Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:56, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Co zadziwiające Rękawica rozluźniła chwyt. Następnie odbiła się od poprzedniej ofiary i rzuciłą na Eroona. Co prawda nie sięgnęła gardła, ale potężnie ścisnęła ramię wynalazcy, który aż usłyszał trzeszczenie kości. Narazie były jeszcze całe, ale to mogło sięw każdej chwili zmienić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Eroon
Przyjaciel
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Czw 23:44, 10 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
w momenciei gdy poczułem zgniatanie ramienia - jjauć! - w pierwszej chwili próbuję oderwać rękawice, jednak zobaczywszy że bezskutecznie - ppuszczaj! iinaczej, nnigdy jjuż, nie uujrzysz, światła! - jeżeli ręka nie puszcza, nie myśląc nad konsekwencjami kopię plecak, jeżeli i wtedy ręka trzyma lub nawet mocniej ściska, drigą reką wyjmuję młotek, i biorę zamach wymierzając jej cios
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:06, 11 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wedle przewidywań Rękawica zacisnęła się jeszcze bardziej. Co prawda uderzenie młotka rozluźniło trochę uścisk jednak ręka nadal się trzymała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eroon
Przyjaciel
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Nie 0:24, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ww ten, ssposób - zadając kolejne ciosy młotkiem - nnic nie, oosiągniesz... - sciskając oczy z bólu, przysuwając łeb do plecaka - ddo, do, do gadamy ssie, zzanim, sstra, sstracisz, rrę, ręke?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Nie 14:03, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Rękawica znów zacisnęła się mocniej. Uderzenia młotka wgniotły ją lekko, ale nie dały żadnego innego efektu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eroon
Przyjaciel
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Nie 17:20, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
chowam młotek, i próbuję wykrzywić ręke tak, by dłoń wsadzić w rękawice
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Nie 18:15, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mimo niesamowitych kombinacji, nie udało Ci się osiągnąć zamierzonego celu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eroon
Przyjaciel
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Nie 21:03, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
po nieudanych próbach, wstaję cały czas ciągnąc za rękawice chcąc zmniejszyć jej ścisk, następnie wołam pierwszego lepszego robotnika obok mnie kierując w jego strone wzrok - ddiabli! pomóż, mmi! wwsadź, ręke w, rrrękawice, i zzz... zz, zdejmij to że zzze mnie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 14:17, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Żaden z robotników nie odważył się zrobić czegoś takiego, wszyscy bali się klątw itp. Zaś mimo ich pomocy przy niągnięciu, rękawica mocno trzyma, a ciągnięcie powoduje tylko poszerzanie się blizny na Twym ramieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eroon
Przyjaciel
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Pon 15:50, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
wystraszonym tonem - w porządku, pporzadku! pprzywrócę ci, dddawną postać! - próbuję zauwazyć w okolicy jakiś worek - ttylko mmnie, puść!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 15:52, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Twe słowa nie przkonały rękawicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eroon
Przyjaciel
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Pon 19:00, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
łapiąc za jedną z niepodpisanych mikstur "mhm, chyba to, ta... wiotkości?" wypiwszy ją "mhm, a może to ta druga?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 21:18, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Twoje ciało nagle bardzo napulchniało. Powoli, robiłeś się wielkim balonem i rekiwaca puściła Cię. Zaś Ty, zrobiłeś się puszysty i okrągły, aż upadłeś na plecy i nie możesz się ruszyć. To chyba była jednak ta druga...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eroon
Przyjaciel
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Pon 21:40, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
"jednak ta druga" rozglądam sie wokół siebie "uhm, ciekawe jak długo będzie działać" - zzłapcie ta rrękawice, pod beczke, ccokolwiek! zzzanim, kogoś złapie! - sam bezsilnie próbuje sie podnieść - ppomóżcie, mi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 22:12, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wszyscy ppouciekali z krzykami, że to jakaś klątwa rękawicy. A ta z kolei rzuciła Ci się do gardła i zaczęła dusić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eroon
Przyjaciel
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Pon 22:26, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
"uuh!" próbuję przeturlać sie, chcac zgnieść swoim ciałem plecak z głową rycerza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 22:28, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nawet przeturlać Ci się nie udało. Czujesz brak dopływu tlenu do mózgu i mięśni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eroon
Przyjaciel
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Pon 22:37, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
dusząc sie, ponownie próbuję wsadzić prawą dłoń w rękawice, z nadzieją że łatwiej będzie wtedy oderwać ją od szyi, drugą ręką także usilnie próbuję ją odciągnąć na wszystkie możliwe sposoby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Pon 22:39, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Lewą rękę udało Ci się zbliżyć do rękawicy o 0,00004 mm, zaś durgą już aż o 0,007 mm. Twoja manewrość... Nie, Ty już wogóle nie posiadasz manewrowości i na dodatek się dusisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eroon
Przyjaciel
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Pon 22:53, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
tracąc dech "%&@#%" próbuję puscić gazy by spuścić z siebie powietrze, ewentualnie kręce szyją z ślepą nadzieją że ręka pusci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|