Etap 0 Sesji: Miasto - Podziemia

Fist

- Wątpie, czył bym go - niema co się martwić, nie słysze żadnego ruchu, tylko śmierdzi troche dzienie. Mozliwe, że coś się przyczaulo bez ruchu. powinnismy iść powoli.

weszli we mgłę

Klonus

Klonus nie poczuł się pewniej dzięki temu, co powiedział Fist. Idzie ostrożnie ze sztyletami w rękach.

Drago

- Wolałbym to przeczekać... to mi wygląda na jedną z legend babuni - pociągnął nosem - czuję że się teraz zabawimy, chyba że Fist zrobisz jakiś magiczny wentylator... Klonus trzymaj pewnie swe sztylety. Czuję... czuję że to... Oktari.

Klonus

- Wypluj to. Z tym badziewjem nie da sie walczyć.

NPC

Nagle bezszelestnie z mgły wynurzają sie dwie sine macki, zakończone szczypcami przypominającymi krabie i wbiły się w prawe ramię Klonusa. Macki zaczęły wciągać Klonusa wgłąb mgły, wyglądało to tak jakby się w niej zatapiał. Ze środka mgły dobiegło dziwne mlaśnięcie.

Fist

Fist słysząc rozchodzące się dźwięki natychmiasc ruszył biegiem z stronę ich epicenrtum. omentalnie zaczął okladac miejsce slad dobiegl dzwiek mlaskania

Drago

Stara się przeciąć szablę macki wciągające Klonusa.

Klonus

Klonus próbuje odciąć mackę, która go trzyma.

NPC

Fist atakuje miejsce z którego doszegł dźwięk mlaskania!
Jednak wróg najwidoczniej przemieścił się bezszelestnie, gdyż ataki Fista trafiły w próżnie!
Sztylet Klonusa rozcina z ledwością jedną mackę!
Szczypce upadają na ziemie!
Atak Draga przecina drugą mackę!
Szczypce upadają na ziemie!
Z innego miejsca we mgle dobiega ryk bólu odbity od wąskich ścian korytarza!
Jednej macce udaje się zaatakować od tyłu i opleść szyję Fista!
Cztery inne macki wychylają się z mgły i pędzą prosto na Draga i Klonusa!

Fist

Fist sciska obiema rekami macke. przesyla do nich energie i laczy ja z magia destrukcji by przez kontakt bezposredni wyslac przez macke fale negatywnej energii do serce potwora (drogą neuronow)

Klonus

Klonus stara sie ciąć macki tuż za szczypcami. Jednocześnie stara sie nie oddalać od towarzyszy, którzy w razie czego pewnie mu pomogą.

NPC

Fist próbuje przesłać falę negatywnej energii przez mackę potwora!
Udaje mu się!
Potwór ryczy z bólu!
Niestety fala nie trafiła w serce lub Oktari nie posiada takiego organu, gdyż stwór nie padł martwy!
Macka zaciska się mocniej na szyi Fista dusząc go!
Szczypce na oślep zaciskają się na uchu Fista!
Fist traci 1 HP i zaczyna brakować mu powietrza!

Klonus

Klonus biegnie by pomóc Fistowi. Stara sie odciąć mackę.

NPC

Atak Klonusa powodzi się!
Sztylet przecina mackę duszącą Fista!
Macka opada w drgawkach na podłogę!
Niestety dwie macki, które Klonus zlekceważył atakują!
Łapią łotrzyka za nogi i przewracają!
Szczypce zaciskają się na łydkach Klonusa!
Klonus traci 1 HP!
Klonus jest wciągany we mgłę!
Dwie macki wciąż próbują zaatakować Drago!

Fist

Fist łapiąc powietrze rzuca sie na ratunek Klonusowi. skupioną energia na pięsciach stara się zmiazczyc szczypce ciągnące powarzysza, po czym kierują sie wzdłuż macki stara się dosrzeć do tłowia tego czegos co ich zaatakowalo by przebić ciało potwora i od wewnątrz uwolnic energie.

NPC

Fist atakuje macki!
Fistowi udaje się całkowicie zmiażdżyć jedną mackę!
Wszędzie tryska bladoniebiski płyn!
Jednakże Fist chybia drugą mackę, która dalej wciąga Klonusa!
Przed samym Fistem wyrastają dwie kolejne macki, wściekle młócąc powietrze szczypcami!
Można odnieść wrażenie, że stwór składa się z samych macek!
Rozlega się wściekły ryk, dużo bliżej!

Klonus

Klonus dochodzi do wniosku, że skoro powstaje ryk, ro znaczy, że istnieje również jakaś paszcza. Pozwala ciągnąć się, jednak w każdej chwili gotów jest odciąć się od macki i skoczyć ze sztyletami na ciało stwora. Jednocześnie dba, by mieć wolne ręce, więc jeśli pojawiają sie nowe macki, które chcą go unieruchomić, stara sie je przyciąć.

Drago

Biegnę w stronę prawdopodobnego miejsca w którym potwór ma cielsko, z szablą przed sobą, z zamiarem przebicia się przez stwora.

NPC

Przed Klonusem wyłania się wielka paszcza, z tyłu której wyrasta kłębowisko wielu macek. Paszcza zamyka się i widać dwa mętne ślepia, po czym paszcza się ponownie rozwiera ukazując rzędy ostrych kłów.

Drago biegnie na Oktari!
Jednak nie zwraca uwagi na dwie macki, które podcinają Drago!
Drago jednak ma szczęście i cudem udaje mu się wykonać przewrót w przód i wstać!
Klonus tnie mackę na nodze sztyletem i przecina ją!
Udaje mu się uniknąć paszczy Oktari!
Drago udaje się wykonać cięcie w kłębowisko macek i zranić Oktari!
Dwie minięte macki pędzą na Drago!
Fist nie może zaatakować frontalnie, niechcąc stracić ręki w paszczy!
Potwór wygląda na wycieńczonego wieloma ranami!

Klonus

Klonus stara się wskoczyć na potwora licząc, że tak ominie jego paszczę. Skacze jednak w ten sposób, by ostrza sztyletów znajdowały się pod nim (sztychami w dół). W ten sposób wykorzysta impet samego skoku, a jeśli bestia zwróci ku niemu paszczę, stanie jej "ością w gardle".