Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Uliczki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 29, 30, 31  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Galdir
Potwór



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:00, 27 Lut 2008    Temat postu:

Nekromanta słysząc te słowa ruszył w dół uliczki, jednak kiedy nie usłyszał za sobą kroków złodzieja, stanął i odwrócił się by zobaczyć, co się z nim dzieje. Nieco ironiczny grymas wpełzł mu na twarz. Cicho podszedł do Avisa i mruknał:

- Myślisz nie tą główką, co trzeba. - kiedy zobaczył zawstydzoną twarz chłopaka, już nieco głośniej dodał: - No, ale idźmy już. Trzeba w spokojnym miejscu zebrać myśli. A zaręczam, że w tym mieście trafią Ci się lepsze partie. A żebyś tak kiedyś zobaczył sukkuba... - na chwilkę się rozmarzył.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selainwila
Łowczyni Czarnej Magii



Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Śro 23:17, 27 Lut 2008    Temat postu:

Spojrzała na nekromantę tak rażąco, jakby miała zaraz go rozszarpać na strzępy. Wzrok obu trochę ją zawstydził - No...mieliście gdzieś iść... - rzekła wreszcie po wewnętrznej walce ze sobą, spojrzała raz jeszcze na nekromantę łagodniejszym już wzrokiem, ale wciąż czuła do niego niechęć, ciągle ja krytykował, a ona, jak można było zauważyć po nosie, była bardzo obrażalska. Spojrzała na kiciusia "Miłe stworzenie niemiłego pana" podniosła jeden kącik ust do góry, po czym znowu spojrzała na skrawek ściany, jeśli była wystarczająco blisko oparła sie nań i czekała aż oni zaczną iść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice
Alkochocholik



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:20, 27 Lut 2008    Temat postu:

- Erm.. to znaczy... może już chodźmy - Avis próbował się powstrzymywać - tak, tak, to bardzo dobry pomysł. Chodźmy.
Dalej stał w miejscu, wpatrując się w swoje stopy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:35, 29 Lut 2008    Temat postu:

Podrapany za uchem kot zaczął mruczeć (jak to koty). Nie odpowiedział jednak na zadane pytanie (jak to koty). Po prostu przeszedł Galdirowi po ręce i ułożył się wbijając mu pazurki w szatę (jak to koty) na ramieniu nekromanty (jak to papugi Smile ), a ponieważ był mały więc nie sprawiało to nekromancie wielkiego problemu.

Uliczki nadal były piekielnie ciche. Wydawało się, że niedawno wydarzyło się tu coś co zmusiło wszystkich do pozostania w domach. Czuło się jednak, że w Uliczkach trudno w tej chwili o bezpieczne miejsce. Powinni jednak szybko się za czymś takim rozejrzeć ponieważ słońce powoli chyliło się ku zachodowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selainwila
Łowczyni Czarnej Magii



Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 18:34, 01 Mar 2008    Temat postu:

Spojrzała na wyczyniania kota i uśmiechnęła się. Podeszła do Galdira i przejrzała sie kotu, głaszcząc go Miłe stworzenie, zawsze lubiłam koty... spojrzała w oczy zwierzęciu i musnęła jego nos palcem No jak tam, mały? Co słychać? ciągle była uśmiechnięta i patrzyła na kota, nie patrzyła na słońce, choć trochę utrudniało jej to zabawę z kotem Śliczny jesteś... rzekła głaszcząc go za uchem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice
Alkochocholik



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:11, 01 Mar 2008    Temat postu:

Ze swoich stóp młodzieniec przeniósł na chwilę wzrok na dziewczynę, która widać przystawiała się teraz do kota. Wariatka. Ale za to jaka...
Potrząsnął głową, coby nie myśleć za dużo. Ponoć szkodzi zdrowiu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galdir
Potwór



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 553
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:33, 01 Mar 2008    Temat postu:

- Poważnie naruszasz moją sferę osobistą, dziewczyno. Jeśli masz zamiar kraść powietrze Avisowi, to założę się, że nie ma nic przeciwko. No i chyba to on bardziej by chciał być przez Ciebie głaskanym. - warknął nerwowo nekromanta.

- Idziemy, ciemno się robi. - słowa te skierował do Avisa i ruszył w stronę karczmy, by znaleźć tam nocleg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice
Alkochocholik



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:03, 01 Mar 2008    Temat postu:

- Goń się - rzucił w stronę Galdira, po czym uśmiechnął się jeszcze dość głupawo. Ruszył za swoim kompanem, jak zawsze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selainwila
Łowczyni Czarnej Magii



Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 10:40, 02 Mar 2008    Temat postu:

Roześmiała się, kiedy już odeszli. Tamten miły, ale trochę małomówny. Ten albinos, jakby szukał dziury w całym. Podsumowała i powolutku zaczęła sunąć się za nimi oglądając architekturę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:49, 02 Mar 2008    Temat postu:

Kot zamruczał kiedy Sela go pogłaskała. Nie zrobił sobie jednak nawet problemu by spojrzeć w jej stronę.

Całej trójce udało się bez komplikacji dotrzeć do Karczmy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Sob 15:59, 15 Mar 2008    Temat postu:

Ar wkracza na Uliczki. Szybko zmierza do miejsca gdzie niedawno zginął, do siedziby Płonących Wężów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opoczno

PostWysłany: Śro 12:11, 19 Mar 2008    Temat postu:

Kontynuacja z Targowiska
{M}


Zob biegł przez uliczki, co chwilę skręcając to w tą, to w inną. Biegł, jakby dobrze znał geografię uliczek.
Na jego nieszczęście jedna z nich nie była pusta.

ŁUP! - zahuczało.

Marayu stał za rogiem uliczki.
Miał do wyboru: wejść na odważnego, podsłuchać lub wiać, ile sił w nogach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marayu
Zagubiony



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:27, 19 Mar 2008    Temat postu:

Już chciał po prostu puścić się pędem za starcem, ale słysząc dość niepokojący odgłos, zatrzymał się i podszedł do rogu, zamierzając powoli i ostrożnie wyjrzeć głową przez róg, szukając Zob'a. Gotowy jest do ewentualnego cofnięcia głowy, gdyby coś w nią leciało...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opoczno

PostWysłany: Czw 0:51, 20 Mar 2008    Temat postu:

Marayu zobaczył, jak staruszka trzyma jakiś dwumetrowy (że tak powiem) dryblas. Słowo 'trzyma' jest tu na odpowiednim miejscu, ponieważ ów dryblas podniósł Zoba na taką wysokość, że ten człowieczek niskiej postury swobodnie machal nogami w powietrzu. Na jego twarzy widac było strach. Strach przzed konsekwencjami.
Całemu zajściu przyglądało się pięciu trochę drobniejszych (od tegoż dryblasa) ludzi. Dwóch z nich opierało się o ściany domów, zaś trzech stało przy dryblasie i przy Zobie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marayu
Zagubiony



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:55, 20 Mar 2008    Temat postu:

*Ech... W co ja się pakuję?* Powiedział, kładąc dłoń na rękojeści miecza. Wyszedł zza rogu i natychmiast zmienił spojrzenie na groźniejsze i bardziej stanowcze, żeby nie okazać strachu, który z pewnością u niego zagościł... Podszedł kilka kroków dalej, obserwując wszystkich tych gości. - No, no, Panowie... - Zaczął, po chwili zdając sobie sprawę, że mogło to zabrzmieć, jakby współpracował z nimi, a jego zadaniem było ściągnięcie tutaj Zob'a... - ...nieładnie tak podnosić starsze osoby do góry. - Dodał po chwili zamysłu. - Już mi go puszczać, jak widać i tak zapewne nic cennego przy sobie nie ma, więc Wam on zdatny, a mi się przyda. I zresztą nie tylko mi... - Powiedział, nadal starając się mieć na oku wszystkich siedmiu ludzi (Zob, "dryblas", i piątka "obserwatorów") .

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Marayu dnia Czw 9:56, 20 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opoczno

PostWysłany: Czw 22:44, 20 Mar 2008    Temat postu:

Wszyscy spojrzeli się na 'bohatera'.
- A ty coś chciał przybłędo? - powiedział z wyraźną pogardą 'dryblas'.
- Zmiataj stąd i udawaj, że nic nie widziałeś! - przecedził przez zęby jeden z obserwatorów (stojący najbliżej Marayu'a).
Zob spojrzał na Marayu'a błagalnym spojrzeniem, zaś z jego ust zdało się słyszeć "Proszę".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marayu
Zagubiony



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:57, 21 Mar 2008    Temat postu:

- Ja chciał staruszka, obłędo, czy jak to tam było... - Odpowiedział dryblasowi. Potem spojrzał na najbliższego "obserwatora". - Zmiatanie mi nie wychodzi, a udawać nie umiem. - Odrzekł, wprowadzając ironię do głosu. - Może to Wy coś udacie, co? Mnie i staruszka nie było, a nawet nas w ogóle nie widzieliście i nie znacie. Co Wy na to? Wy pewno lepiej udajecie, skoro Was jeszcze straże nie złapały... - Zagadał, gotowy na wyjęcie broni czy odskok do tyłu, w razie ataku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opoczno

PostWysłany: Pią 12:36, 21 Mar 2008    Temat postu:

- Chyba nie wiesz, z kim rozmawiasz, bubku. Na pewno nie wiesz, skoro jeszcze nie uciekłeś w podskokach. - powiedział następny z 'obserwatorów'. Zaraz po tym wyjął nóż i zaczął nim czyścić sobie paznokcie.
- Twój kolega jest nam winien 1000 sztuk złota - mruknął 'dryblas' i spojrzał się na Zoba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marayu
Zagubiony



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:48, 22 Mar 2008    Temat postu:

- Tak? - Spojrzał na starca. - Czegoś od nich pożyczał, co? - Zapytał z ironią. *Zadłużony u nich, zadłużony u Orkon'a... Co za gość...* Pomyślał, potem spojrzał na dryblasa. - Odda później, teraz jest potrzebny mi, nawet bardziej niż Wam, bo stawka tego jest większa niż 1000 sztuk złota. Najpewniej na jego barkach będzie spoczywać los wyżywienia miasta, i tak dalej... - Uśmiechnął się delikatnie, na zakończenie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marius
Przemytnik nielegalnych miętusów



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opoczno

PostWysłany: Sob 14:11, 22 Mar 2008    Temat postu:

Najbliższy Marayu'owi 'obserwator' spojrzał się na 'dryblasa'.
- Skoro tak dobrze go znasz, to może Ty spłacisz jego dług? - zapytał z chytrym wyrazem twarzy.

Na te słowa reszta 'obserwatorów' stanęła murem za tym "wygadanym".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 29, 30, 31  Następny
Strona 12 z 31

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1