Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Karczma "Pijany Feniks"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Śro 16:04, 08 Sie 2007    Temat postu:

- Nie, ja tu tylko w pracy. Ale dziękuje, bardzo pan miły - rzekła i odeszła. Nie trwało długo jak wróciła z kuflem piwa, stawiając go na stoliku i uprzejmie prosząc o zapłatę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tirodrack
Zagubiony



Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Wrocławia

PostWysłany: Śro 16:07, 08 Sie 2007    Temat postu:

Płace 15 sztuk złota mówiąc
- Te pięć sztuk złota to napiwek droga pani.
Siedzę cicho przy stoliku powili sącząc piwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Śro 16:10, 08 Sie 2007    Temat postu:

Kobieta podziękowała, odchodząc z zapłatą.
Piwo smakowało wspaniale. Imbirowe, z lekkim, kwaśnawym posmakiem, było rozkoszą dla kubków smakowych Tirodrack'a.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tirodrack
Zagubiony



Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Wrocławia

PostWysłany: Śro 16:14, 08 Sie 2007    Temat postu:

Wypijając piwo wychodzę z karczmy i udaję się do zagajnika szukać szczęścia.

Kaleb tak przy okazji sprawdź PW


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Śro 16:48, 08 Sie 2007    Temat postu:

Tirodrack pomyślnie wypił piwo i dotarł do zagajnika.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drago
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wrzosowisk Północy...

PostWysłany: Śro 21:56, 08 Sie 2007    Temat postu:

- Weź całą butelczynę kochasiu. Tylko spraw się dobrze... To tamta w kącie - barmanka skinęła głową - nie, nie tamta. Widzisz, ta brunetka którą maca tamten facet - wynalazca w końcu wyłowił ją wzrokiem. Ubrana w króciuśką, czerwoną spódniczkę i wydekoltowaną kuszulę, z wydatnym makijażem i kokardką na nadgarstku wyglądała jak pracownica domu publicznego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eroon
Przyjaciel



Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Czw 12:58, 09 Sie 2007    Temat postu:

hmm... - spojrzałem na nią, a następnie skierowałem same oczy w kierunku barmanki - wwybaczysz aale, nnie mam czasu na... - chwilę sie jednak zastanawiam "hmm, a może..." po czym sięgam do pasa po jedną z mikstur: zapachową - cczy... jjak pachnie? - po czym otworzyłem korek, i podsunąłem ją barmance

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw 21:08, 09 Sie 2007    Temat postu:

Klonus sporo czasu spędził gdzieś w mieście, ale nie zauważył, że karczma została odbudowana. Jak tylko ten fakt doszedł do niego, postanowił wstąpić doń, by nadrobić zaległości towarzyskie.
Podszedł do baru i gdy tylko nawinął sie ktoś za ladą, spytał:
- Ile teraz piwo stoi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eroon
Przyjaciel



Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Czw 22:15, 09 Sie 2007    Temat postu:

zauważywszy nowego który sie dosiada odbieram (jak już se wciągnęła) sprzed nosa barmance zapach, i podsuwam go nowemu - cco, czujesz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 20:43, 10 Sie 2007    Temat postu:

Klonus odsunął sie odruchowo czując jakiś ostry zapach.
- Śmierdzi jak nie wiem co - mówi z obrzydzeniem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eroon
Przyjaciel



Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Sob 17:06, 11 Sie 2007    Temat postu:

mhm - spoglądam na miksturkę i lekko nią potrzasam - mmusiała... skisnąć - po czym zamykam ją i z powrotem przyczepiam do pasa - jjeszcze raz <hyk!> to, ssamo - po czym wracam do pozycji myśliciela "a może... podmienić naszyjnik... albo... zamienić sie za coś... albo... iść do władz... albo... mhm, stukacz? jesteś tam?"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 18:57, 11 Sie 2007    Temat postu:

Klonus rozgląda sie za barmanką. Nadal nie dowiedział się, za ile stoi piwo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drago
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wrzosowisk Północy...

PostWysłany: Sob 19:43, 11 Sie 2007    Temat postu:

Stuk - Stuk...

Nie słyszałeś co mówiła barmanka? Puszczalska... z naszą charyzmą nie powinniśmy mieć większego problemu żeby odpowiednio się... zbliżyć. Poza tym ona też nie wygląda na trzeźwą. Nie masz na składzie jakiegoś śmierdzidła dobrego na kobiety?

Stuk - Stuk...



Klonus

- Dzisiaj piwko na koszt firmy - barmanka podała Klonusowi kufelek złocistego płynu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 22:07, 11 Sie 2007    Temat postu:

Klonus sięga po kufel. Po chwili nachyla sie do barmanki i pyta cicho:
- Nie wiesz może pani, kto potrzebuje teraz... delikatnej pomocy? - tu pokazuje dyskretnie jeden ze swoich sztyletów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drago
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wrzosowisk Północy...

PostWysłany: Sob 23:27, 11 Sie 2007    Temat postu:

- Jeszcze chwilę temu miałabym zamówienie - barmanka przewraca oczyma - ale może by się jeszcze coś znalazło. Jeden taki picuś. Strażnik. Zkonfiskował mi trzy beczki najdroższego trunku. I nachodzi moje kelnerki. Regularnie. Wiem że strażnik to niełatwa robota, ale... ponoć ma w domu trochę ciekawych i cennych rzeczy - barmanka zniżyła głos do szeptu - nie powinieneś mieć po robocie problemów ze strażą miejską, bardzo wiele wpływowych osób go nie lubi. Co o tym sądzisz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 12:11, 12 Sie 2007    Temat postu:

Klonus chwilę sie zastanawiał. W końcu władza to nie byle wyzwanie. Poza tym chciał pokazać barmance, że nie jest pierwszym lepszym głupkiem, który leci na każde zawołanie. W końcu odpowiedział:
- Sądzę, że mogę sobie z tym strażnikiem "porozmawiać". Który to? Jakieś imię, wygląd?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eroon
Przyjaciel



Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Pon 12:54, 13 Sie 2007    Temat postu:

oglądam sie za ramię, rozmawiając z myślami "nie mam zamiaru, sie do niej zbytnio, zbliżać!" rozglądam sie po barze "po co śmiercidło? chcesz ją udusić?" przerywam ciszę wołaniem do barmanki - ppoproszę, jjeszcze jedną, kolejkę - zerka na nieznajomego obok, który przed chwilą wąchał "perfumy" - ii dla niego, także - po czym wracam do medytacji "hmm... to robota ddla, złodzieja, bądź uwodziciela, a nie dla wynalazcy..."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drago
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wrzosowisk Północy...

PostWysłany: Pon 21:16, 13 Sie 2007    Temat postu:

Klonus

- Wysoki, ziemista cera i kozia bródka. Bogato odziany. Mówią na niego Brytan. I to będzie pewien haczyk. Brytan, od psów które hoduje, ponoć na walki. Ma dom na obrzeżach miasta.


Eroon

Stuk - Stuk...

Przyłożyłbyś się stary, waluta by w sakiewkę wpadła... Pieniądz nie śmierdzi. W przeciwieństwie do tej flaszki. I nie pij więcej bo oboje skończymy pod barem.
Robota dla wynalazcy... weź może zajdź ją od tyłu i młotkiem... albo coś.
Albo oblej ją tym śmierdzidłem, i w zamieszaniu zerwij naszyjnik.
Albo poczekamy aż wyjdzie i w ciemnej uliczce zastawimy pułapkę na jaszczurki...

Stuk - Stuk...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eroon
Przyjaciel



Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konin

PostWysłany: Pon 21:45, 13 Sie 2007    Temat postu:

zapewne gdybym mógł, zwróciłbym teraz wzrok w stronę "Stukacza" jednak z racji tego że ten istnieje, albo przynajmniej tylko odzywa sie w mojej głowie, pozostaje irytujące rozgladanie sie po karczmie za osobą której w rzeczywistości nie znajdę - uh... - spuszczam lekko łeb myśląc w zadumie "jest na pewno inny sposób na zarobek dla wynalazcy... mhm, chwila... przecież pomagałem w budowie tej karczmy! czyż nie sądzisz stukaczu że coś mi sie za to należy?" podnosze głowę dalej rozmyślając, po czym zerkam na butelki za barem - pprzepraszam, sskoro, na koszt pary młodej... - wyjmuję pustą fiolke po miksurze "puchnięcia" i daję ją pani - cccoś, mocniejszego proszę... - spoglądając na butelki za ladą - i jjeszcze... mhm, a może... - znowu wracam do rozmowy z sobą "a moze by ją tak upić, do nieprzytomności..." z szerzącym sie uśmiechem - i poproszę, ddwie butelki... jakiegoś trunku, jjeden z nich, nniech mocniejszym, będzie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drago
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wrzosowisk Północy...

PostWysłany: Pon 22:04, 13 Sie 2007    Temat postu:

Stuk - Stuk...

Noo... wreszcie się coś dzieje, pewnie że się należy - Stukacz zahihotał cichutko - niezły pomysł...

Stuk - Stuk...


- Oto "Kryształowiec" kochasiu. Mocne jak diabli, ale mam tylko jedną butelczynę. Gratis słoiczek śledzi... Tu mam jeszcze "Nalewkę Babuni", nieco słabsze, ale... masz po tym... miłe sny - barmanka uśmiechnęła się miło - A do fiolki co? Czystą?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 4 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1