Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Etap 1 Sesji : Ruiny - Schron
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Zamknięte Rozdziały
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jachula
Przybysz



Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda

PostWysłany: Nie 18:36, 25 Lut 2007    Temat postu:

Jachula zaczął się rozglądać, w poszukiwani jakiegoś starego długiego spróchniałego drzewa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:14, 26 Lut 2007    Temat postu:

Rozglądając się Jachula zauważył nagle dziwną postać, która siedziała z założonymi rękami i przyglądała się walce. Kiedy jednak spróbował przyjrzeć się postaci ona zniknęła.
"Od czego masz miecz kretynie? Jak tu tworzyć przeznaczenie kiedy trzeba pracować z kombinatorami? Ops... Znowu za głośno myślę..."- myśl ta pojawiła się w głowie wojownika tak nachalnie, że prawie na pewno nie była jego.
Spróchniałego drzewa nie było. Był tylko ścięty pień.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jachula
Przybysz



Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda

PostWysłany: Pon 1:00, 26 Lut 2007    Temat postu:

"Też prawda"
Pomyślał jachula po lekkim oszołomieniu, Wyciągając swój zaufany miecz zza pleców.
Zarwał się w stronę trolla.
Wyskoczył tak dwa metry przed bestią i w czasie lotu probuję uciąć głowę bestii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:10, 26 Lut 2007    Temat postu:

Troll już brał zamach gdy nagle znieruchomiał na chwilę i wpatrywał się w coś za plecami Jachuli. Ten krótki moment wystarczył aby głowa trolla spadła na ziemię.
Podczas lądowania impet cięcia ciężkim mieczem spowodował, że wojownik stracił równowagę i skręcił nogę.
Jachula traci 1HP
Jachula zyskuje 80 PD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jachula
Przybysz



Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda

PostWysłany: Pon 1:15, 26 Lut 2007    Temat postu:

Jachuła czołgał się do trolla ,usiadł sobie na nim.
Ze szmat i z patyków robi opatrunek na skręconą nogę.
Wyciąga sobie Tobołek z żywnością i zaczyna jeść.
Rozmyślając o dziwnej postaci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:22, 26 Lut 2007    Temat postu:

Chwila odpoczynku i wzmocnienie posiłkiem uśmieżyło trochę ból w nodze. Obrażenia wojownika były jednak za duże żeby je zignorować.
Jachula odzyskuje 1HP
Rozmyślając o dziwnej postaci znowu zdawało mu się, że kątem oka oka coś zauważył. Postać klaskała teatralnie i bezgłośnie. Znowu jednak zniknęła gdy próbował się jej przyjrzeć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jachula
Przybysz



Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z wysokich gór Dragoonworda

PostWysłany: Pon 1:26, 26 Lut 2007    Temat postu:

Jachula myśli ze ma jakieś zwidy z bólu.Wstaje wolno z trolla,
Bierze kij pod pachę żeby Nie było takiego nacisku na skręconą nogę,
I podąża w stronę Namiotu medyka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:26, 31 Mar 2007    Temat postu:

Demogorgon wchodzi na teren Schronu i czeka przy wejściu aż przyjdzie Deithe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deithe
World Designer



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bziuuuum ^^

PostWysłany: Pon 14:42, 02 Kwi 2007    Temat postu:

Przychodzi Deithe. Trzyma się blisko maga, trochę niepewnie patrząc na Schron.
- Tak więc, mości czarodzieju, cóże my tu właściwie robimy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:17, 04 Kwi 2007    Temat postu:

"Hmmm.... Dobre pytanie. Wydaje mi się, że rozszyfrowałem tę zagadkę i chcę sprawdzić czy mam rację. Prawdopodobnie czeka nas walka i jakiś zysk. Nie wiem jak ty, ale ja nie mam w tej chwili żadnego ważnego zajęcia i mam zamiar to sprawdzić. Przydała by mi się pomoc najemnika, ale nie mam zamiaru cię zmuszać" - Po tych słowach mag podszedł do wejścia schronu i ostrożnie zajrzał do środka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deithe
World Designer



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bziuuuum ^^

PostWysłany: Śro 10:28, 04 Kwi 2007    Temat postu:

Deithe zbliżył się do Demogorgona w trakcie mówienia:
- No cóż, ja także nie mam żadnego ważnego zajęcia, a znalezienie kwatery może ostatecznie poczekać. Ta zagadka faktycznie wygląda na ciekawą, mówiłeś, że skąd miałeś ten pergamin, mości czarodzieju? - Deithe zatrzymał się przy wejściu obok maga. - No i nie jestem najemnikiem. Jestem Inkwizytorem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:24, 04 Kwi 2007    Temat postu:

"Przepraszam za moją pomyłkę. Kiedyś znałem najemnika niezwykle podobnego do ciebie i jakoś nie mogę się przyzwyczaić." - przez chwilę zastanowił się nad okolicznościami otrzymania pergaminu. -"Hmmm.... Powaliłem na ziemię złodziejaszka, który chciał okraść mojego znajomego. Kiedy się podniosłem nie było złodzieja, a w tym miejscu leżał pergamin i ten sztylet.."- Wyciągnął srebrny sztylet żeby pokazać inkwizytorowi. -"Nie jest może magiczny, ale srebrna broń bywa niezwykle przydatna."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deithe
World Designer



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bziuuuum ^^

PostWysłany: Czw 8:56, 05 Kwi 2007    Temat postu:

- Prawdę rzeczesz, zaiste. - Przytaknął Deithe, dotykając rękojeści srebrnego morgernsterna. - Nie szkodzi, w końcu różnica między Najemnikiem a Inkwizytorem jest mała, acz istotna. Większość ludzi jej nie dostrzega. A historia ze złodziejaszkiem... może wykradł ten pergamin stąd? Chyba nie pozostaje nam nic innego jak wejść do środka, nieprawdaż? - Spytał Deithe wskazując na wnętrze Schronu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:23, 09 Kwi 2007    Temat postu:

-"Czas wreszcie zabrać się do roboty." - Demogorgon rozluźnił mięśnie i wysłał energię do tarcz ochronnych. Następnie podszedł do wejścia schronu i zajrzał ostrożnie do środka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Pon 20:04, 09 Kwi 2007    Temat postu:

W środku panowała ciemność, już kilka metrów od wejścia wręcz nieprzenikniona. Czuć można było smród stęchlizny, jakby gnijącego mięsa, czy ciała. Słychać było piski szczurów i myszy oraz ich cichutkie kroczki. Było tu dziwnie chłodno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:21, 11 Kwi 2007    Temat postu:

Demogorgon przywołał kulę światła i zawiesił ją sobię nad prawym ramieniem. Następnie przesadnynie uprzejmym gestem wskazał drzwi i powiedział do Deithe'go:
-"Zbrojni przodem."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deithe
World Designer



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bziuuuum ^^

PostWysłany: Czw 16:49, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Inkwizytor popatrzył najpierw na Demo, a potem jakby zjadł coś kwaśnego spojrzał w głąb Schronu.
- Jak miło... - Rzucił i ruszył przodem, zdejmując morgenstern z pasa i sprawdzając rzemień na nadgarstku. Chwycił go pewnie w dłoń i ruszył sprawdzając raz czy mag idzie za nim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:08, 12 Kwi 2007    Temat postu:

Mag jak najbardziej ruszył za inkwizytorem. Zza pasa wyciągnął różdżkę i trzymał ją w gotowości. Kula magicznego światła sprawiała się całkiem nieźle i była bardziej poręczna niż pochodnia.
-"Przyjemne miejsce. Prawie jak w domu."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deithe
World Designer



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bziuuuum ^^

PostWysłany: Sob 11:03, 14 Kwi 2007    Temat postu:

- Trochę farby, kilka wiader wody i będzie jak nowe... - Mruknął Deithe rozglądając się czujnie na boki w magicznym świetle. - Z drugiej strony wystarczyłoby też jakieś mocne zaklęcie ognia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Sob 12:40, 14 Kwi 2007    Temat postu:

Czym wchodziliście dalej, tym smród dał się czuć bardziej i bardziej. Widać, zbliżaliście się do jego źródła. Słychać było dziwne, złowieszcze, sykliwe, niezrozumiałe dialekty, tuż zza rogu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Zamknięte Rozdziały Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1