Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Karczma "Pijany Feniks"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 22:48, 13 Sie 2007    Temat postu:

Klonus rusza na obrzeża miasta. Coraz mniej mu siępodoba to zadanie, ale skoro siego podjął... A z resztą, co innego ma robić?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eroon
Przyjaciel



Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Śro 0:29, 15 Sie 2007    Temat postu:

mhm - chowam słoiczek śledzi do obszernych kieszeni (plecak zostawiłem u Gordak'a) a butelki chwytam w dwie ręce i oglądam je z zainteresowaniem - cczystą... zaraz ppo nią, wrócę... - po czym odchodzę do baru, i zmierzam do Avany, po drodze otwierając zębami butelki, a korki wypluwam do kieszeni. Gdy już dochodzę do stolika, skłaniając łeb - wwitam, madam... - oglądam faceta który siedzi obok niej, o ile jeszcze siedzi. Jeżeli nie wydaje sie zbyt dobrze zbudowany, bądź trzeźwy na tyle by wstać, nie wachając sie - ustapisz mmiejsca, intelektualiście? - rozglądam sie, i jeżeli wszyscy są dostatecznie wstawieni aby nie zauważyć mojego czynu, rozbijam mu na głowie butelkę ze słabszym trunkiem na jego głowie, po czym oglądam pozostałość - mhm... rrrzeczywiście, jjak mówiła barmanka... ma sie po nim, mmiłe, sny... - po czym zwalam nieprzytomnego osiłka na ziemię i zasiadam obok Avan'y, jednak w przypadku nie dojścia do tego punktu zaplanowanych akcji, lub i nawet dojścia, pytam sie własnych mysli "i co teraz, mmadralo?"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Serindrack
Piewca Dźwięków Irytujących



Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, obok.

PostWysłany: Śro 11:55, 15 Sie 2007    Temat postu:

wkracza do karczmy, i siada przy stoliku. -witajcie! witajcie wszyscy! jak wam się w rzyciu powodzi?- zwraca się do barmanki/barmana-poproszę kufel ciemnego piwa.



PS: kaleb, napisz co znalazłem u rycerza!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drago
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wrzosowisk Północy...

PostWysłany: Śro 12:11, 15 Sie 2007    Temat postu:

Butelka z radosnym brzdękiem rozbiła się na głowie mocno wstawionego już faceta. Popatrzył jeszcze w górę, oznajmił że "musi zanieść na dół cukier" i upadł pod stolik.

Eroon otrzymuje 20PD za obezwładnienie nieznajomego!

Całe zarzenie widziała barmanka jednak z uśmiechem wróciła do czyszczenie kufli...

- Witaj - powiedziała Avana - cóż za doskonały sposób poznawania nowych ludzi - dodała patrząc na rękę która wystawała z pod stołu. Po chwili przeniosła wzrok na drugą butelkę - Mnie też tak powitasz?

Stuk - Stuk...

No klasa stary... chociaż z tym młotkiem też nie był głupi pomysł... no to co teraz geniuszu?

Stuk - Stuk...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Śro 13:49, 15 Sie 2007    Temat postu:

Połowa sali, spojrzała na wchodzącego i krzyczącego Serindracka jak na idiotę. Druga połowa go zignorowała. Barmanka szybko podała zamówione piwo, prosząc o 10 sztuk złota.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eroon
Przyjaciel



Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Śro 14:07, 15 Sie 2007    Temat postu:

w myslach "teraz? rzecz sama sie potoczy..." - cóż... - po czym zerkam na butelkę w swojej ręce, osiłka pod stołem, a nastepnie na Avane, i nie spuszczając z niej wzroku wlewam zawartość trzymanej butelki do najbliższego pucharu - kkogoś o pani urodzie? śmie pani, żżartować... - spoglądając pod stół - trunk ww jaki sposób podałem pani towarzyszowi... cchyba bardziej mu, posłużył... nie ma pani ddo mnie, żalu, że dałem mu oodpocząć od, pani, urody? - staram sie utrzymać uśmiech "rany! w co ja sie pakuję! mhm, moze przynajmniej uda mi sie nie stracić do końca głowy" podnoszę butelkę którą trzymam i przykładam ją do ust, delikatnie z palcem na wylocie butelki, udając że piję jej zawartość

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Serindrack
Piewca Dźwięków Irytujących



Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, obok.

PostWysłany: Czw 12:22, 16 Sie 2007    Temat postu:

serindrack siada przy stoliku, i powoli sączy piwko. następnie udaje się tam gdzie słychać było hałas.



PS: a co było u rycerza? nie powiedziałeś co znalazłem!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Czw 12:46, 16 Sie 2007    Temat postu:

Serindrack po dłuższym czasie wypił piwo, jednak w tym gwarze nie był w stanie zlokalizować hałasu.

Napisałem na Cmentarzu.
Klb.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidaver
Zbłąkany



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:13, 16 Sie 2007    Temat postu:

Dochodzę pod drzwi karczmy. "Mhm... Ciekawe czy w środku opowiedzą jak się mają sprawy w mieście?". Wchodzę do karczmy i siadam przy barze. - Barman! Macie tutaj piwo? Dawno już nie miałem okazji napić się dobrego piwa. Tylko żeby to nie były jakieś wypociny bo nie chcemy abym się zdenerwował prawda? - Wołam do barmana/barmanki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drago
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wrzosowisk Północy...

PostWysłany: Czw 22:27, 16 Sie 2007    Temat postu:

Osiłek spokojnie uleciał do krainy snów.
- Jakiż Pan szarmancki, panie... ekhem, no właśnie - kobieta popatrzyła z uśmiechem na pijącego "z gwinta" wynalazcę, brzeżkiem palca wskazującego pocierając krawędź kieliszka... - momencik, sprawdzę coś - kobieta nachyliła się, uwodzicielsko odkrywając sporą... całkiem sporą część uda. Uderzyła kilkakrotnie osiłka przywracając go do rzeczywistości, po czym wlała mu część wina do uchylonych ust - jak smakuje?
- Dooobrze.... dzięku... - Avana upuściła głowę faceta, która z głuchym chrupnięciem uderzyła o podłogę.
- Muszę być ostrożna. Widziałam jak rozmawiał pan z tą dziwką za ladą... Zdzira już raz prawie mnie otruła. Ale teraz mogę rozmawiać - nachyliła się nieco nad kieliszkiem - swobodniej... panie... ehkem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eroon
Przyjaciel



Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Pią 0:46, 17 Sie 2007    Temat postu:

odejmując butelke od ust - jestem, Eroon... wwynalazca, aale wracając do pani... - po przedstawieniu sie, ze zdziwieniem przyglądam sie Avane - dlaczegóż ona miała by cchcieć, panią otruć? cczyżby, zz zazdrości? pozatym... nna weselu, ppani brata... bbyło by to, ciut, nnietaktowne zz jej strony... nnie sądzi, pani? - zerkam na barmanke "mhm, czyżby zatem ktoś tutaj kłamie? a moze mówi tak aby wybronic sie przed kradzieżą? albo... ech, chyba nie powinienem był sie pytać o zdanie moich, urojeń aale... co o tym sądzisz, stukaczu?"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Serindrack
Piewca Dźwięków Irytujących



Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, obok.

PostWysłany: Pią 11:10, 17 Sie 2007    Temat postu:

chodzę po karczmie, i prubuję dowiedzieć sie czegoś o sytuacji w mieście

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Pią 12:18, 17 Sie 2007    Temat postu:

Sidaver:

- Sztuk złota 10 poproszę - rzekła kelnerka stawiając kufel czarnego piwa, ręką go przesuwając.

Serindrack:

Mimo swych niesamowitych starań, Nekromancie nie udało się dowiedzieć niczego ciekawego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidaver
Zbłąkany



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:21, 17 Sie 2007    Temat postu:

- Dzięki - Mówię i powoli sącze piwo. Jeśli jest dobre to kładę na lade jeszcze 5 sztuk złota. - Barman. Czy w mieście działo się otatnio coś interesującego? bo dopiero przybyłem do miasta i chciałbym znać sytuację panującą w mieście. -

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Pią 23:52, 17 Sie 2007    Temat postu:

Piwo było wyborne. Karczmarka chętnie przyjęła napiwek i równie chętnie odpowiedziała:
- Ostatnio mam bardzo dużo pracy, więc sama nie wiem zbyt wiele... Z tego co słyszałam i czytałam w Kurierze, to ciągle bójki, morderstwa, kradzieże... I na dodatek te "Płonące Węże" są coraz silniejsze... Jednak są i dobre strony... Miasto powraca powoli do dawnej świetności, ludzie odbudowywują wszystko, przybywają imigranci... Cóż, chyba nic ciekawszego Ci nie powiem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidaver
Zbłąkany



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 2:03, 18 Sie 2007    Temat postu:

- Hmmm... Płonące węże? To są jacyć kultyści co wyznają zapomnianych bogów czy co? Jest w ogóle jakaś siła która może równać się z potęgą tych węży? Trzeba wiedzieć gdzie udać się w potrzebie... I nie macie tutaj straży miejskiej? Chyba powinni trzymać takie stowarzyszenia w ryzach prawda? - Pytam się barmanki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Serindrack
Piewca Dźwięków Irytujących



Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 1395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tam, obok.

PostWysłany: Sob 11:10, 18 Sie 2007    Temat postu:

Serindrack wychodzi z karczmy, i szuka przygód!





PS:JA CHCE QUESTA!!! Szlag! chodze i nic ciekawego sie nie dzieje!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Sob 11:19, 18 Sie 2007    Temat postu:

Sidaver:
- To Gang. Niesamowicie wzrósł w siłę, nieoczekiwanie. Mamy Straż miejską, jednak ona nie wie nawet gdzie jest baza gangu... Słyszałam, że wysyłali kogoś na zwiady, ale to chyba tylko plotki...

Ser:
Przy wyjściu z Karczmy Serindrack usłyszał rozmowę dwóch mężczyzn:
- ...ten skarb z Wieży Magów?
- Myślisz? To chyba zbyt niebezpieczne...
- No racja, trza by znaleźć kogoś kto by nam pomógł...
- Masz tą mapę?
- Jasne, tu jest...

Więcej Serindrack nie usłyszał, gdyż mężczyźni weszli do karczmy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drago
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wrzosowisk Północy...

PostWysłany: Sob 15:24, 18 Sie 2007    Temat postu:

Stuk - Stuk...

Ciężko na razie wywnioskować... lecimy na żywioł stary...

Stuk - Stuk...


- To raczej najlepsza okazja, drogi panie Eroonie - powiedziała zakładając nogę na nogę - wszyscy wstawieni, wokół pałętają się męty... - popatrzyła spokojnie na osiłka pod stołem - a po co? Jeśli nie potrafisz utrzymać w kagańcu swojego faceta, to tak się zazwyczaj kończy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sidaver
Zbłąkany



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:19, 19 Sie 2007    Temat postu:

Dokańczam resztkę piwa. - Dziękuje bardzo za informację. - Oznajmiam i wychodzę z karczmy. Swe kroki kieruję w stronę Kwatery straży miejskiej. "Może przyda im się ktoś o moich zdolnościach."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 5 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1