Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Karczma "Pijany Feniks"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 38, 39, 40  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Pią 21:11, 19 Paź 2007    Temat postu:

Galus
- Gd... - zaczęła, i nagle rzucając ścierkę na podłogę wybiegła zza baru - Spokój! - warknęłą, do pogrążonych w bijatyce pijaczyn. Krzyk jednak nie zrobił na nich większego wrażenia. Gdy podbiegła, próbując ich rozdzielić, sama dostała ręką w głowę, z trzaskiem opadając na ziemię. Kolejni dołączali do bójki... Było ich już pięcioro... Bezpiecznie się to nie zapowiadało...

Viruviel
Nim Druid zdążył dokończyć pytanie, zobaczył że Barmanka wybiega zza lady, ruszając w kierunku rozpoczynającej się bójki. Wrzasnęła coś, lecz Viruviel nie zrozumiał co. Próbowała rozdzielić walczących, lecz sama oberwała. Prócz niego i męzczyzny z gitarą, wszyscy dopingowali walczących, lub sami walczyli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galus
Tolerowany



Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z doliny....

PostWysłany: Pią 22:26, 19 Paź 2007    Temat postu:

Galus krzyknął - cisza!!!! - głośnym i donośnym głosem, po czym zwinnym ruchem wskoczył na bar i wyciągniewszy gitare, zaczoł snuć pieśni

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Sob 13:38, 20 Paź 2007    Temat postu:

Krzyk Galusa nie zrobił zbytniego wrażenia na tłumie... Może by to zadziałało, gdyby ktokolwiek dosłyszal ten wrzask. Nawet tak głośnio, nie był w stanie przmówić do bijących się i dopingujących. To, że Bard wskoczył na ladę i zaczął pięśń, zauważyły 4 osoby. Ale to zawsze coś...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galus
Tolerowany



Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z doliny....

PostWysłany: Sob 13:43, 20 Paź 2007    Temat postu:

Pierwsze 4 osoby, które to usłuszały zaczeły sie przysłuchiwać i uciszać innych. Galus grał dalej jak w transie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirodram
Nieznajomy



Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:39, 20 Paź 2007    Temat postu:

I w tedy spokojny śpiew Galusa przerwal głośny zgrzyt otwierających sie drzwi,w nich stał wysoki mężczyrna,wszedł do środka po czym usiadł bez słowa przy wolnym stoliku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AVquiraniel Vareneil
Zasłużony



Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:16, 20 Paź 2007    Temat postu:

MG MODE

Droga do karczmy przebiega bez przeszkód. Roronoa widzi przed sobą szyld karczmy "Pod Pijanym Feniksem", a ze środka dobiegają go odgłosy tłuczonego szkła, wrzaski krzyki i muzykę - jak to w karczmie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Sob 20:18, 20 Paź 2007    Temat postu:

Zoro stanowczym ruchem otwiera drzwi. Wchodzi do srodka bacznie rozgladajac sie dookola. "Co za smrod" - pomyslal. Unikajac spojrzen nieznajomych zajmuje ostatnie wolne miejsce przy barze. Opuszczajac glowe w dol, niskim tonem zwraca sie do barmana: "Rumu..."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AVquiraniel Vareneil
Zasłużony



Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 986
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:24, 20 Paź 2007    Temat postu:

"Piętnaście sztuk złota za kufel" - odpowiada barmanka zmęczonym głosem, pytając: "Podać? Klienci czekają.", po czym nie czekając na odpowiedź podchodzi do następnej osoby przyjmując zamówienie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Sob 20:47, 20 Paź 2007    Temat postu:

"W takim razie wezme dwa..." - krzyknal Roronoa rzucajac odliczona kwote zlota na bar, tuz przed oczy barmanki. "Byleby nie byl cieply"- dodal po chwili.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galus
Tolerowany



Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z doliny....

PostWysłany: Sob 21:21, 20 Paź 2007    Temat postu:

To jak bedzie z tym graniem???- zapytałem bramanki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Nie 12:08, 21 Paź 2007    Temat postu:

Galus:
Jednak nawet te 4 osoby, nie były w stanie powstrzymać tłumu.
- Jak na razie nie idzie Ci za dobrze... - rzuciła Barmanka, wzdychając lekko.

Miodram
Mało kto zwrócił uwagę na wejście Miodrama. Stolik, przy którym usiadł, zalany był resztkami piwa i poprudzony kawałkami jakiegoś mięa. Ale to i tak nic, w porównaniu z bałaganem w innych miejscach, z powodu bójki powstałym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galus
Tolerowany



Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z doliny....

PostWysłany: Nie 12:13, 21 Paź 2007    Temat postu:

Galus zauważył wtedy ze ma tu do czynnienia z ludzmi bez zupełnego braku kultury. Lekko sie zdenerwował wyciągną jadowiego pająka, którego położył na ramieniu. Wszedł na lade, wyciągnął łuk i strzelił miedzy dwójke bijących sie, tak ze strzał przeleciał im przed oczami i ze świstem i wbiła sie w ściane. Pająk chociaż mały był bardzo skoczny wyskoczył z ramienia Galusa i zatrzymał sie na ścianie. Wszedł powoli na sufit i spuscił sie na pajęczynie do kolejnych awanturników. Zawisł im przed oczami. Mirodram ogładał to co wyprawiał Bard. Galus stał na ladzie i mierzył w bijących sie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Nie 12:20, 21 Paź 2007    Temat postu:

To był stanowczo zły pomysł... Galus mistrzem łucznictwa nie był, a strzała miast przelecieć przed oczami, przebiła ramię jednego z walczących. To wywołało jeszcze większy zamęt i panikę. Pająk na pajęczynie, przed oczami ludu, też nie był w efektach zachwycający... Część ludzi, w szczególności kobiety, zaczęło biegać po sali w strachu przed jadowitym stworzeniem. A ten wrzask!
Teraz, walka stała się jeszcze gorsza... Dołączyło kilka następnych osób, a dwóch młodych rzuciło się na Galusa, celującego łukiem. Powalili go na ziemię i poczeli okładać...

Galus traci 2 HP! Leży na ziemi, przygnieciony dwoma przeciwnikami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mirodram
Nieznajomy



Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:25, 21 Paź 2007    Temat postu:

Widziałem jak 2 zbirów mierzy z łuku do Galus'a , wyciągłem miecz i podeszłem do nich mówiąc- dajcie spokuj chciecie zeby karczma znów musiał byc odbudowywana, może teraz ty ja zniszczysz, albo ty - pokazujac na zbirów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galus
Tolerowany



Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z doliny....

PostWysłany: Nie 12:28, 21 Paź 2007    Temat postu:

Galus wstał z podłowi i powiedział do wojownika "Dziekuje!, Madre słowa" Oby dwoje czekali na reakcje awanturników. pają gili przyszedł sam do Galusa zjerzdzając po pajeczynie na jego ramie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Nie 16:49, 21 Paź 2007    Temat postu:

Świstające w powietrzu kufle, trącający i przewracający się ludzie zakłócali spokojne sączenie rumu Roronoa. Kiedy jeden z awanturników przypadkowo stącił napój Zoro miarka się przebrała. Pirat powoli przelał resztę rumu do swojej butelki, pieczałowicie zatkał ją korkiem po czym schował ją za pazuchę. Obracając się w strone wyjścia wypatrzył najbardziej rozrabiającą grupkę pijaków i rzucił się na nich z całym impetem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galus
Tolerowany



Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z doliny....

PostWysłany: Nie 16:54, 21 Paź 2007    Temat postu:

Bard Pociągnął go za ramie i powiedział "Spokojnie, widze że nie jesteś jednym z tym rozrabiaków masz może jakiś pomysł żeby ich uspokoić???" Powiedzał Galus patrząc na Roro

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Nie 17:06, 21 Paź 2007    Temat postu:

Podejrzliwie patrzac na Galusa, Zoro na chwile sie uspokoił. "Rozlali mój rum... - wycisnał przez zęby. Kiedy opanował juz emocje spojrzał na stojącego obok nieznajomego i powiedział: "Jestem Roronoa Zoro i szukam ludzi, którzy zdecydowaliby się na wyprawę w najdalsze zakątki świata, które słyną z tego, ze się z nich nie powraca. Znasz kogoś na tyle odważnego, kto podjąłby takie wyzwanie?"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galus
Tolerowany



Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z doliny....

PostWysłany: Nie 17:22, 21 Paź 2007    Temat postu:

hymm jest tu jeden wojownik zwie sie chyba Mirodram z nim poadaj, ja bym mogł tyle ze nie umie pływać ale potrafie za to grać na instrumnentach i śpiewać. Pomożesz mi panowąc sytułacje???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Nie 17:41, 21 Paź 2007    Temat postu:

"Co masz na myśli mówiąc opanować sytuację?" - zapytał Zoro. Ledwo kończąc to zdanie wykrzyczał:"Który z was towarzysze to Mirdodram?!?!"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 38, 39, 40  Następny
Strona 13 z 40

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1