Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yundai
Przybysz
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z nietej sfery..
|
Wysłany: Sob 9:46, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Dam 42 szt. złota"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 9:49, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- 40 - odpowiedział pozostając przy swoim mężczyzna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yundai
Przybysz
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z nietej sfery..
|
Wysłany: Sob 9:50, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"41 i ani centa mniej" Patrzę stanowczo na sprzedawcę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 9:51, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- 40 - rzekł Pan krótko i spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yundai
Przybysz
Dołączył: 23 Mar 2007
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: z nietej sfery..
|
Wysłany: Sob 9:54, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Odchodzę od wozu. Idę w stronę obrzeża miasta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Salietti Mroczny
Zaufany
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:29, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Witaj. Powiedz mi kobieto, jaki rodzaj żywności sprzedajesz? - Dopytuje się rycerz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:34, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-"To co widać panie. Warzywka i owoce. Jabłka, marchew, kartofelki, gruszki i takie tam. Wystarczy popatrzeć na stragan."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Salietti Mroczny
Zaufany
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:37, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Ahhhh... Chciałem się upewnić... - Dość nie zręcznie się usprawiedliwia poczym dodaje - Ile będzie za 4 jabłka? -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:38, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-"Za 4 Panie to będzie 10 sztuk złota."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Salietti Mroczny
Zaufany
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:41, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Salietti wyjmuje 10 sztuk złota, daje sprzedawczyni a następnie zabiera od niej jabłka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:44, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Staruszka zabiera łapczywie złoto. Jabłka może nie wyglądają rewelacyjnie ale lepsze to niż nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Salietti Mroczny
Zaufany
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:46, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wychodzę z targowiska i kieruję się w stronę ruin zamku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Górska Wioska
|
Wysłany: Sob 11:32, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Przy grubym sprzedawczyku stoi dwóch drabów z nagimi, dwuręcznymi mieczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Merinid Aleanrahel
Faun
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 1315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:15, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Merinid zbliżył się do mężczyzny:
- Oczywiście... a kim jesteś - powiedział lekko podniecony po długim rozmyślaniu.
Łotrzyk był czujny, bo wiedział, że może to być zasadzka lub próba kradzieży. Sam przecież tak robił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:25, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mężczyzna wyglądał jak większość ludzi, którzy chowają się po zaułkach. Mianowicie nosił płaszcz z kapturem, który ukrywał twarz. Dało się powiedzieć tylko tyle, że nie był to osobnik zbyt postawnej budowy.
-"Chcesz znać moje imię, czy chcesz zarobić? Jedno wyklucza drugie, bo sprawa wymaga dyskrecji."
O! Mój 1000 post - Demo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Merinid Aleanrahel
Faun
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 1315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:38, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Kim jesteś... to nie pytanie o imię - powiedział ironicznie - chodziło raczej czym się zajmujesz, ale to już nieważne. Chcę zarobić, powiedz tylko, co ja mam zrobić?
Merinid oparł się nonszalancko o budynek, jakby człowiek nie robił na nim większego wrażenia. Prawdę mówiąc nie robił, gdyż takie osoby widział w rodzinnym mieście i to wiele razy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:52, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-"Odrazu lepiej. Moja propozycja jest taka: Za godzinę w uliczkach będzie przebywać pewna osoba. Dokładne miejsce i opiss podam ci jeśli się dogadamy. Zapłacę ci 60 sztuk złota za pozbycie się jej... ostateczne. Jakieś pytania?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Merinid Aleanrahel
Faun
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 1315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:11, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Kilka pytań - powiedział podekscytowany - To kobieta, czy mężczyzna? Zabić tą osobę po cichu, czy otwarcie? Co zrobić z ciałem? Jak udowodnić, czy ja zabiłem? Oczywiście 50% płatne z góry... i po eksterminacji zadam Ci jeszcze jedno pytanie... Odpowiedz.
Wszystko wygłosił jakby robił to od dziecka... co nie było do końca prawdą, ale pierwsze wrażenie jest bardzo ważne. Łotrzyk szybko poprawił kaptur na głowie, aby nie było widać jego oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści
Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:25, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
-"Coś strasznie dużo pytań zadajesz... Nie jesteś przypadkiem ze straży?"- Mężczyzna spojrzał przenikliwie na Merinida i uznał, że najwyraźniej nie jest on strażnikiem w przebraniu.
-"Chodzi o mężczyznę i jest mi zgoła obojętne jak się go pozbędziesz i co z nim zrobisz później bylęś załatwił sprawę solidnie. Możesz go sobie nawet powiesić na ścianie jeśli ci to sprawi przyjemność. Dowodem może być sygnet który nosi na lewej ręce. Najlepiej razem z palcem dla pewności. Jeżeli się zgodzisz wykonać zadanie to połowę pieniędzy dam ci już teraz. Co zaś się tyczy późniejszego pytania..." - Na moment zapadła cisza jakby się zastanawiał. -"... cóż to zależy od jego treści. Może odpowiem, a może nie. To jak bierzesz tę robotę czy mam szukać kogoś innego?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Merinid Aleanrahel
Faun
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 1315
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:30, 31 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
- Wezmę... - powiedział lekko znudzony - a teraz dokładnie gdzie jest i pieniądze do ręki.
Łotrzyk skrył posępny uśmiech za kapturem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|