Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Wieża Magów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Pią 13:14, 01 Lut 2008    Temat postu:

- Możliwe, chodźmy już
Fistus ruszył do przodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 20:28, 01 Lut 2008    Temat postu:

Klonus ruszył za Fistem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AVquiraniel Vareneil
Zasłużony



Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:08, 03 Lut 2008    Temat postu:

Kiedy Klonus zadał pytanie, maga już nie było. Fistus otworzył drzwi i wszedł. Od razu uderzyło go drganie powietrza, bard jednak nic nie poczuł. No, może poza delikatnym dźwiękiem wydawanym przez jego instrument. Obaj ujrzeli korytarz. Nie był on jednak zwykłym korytarzem. Cztery - pięć metrów od wejścia, kończył się gwałtownie. Od tego miejsca, na suficie widać było znany już wcześniej Klonusowi fragment podłogi. Gdy podeszli jednak do krawędzi, Fistus potknął się, spadając całe dwa centymetry. Wydawało się, że wisi w powietrzu na wysokości podłogi, jakby jakaś niewidzialna siła powstrzymywała go od spadnięcia głębiej. Daleko w dole widział twardą, kamienną podłogę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 20:14, 03 Lut 2008    Temat postu:

- Uważaj - powiedział z lekkim opóźnieniem Klonus - Dalej prowadzą niewidzialne schody w dół. Byłem już tu. Poprzednio dla pewności sprawdzałem drogę kijem od miotły. Radzę tym razem zrobić to samo. Tylko gdzie tu znajdziemy miotłę?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Nie 20:21, 03 Lut 2008    Temat postu:

Fistus aktywuje Aurę Tajemniczości i zaczyna się modlić.
- Boże, wiem, że czasem jestem dziwny, ale proszę nie pozwul swojemu najgorliwszemu wyznawcy polec w tak dziwnym i niezbadanym miejscu, Chroń mnie i przeprowadź bezpieczną dalszą drogą mnie i mojego kompana Klonusa, byśmy bezpiecznie dotarli do celu. - oddech - Pozwól nam bezpiecznie zgłębiać dalsze tajemnice magicznej wieży.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fist dnia Nie 20:29, 03 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AVquiraniel Vareneil
Zasłużony



Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:49, 11 Lut 2008    Temat postu:

Aura Tajemniczości dziwnym trafem nie podziałała, a na modlitwę Fistowi odpowiedziała głucha cisza. Nic, pustka, zero. Słychać było tylko oddech Klonusa. Fistus utracił częściowo wiarę w to, że jego bóg może mu w ogóle pomóc. (-7PWi) Na szczęście, nie zaczął nagle spadać, ani nic. Wisiał po prostu w tym niezręcznym położeniu, nie wiedząc co zrobić. Miotły bynajmniej w pomieszczeniu nie było.
Fist z Klonusem usłyszeli tylko echo słów, pewnie zupełnie przypadkowe: "Radźcie sobie..."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AVquiraniel Vareneil dnia Pon 21:54, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Pon 22:37, 11 Lut 2008    Temat postu:

- Oj...chyba Kerkete nie ma dzisiaj nastroju - uśmiecha się - trudno się mówi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pon 23:02, 11 Lut 2008    Temat postu:

Klonus zdegustowany mówi:
- Nie ma miotły? To posłużymy się moim futerałem od fletu.
Bierze futerał i bada nim "grunt" przed sobą. Jeśli poczuje, że może iść (choćby to były schody w dół), idzie.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Pon 23:22, 11 Lut 2008    Temat postu:

Ruszam za Klonusem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AVquiraniel Vareneil
Zasłużony



Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:36, 15 Lut 2008    Temat postu:

'Grunt' okazał się miękki, niestabliny, jak gumowa membrana, tyle że Klonus czuł i wiedział podświadomie, że nie stąpa po żadnym materiale. Po chwili niestabilnego chodu był na tyle blisko Fistusa, że pomógł mu wstać, choć przypominało to raczej wyciąganie kogoś z głębokiego dołu za pomocą cienkiej nitki. Wreszcie, gdy obaj już stali, zaczęli szukać jakiegoś przejścia w głąb. Nie znaleźli go. Również próby przebicia się przez tę niematerialną błonę spełzły na niczym, gdyż im dalej się w nią zagłębiali, tym twardsza się stawała, aż w którymś momencie stała się twarda niczym skała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Pią 20:18, 15 Lut 2008    Temat postu:

Fistus starał się przemieszczać by znaleść jakąkolwiek drogę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AVquiraniel Vareneil
Zasłużony



Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:28, 16 Lut 2008    Temat postu:

Operacja znajdowania drogi nie powiodła się Fistusowi. Może dlatego, że nie miał GPS-a, a może po prostu błona była tak szczelna, że nie pozwalała znaleźć w sobie szczeliny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Nie 13:09, 17 Lut 2008    Temat postu:

Fistus zanurkował w gół, by rękoma badać podłoże wokół siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 13:15, 17 Lut 2008    Temat postu:

Klonus stara się zrozumieć, o co chodzi z tą barierą. Wykorzystuje do tego zmysł obserwacji. Wpada w międzyczasie na pomysł, by zobaczyć, jak bariera reaguje na przedmioty martwe. Rzuca w barierę futerał od fletu (oczywiście pusty).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AVquiraniel Vareneil
Zasłużony



Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:18, 17 Lut 2008    Temat postu:

Fistus, jak już wcześniej pisałem chyba ^^, nurkując, poczuł, że im głębiej się zanurza, tym powietrze jest gęstsze, aż w końcu stało się twarde jak skała, uniemożliwiając dalszą eksplorację. Zmysł obserwacji nie pomógł Klonusowi, gdyż bariery nie dało się wyczuć bezpośrednio żadnym zmysłem. Naokoło były ściany, do których ona przylegała. U góry sufit, nad dziurą (obecnie zakrytą barierą) grubszy, lecz wyglądający niestabilnie. Futerał od fletu rzucony przez barda poleciał w dół, zwalniając, aż się zatrzymał, po czym podniósł się częściowo do góry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Nie 19:17, 17 Lut 2008    Temat postu:

-Boże, jeśli mnie słyszysz, pomóż mi, bo nie wiem co zrobić, rozwiązanie tego problemu wciąż zostaje dla mnie tajemnicą, oświeć mnie prosze w tej materii...z poważniem Fistus, wieny sługa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AVquiraniel Vareneil
Zasłużony



Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:30, 17 Lut 2008    Temat postu:

Jakby z dala, Fistus usłyszał głos owiany nutką tajemnicy...
- Wybacz mi, Fistusie... Moja moc nie sięga tutaj. Chciałbym Ci pomóc w Twojej misji, ale... Ta bariera jest obca, odpycha mnie za każdym razem, gdy chcę Ci wyjawić tę tajemnicę. Przepraszam, że Cię zawiodłem...
Fistus poczuł obcą nutke w słowach swego Boga, ale nie przejął się nią. Bardziej przejął się tym, że tkwili tu i nie mogli iść dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 19:30, 17 Lut 2008    Temat postu:

Klonus przygląda się w oczekiwaniu na efekty modlitwy Fista. Jeśli nic się nie stanie, sięga po flet i zaczyna grać. W zasadzie nie gra żadnej melogii, jedynie rytm, suchy takt. Pojedynczy dźwięk, powtarzany w nieskończoność nie pozwala myśleć, oczyszcza umysł. W końcu gdzieś w oddali słychać ciągłą komendę niczym u rycerzy podczas marszu paradnego: "lewa, lewa, lewa..." Pieśń powoduje całkowity brak aktywności umysły, słuchający może jedynie maszerować przed siebie. Klonus spokojnie poddaje się efektowi pieśni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Nie 19:39, 17 Lut 2008    Temat postu:

Fist po wysłuchaniu modlitwy dwukrotnie dokładnie ją zanalizował. Potem spojrzał na Klonusa i przysłuchał się melodii jaką grał. Zobaczył, że ten robi krok i w chwile za tym Fistus już stał za nim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AVquiraniel Vareneil
Zasłużony



Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:04, 17 Lut 2008    Temat postu:

Niestety, pieśń Klonusa wyjątkowo nie podziałała prawidłowo. Dała tylko tyle, że Klonus uderzył głową w ściane, na szczęście niezbyt boleśnie, a zaraz za nim Fistus. (-4 weny. Fist-za poprzednie: -5 wiary)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 11 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1