Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Etap 1 Sesji : Ruiny - Uliczki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 22, 23, 24  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Zamknięte Rozdziały
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Pon 18:37, 19 Mar 2007    Temat postu:

Jak poprosił Ar'uś, tak zrobiłem - poszedłem znów do ruin karczmy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:24, 19 Mar 2007    Temat postu:

Najemniczka spojrzała na Klonusa i schowała sakiewkę.
-"Spółka? Już teraz na tobie zarobiłam. Zanim jednak zaczniemy rozmawiać o interesach przydałoby się podreperować trochę kondycję. Pokaż co dobrego dostałeś od tego wielkoluda. Może chociaż trochę znieczuli."- Podeszła do Klonusa i sięgnęła po bukłak, który dał mu Gladius.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------

Staruszek spojrzał na Chalego:
-"Próbujesz mi grozić młokosie? A proszę bardzo. Przyprowadź tylu skorumpowanych strażników ilu zechcesz. Potrafię się bronić przed bandytami."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chali
Przyjęty



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Braniewo

PostWysłany: Wto 14:12, 20 Mar 2007    Temat postu:

- Zaraz... Skorumpowanych? O czym Ty mówisz? Nie miałem zamiaru Ci grozić. Po co? Chciałem tylko wiedzieć, czy rzeczywiście jesteś zdeterminowany aż tak, jak mówisz. - Łowca usiadł naprzeciwko staruszka na modłę Ludzi Pustyni. - Może mi opowiesz o Straży?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:26, 20 Mar 2007    Temat postu:

-"A co tu opowiadać? Banda darmozjadów nadużywających władzy... Być może opacznie zrozumiałem twoje słowa, ale tak czy inaczej strażnikami mnie nie strasz, bo to i tak nic nie da."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice
Alkochocholik



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:54, 20 Mar 2007    Temat postu:

Bardka uśmiechnęła się lekko i sztucznie słodkim głosem zwróciła się do starca.
- Tak, oczywiście. - przeniosła wzrok na Chaliego - A więc Cae..ee.. no. Idziemy. Prowadź.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chali
Przyjęty



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Braniewo

PostWysłany: Wto 19:09, 20 Mar 2007    Temat postu:

Łowca powoli wstał z ziemi i otrzepał się z kurzu. I zagadnął w dialekcie Ludzi lasu.
- Pozwolisz jednak, że odwiedzimy po drodze Zagajnik? Mam tam sprawę do załatwienia z jednym sukubem. Nie cierpiącą zwłoki sprawę. - Uśmiechnął się niemile i przeszedł na Miejski, zwracając się do staruszka. - Darmozjadów nadużywających włądzy? Od kiedyż to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice
Alkochocholik



Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:23, 20 Mar 2007    Temat postu:

- Sukubem? - wydawało jej się, że wie o co chodzi. Ale chyba tylko wydawało. - No.. dobra, ale szybko. Taak, kundel, idziemy - zwróciła się do wilka, który patrzył na nią od dłuższego czasu i niecierpliwie merdał ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Śro 12:55, 21 Mar 2007    Temat postu:

Klonus upił pół flaszki, drugą połówkę dał kobiecie.
- Radzę uważać, ostatni napój od Gladiusa prawie mnie zabił. Przy okazji, Klonus jestem.
Klonus wyciągnął rękę, ale nie tak, jakby chciał, zeby mu kobieta bukłak oddała Razz.
-------------------------------------------------------------------------------------
Ar szedł ulicą, gdy nagle ktoś strzelił do niego. Strała ledwo musnęła nogę wojownika. Z oddali słuchać tylko: "Płonące Węże rządzą" i szybko oddalające sie kroki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Śro 15:55, 21 Mar 2007    Temat postu:

"Buhahahaha, płonące glizdy i tchórze!!!" -Ar ruszył w stronę z której nadleciała strzała, cały czas był bardzo uważny i rozglądał się dookoła, w każdej chwili gotów uskoczyć przed nadlatującą strzałą...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chali
Przyjęty



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Braniewo

PostWysłany: Śro 16:20, 21 Mar 2007    Temat postu:

Widząc, że staruszek nic więcej na temat straży nie powie, łowca uśmiechnął się lekko i w ciszy ruszył w stronę Zagajnika. Miał cichą nadzieję, że uda mu się znaleźć tą polankę i sukub nie uciekł za daleko. Jedyne, czego żałował, to to, że już zmierzchało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw 11:25, 22 Mar 2007    Temat postu:

Chłopak popełnił błąd i wszedł w ślepą uliczkę. Z przerażeniem zauważył, że Ar zamknął mu jedyną drogę ucieczki. Napiął łuk i wycekował w Ara.
- Odejdź stąd - krzyknął desperacko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Czw 13:30, 22 Mar 2007    Temat postu:

"Nie chce zrobić Ci nic złego, a przynajmniej nie teraz. Mam tylko pytanie, czy nie widziałeś gdzieś tu w pobliżu złodzieja desek??? Zostały skradzione z budowy a są bardzo potrzebne."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klonus
Obserwator



Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 1569
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw 15:17, 22 Mar 2007    Temat postu:

Młodzieniaszek przerażony patrzy, to w tą to w inną stronę.
- Był tu taki jeden. Nazywał się Illim i chciał sprzedać jakieś deski. Pogoniliśmy go. Uciekł chyba na targ.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Pią 18:12, 23 Mar 2007    Temat postu:

"Dziękuje za informacje. Może jeszcze kiedyś się spotkamy. Żegnaj" -Ar odwraca się i pośpiesznie opuszcza tą uliczkę, kieruje się w stronę targowiska.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merinid Aleanrahel
Faun



Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 1315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 17:44, 31 Mar 2007    Temat postu:

Merinid wchodzi niepewnie w Uliczki, jest bardzo cichy, aby nie zauważył go nikt, a przede wszystkim osoba do zlikwidowania. Wtapia się również w cień, czego nauczył się za młodu.
Pragnie jak najszybciej znaleźć pomnik Szalonego Króla. Jego serce bije coraz szybciej jednak płaszcz wszystko tłumi. Kaptur jest naciągnięty tak, aby przysłaniał całą głowę zostawiając tylko usta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:14, 31 Mar 2007    Temat postu:

Pomnik Szalonego Króla faktycznie trudno przegapić. Bo jak można przegapić czterometrowy posąg gołego faceta w koronie. Merinid zauważa już z daleka rudą czuprynę swojego celu. Mężczyzna opiera się o pomnik i pali jakiegoś skręta. Stoi bokiem do łotrzyka, ale nie zwraca na niego najmniejszej uwagi. W Uliczkach co chwila przemyka jakaś zakapturzona postać więc jedna więcej nie budzi podejrzeń.
Cel znajduje się jakieś 10 metrów od Merinida na niewielkim placyku. Nie ma tu zbyt wielu ludzi. Właściwie tylko jeden żebrak czy też pijak leżący pod ścianą domu. Miejsce "spotkania" zostało dobrze wybrane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merinid Aleanrahel
Faun



Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 1315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 11:19, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Merinid powolnym krokiem przesuwa się w stronę celu. Głowę ukrywa pod kapturem, a całe ciało w cieniu. Zawsze mrok uważał za swojego sprzymierzeńca, podobnie jak tego kto wymyślił płaszcze. Stróżka potu poleciała po jego czole. Łotrzyk zbliżał się powoli tuż przy ścianie. Będąc tuż za mężczyzną bezszelestnie wyskakuje z mroku i używając dwóch sztyletów i umiejętności skrytobójstwa jaką posiadł w dzieciństwie próbuje odciąć rudą czuprynę nieszczęśnika.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:11, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Ofiara nie zdążyła się nawet zorientować co się stało. Głowa potoczyła się poziemi wydychając resztę dymu z palonego skręta natomiast ciało opadło bazwładnie na ziemię rozchlapując krew. Pijak dalej spał pod ścianą. Chyba nikt nie zauważył całej sytuacji.
Merinid otrzymuje 30 PD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Merinid Aleanrahel
Faun



Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 1315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 13:38, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Łotrzyk otarł jeden sztylet o ciało ofiary, a drugim odciął palec z sygnetem.
Schował broń i nowy nabytek do płaszcza, a sam postanowił przeszukać ciało zmarłego, w celu znalezienia czegoś cennego.
Wcześniej jednak schylił się nad głową nieżywego i wyjął z jego ust skręta.
- Mu się już i tak nie przyda - pomyślał i zaciągnął się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:48, 01 Kwi 2007    Temat postu:

Nieboszczyk miał przy sobię sakiewkę jednak było w niej ledwie 23 sztuki złota. Ponadto ma przypiętą do pasa ozdobną szpadę. Na pierwszy rzut oka widać, że to szmelc, który w walce pewnie złamałby się przy pierwszym zetknięciu z prawdziwą stalą. Niemniej jednak ostrze wygląda na cenne.
Skręt najwyraźniej nie był zwykłym tytoniem. Merinid gdy wciągnął dym odczuł zawroty głowy i przypływ nagłej wesołości. Może nie aż takiej żeby śmiać się w głos, ale poprawił sobie humor.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Zamknięte Rozdziały Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 18 z 24

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1