Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Etap 1 Sesji : Ruiny - Pozostałości Wieży Magów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 19, 20, 21  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Zamknięte Rozdziały
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Trzebinia / Warszawa

PostWysłany: Śro 16:44, 21 Lut 2007    Temat postu:

- Kreeth, tutaj mi wygodniej.. i bezpieczniej. Możemy wszak rozmawiać i tak. Wybacz... pieniądze czynią różne rzeczy z ludźmi - mruknęła. - A ja nie dam się w żaden sposób oddać temu, kto wysłał ten list gończy za mną. Nie po to.. - umilkła nagle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Otchłań

PostWysłany: Śro 17:24, 21 Lut 2007    Temat postu:

- Czy myślisz, że interesuję mnie te pieniądze?! - wręcz krzyknął. - Nie, moja droga. Chciałbym się dowiedzieć coś o zleceniodawcy. Wolałbym cię nie narażać, ale ty jesteś kluczem do tej sprawy... - dodał spokojniej. - Doprowadzenie cię do zleceniodawcy to jedyny sposób, aby do niego dotrzeć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Trzebinia / Warszawa

PostWysłany: Śro 17:32, 21 Lut 2007    Temat postu:

Popatrzyła na niego surowo, a jej jasne oczy nabrały koloru zimnej stali.
- Powiedz mi, proszę, co ci to da? Co ci da, że do niego dotrzesz? On nie ma nic wspólnego z Nadzorcą...
Umilkła na chwilę, poczym kontynuowała:
- Mówi ci coś nazwisko Collusio? Po twojej minie widzę, że nic. - wzruszyła ramionami - Więc dotarcie do zleceniodawcy jest zbędne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Otchłań

PostWysłany: Śro 17:47, 21 Lut 2007    Temat postu:

- Dotarcie do niego da mi pewną wiedzę, nawet jeśli zleceniodawcą nie jest Nadzorca. A kim jest Collusio? Widmem przeszłości, które cię ściga?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Trzebinia / Warszawa

PostWysłany: Śro 18:00, 21 Lut 2007    Temat postu:

- Można tak powiedzieć... Collusio to nazwisko rodowe, należy do podziemnej szlachty.. a raczej odnogi owej szlachty.
Nagle przez umysł Leanny przemknęła myśl, a raczej wspomnienie "Chyba, że to ten drugi..."
- Co zamierzacie teraz zrobić? - obrzuciła ich spojrzeniem o tyle chmurnym, co niepewnym. Większość uwagi skupiła na nowoprzybyłym, którego nie znała nawet i któremu nie ufała w szczególności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Otchłań

PostWysłany: Śro 18:06, 21 Lut 2007    Temat postu:

Kreeth spojrzałna Leannę.
- Nie wiem. - powiedział. - Możemy cię doprowadzić do zleceniodawcy i zrealizować mój plan. Ale jeśli nie chcesz... Nie mam zamiaru robićtego wbrew twojej woli. Jeśli chcesz to pomogę ci uciec jak najdalej od tego, kto cię ściga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deithe
World Designer



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bziuuuum ^^

PostWysłany: Śro 18:11, 21 Lut 2007    Temat postu:

Powietrze podczas tej rozmowy zrobiło się ciężkie od magii. Nagle bez żadnego ostrzeżenia pod Leanną zamigotały drobiny magii i jej strumień uderzył w maginię. W wyniku nieprzewidywalnego kaprysu magii czarodziejka czuje nadzwyczajny przypływ mocy. Chwilowo ilość jej many jest stukrotnie większa, a wszystkie umiejętności wchodzą na poziom 4. Efekt jest zaledwie chwilowy, więc jeśli Lena, chciałaby to wykorzystać to raczej od razu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Trzebinia / Warszawa

PostWysłany: Śro 18:21, 21 Lut 2007    Temat postu:

Leanna za pomocą magii w trybie natychmiastowym rozbroiła wszystkich obecnych. Z muru, na którym siedziała wychynęły liny i odebrały Kasandrze topory, a Kreethowi i nowoprzybyłemu ich wiekszą broń.
- Tak lepiej. - złapała wszelkie żelaztwo i ułożyła koło siebie. Przyjrzała się toporom. - 'Cisza'...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jurgin
Zbrojny



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:28, 21 Lut 2007    Temat postu:

taaa - powiedział przeciągając Jurgin i podszedł do pozostałych rozmówców - nie chciałem wam przeszkadzać, bo znacie się dłużej, ale teraz poniekąd zostałem zaproszony do rozmowy. To może się przedstawię - nazywam się Jurgin, przepraszam, że nie zrobiłem tego przy naszym poprzednim spotkaniu -- tu spojrzał na Kasandrę i Kreeth'a - ale dość długo wędrowałem samotnie i moje maniery czasami nie są doskonałe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deithe
World Designer



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bziuuuum ^^

PostWysłany: Śro 18:32, 21 Lut 2007    Temat postu:

W tym stanie nawet słowo magini jest rozkazem. Znaki na toporze zaczynają wirować w zastraszającym tempie i unoszą się w górę i formują w mniej więcej humanoidalny kształt. Demon-sługa najwidoczniej jest zdezorientowany silnym polem magicznym i mocą Leanny, gdyż zwraca się do niej :
- Rozkazzz...?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Trzebinia / Warszawa

PostWysłany: Śro 18:44, 21 Lut 2007    Temat postu:

- Mów, teraz, imię tego, który cię uwięził, Ciszo. - powiedziała stanowczo. - Mów. Imię. - powtórzyła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deithe
World Designer



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bziuuuum ^^

PostWysłany: Śro 18:55, 21 Lut 2007    Temat postu:

Symbole kłębią się niczym rój os, ale słychać jedno wypowiedziane słowo :
- Llllunthienmarannnn...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Trzebinia / Warszawa

PostWysłany: Śro 19:15, 21 Lut 2007    Temat postu:

"Tak myślałam... sam."
- Rozkazy, co mówił, powtórz. - podniosła lekko głos - Jakie dawał rozkazy. Mów.
Kątem oka spojrzała na Kasandrę. I uśmiechnęła się leciutko pod szalem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deithe
World Designer



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bziuuuum ^^

PostWysłany: Śro 19:18, 21 Lut 2007    Temat postu:

Znaki rozdęły się jakby miały rozpaść, a potem zapadły w sobie i ponownie ułożyły na kształt mniej wiecej człowieka :
- Służżżyćć... służżżyćć właścicielce broniii-dommuu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Trzebinia / Warszawa

PostWysłany: Śro 19:26, 21 Lut 2007    Temat postu:

- Służyć? Więc służcie. Wracajcie... I tak się więcej nie dowiem - mruknęła na koniec.
Opuściła dłoń znad topora.
- No, to Areth Narbat się przedstawiła. Cenny nabytek Kasandro. I równie niebezpieczny.
Spojrzała na wojowniczkę z uśmiechem.
- Nie patrz tak na mnie. - jej uśmiech znikł momentalnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deithe
World Designer



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bziuuuum ^^

PostWysłany: Śro 19:29, 21 Lut 2007    Temat postu:

Znaki opadły posłusznie na topór z cichym szumem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Otchłań

PostWysłany: Śro 20:55, 21 Lut 2007    Temat postu:

Kreeth spojrzał na Leannę.
- I co teraz, Leanno?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leanna
Tajna Konsultantka Do Spraw Wszelakich



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Trzebinia / Warszawa

PostWysłany: Śro 21:09, 21 Lut 2007    Temat postu:

- Cóż teraz, pytasz? Nic. To zależy od was. Ja szczerze mówiąc mam już serdecznie dość zabawy w kotka i myszkę... - odrzuciła mu jego miecz, który wbił się w ziemię tuż przy nogach Kreeth'a.
Znów przerwała na chwilę.
- Przyznaje, ciekawi mnie także, czego dowiedziałeś się o Kryształowej Celi i Nienazwanych... Bardzo ciekawi. - uśmiechnęła się. - Odpowiesz.. może zejdę do was. I może nawet się przedstawię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Śro 21:10, 21 Lut 2007    Temat postu:

Kasandra właśnie uświadomiła sobie, ze ma otwarte usta. Zdawała sobie sprawę, że wygląda idiotycznie, więc szybko je zamknęła. Po tym, co zobaczyła była już całkowicie i absolutnie pewna, że NIGDY W ŻYCIU nie zaatakuje Leanny. Choćby nie wiem, ile jej zapłacono. Usilnie starała się myśleć tylko to, co mówi. Nie bardzo wiedziała, co teraz powiedzieć. I naraz przypomniała sobie o nieznajomym Łowcy. Zwróciła się do niego:

- A tak Jurginie miło Cię poznać. Kreetha już znasz. Dziewczyna na murach ma na imię Leanna. Jest magiem, telepatą. - uśmiechnęła się do Jurgina.

W tym momencie tuż pod hełmem jej włosów skrystalizowało się pytanie. Pytanie, które musiała wypowiedzieć. Przecież ona i tak by je poznała. Zapytała więc:
- Leanno... Ten Collusio to Twój ojciec czy mąż?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kreeth
Kierownik Katedry Studiów Nieokreślonych



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 1688
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Otchłań

PostWysłany: Śro 21:16, 21 Lut 2007    Temat postu:

Kreeth wyjmuje miecz z ziemi i chowa go do pochwy.
- Przedstawisz się? Więc kim tak naprawdę jesteś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Zamknięte Rozdziały Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 16 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1