Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Zamek w Remoncie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kenji
Zasłużony



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Yyy... ziemia?

PostWysłany: Sob 18:15, 23 Cze 2007    Temat postu:

- Z tych bestii... raczej łupu nie będzie. - dalej rozgląda sie po pomieszczeniu, po czym wzrok kieruje w stronę Ar'a - I jak Ar? Dostrzegłeś coś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hedrik
Alchemik



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: idziesz wędrowcze?

PostWysłany: Sob 18:21, 23 Cze 2007    Temat postu:

Hedrik podchodzi do każdego Ogara po kolei, ucina im łapy i wkłada do plecaka.
-No chłopaki, dowody już mamy... A co to jest za dym ? Chodźmy tam szybko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isildur Wielki
Główny Alchemik



Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlorien

PostWysłany: Sob 19:24, 23 Cze 2007    Temat postu:

Isildur po chwili milczenia stara się uleczyć pozostałych rannych towarzyszy, po czym staje obok Ar'a i mówi:
- Trzeba sprawdzić co się tam dzieje.- po czym próbując użyć magi natury, sprawdza, co też dzieje się za owymi drzwiami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenji
Zasłużony



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Yyy... ziemia?

PostWysłany: Sob 19:27, 23 Cze 2007    Temat postu:

Zbieram strzały z pobojowiska po czym podchodzę do Ar'a.
- Dym. - mówie patrząc się w strone zadymionego obszaru - No to ruszamy, ty przodem Ar. - napinam cięciwe i celuje przed siebie w oczekiwaniu na kolejną bestie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Sob 19:38, 23 Cze 2007    Temat postu:

- Nie tak szybko - najpierw idziemy do lekarza, który zbada wasze oczy. Tam nie ma dymu tylko tam są drzwi. - powiedział barbarzyńca, a następnie uciął toporem nogę jednej z bestii, podniósł i rzucił tak by trafiła ona o drzwi, patrząc co się dalej stanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salietti Mroczny
Zaufany



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:39, 23 Cze 2007    Temat postu:

- Jaki dym? Ja tam nic nie widze... Może ślepy jestem ale wszędzie niebo jest czyste. - Mówię zdziwiony do Ferdasa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenji
Zasłużony



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Yyy... ziemia?

PostWysłany: Sob 19:45, 23 Cze 2007    Temat postu:

- Nie na niebie... tam! - mówie pokazując palcem dym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hedrik
Alchemik



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: idziesz wędrowcze?

PostWysłany: Sob 20:10, 23 Cze 2007    Temat postu:

Hedrik patrzy na Ar-a i mówi:
Ja nic nie widzę... Czekaj... Może nie będziemy musieli iść do lekarza.
Hedrik podchodzi do Ar-a klęka na kolanie, rękę daje na buta Ar-a i próbuję uzbierać w sobie całą resztkę mocy. Po czym wrzuca na Ar-a czar "Kocie Oczy"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:51, 23 Cze 2007    Temat postu:

Hedrikowi udaje się rzucić zaklęcie na Ara. Jedyny efekt jest taki że barbarzyńca widzi teraz drzwi znacznie wyraźniej.
Rzucona przez Ara łapa odbiła się od drzwi z głuchym stuknięciem... poza tym nic się nie wydarzyło.
Na Ferdasa nie wyskoczył znienacka już żaden ogar. Łowcę natomiast powoli zaczynała boleć ręka od trzymania naciągniętej cięciwy.

Nagle pojawił się czarny dym tym razem wyraźnie widoczny dla każdego z bohaterów. Przez krótką chwilę przybrał formę jakby postaci w długim płaszczu... Mogliby przysiąc, że twarz postaci nosiła wyraz politowania. Równie nagle jak się pojawiła, postać rozwiała się spojrzawszy wcześniej na odkryte przed chwilą drzwi drzwi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Nie 0:00, 24 Cze 2007    Temat postu:

Podchodzę powoli do drzwi i chwile nasłuchuje czy coś za nimi nie słychać. Następnie sprawdzam drzwi z wszystkich stron próbując odnaleźć jakieś ukryte pułapki lub inne rzeczy. Jeśli nieznajduje niczego podejrzanego. Powoli usiłuje otworzyć drzwi. Kiedy już będą otwarte popycham je by otworzyły się całkowicie i robie krok do tyłu, trzymając topór wyciągniety przed siebie z kolcem do przodu. Jeśli nic się nie wydarza, wchodze do sali i korzyystają c z zaklęcia Hedrika rozglądam się uważnie po pomieszczeniu. gdyby był tam jakis wróg staram się zasłonić toporem przed atakiem i kontratakować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salietti Mroczny
Zaufany



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:05, 24 Cze 2007    Temat postu:

- Ooooo... Fajne... Ciekawe jak można takie coś zrobić z dymu co? Pewnie jakieś hokus pokus... Nie lubie hokus pokus jeśli nie służy mojej sprawie. Co nie służy mojej sprawie jest przeciwko niej, lub nic o niej nie wie. To co robimy z tymi drzwiami? Mam nadzieje że nie będzie tam więcej tego ścierwa bo to śmierdzi na klimoetr... Dziwie się że tego nie czuliśmy wcześniej. Jakieś pomysły w jakiej kolejności wchodzimy przez drzwi, do czego tam one prowadzą? Zawsze jak się boicie to mogę iść pierwszy... - Mówię do otaczających mnie ludzi z lekkim uśmiechem. Szukam jakiegoś sznurka, czy czegoś takiego. Jak znajdę to staram się wydłubać przywódcy stada jednego kła, na pamiątke. Zresztą... Jak nie znajde to także to robie. Jak kieł przy tej operacji się zniszczy, to wydłubuje następnego aż będzie w miare dobry. Jak wydłubie wszystki i każdego poniszcze to wybieram ten najładniejszy (jeśli można tak powiedzieć o kłach ogara... bleee) i chowam go.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isildur Wielki
Główny Alchemik



Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlorien

PostWysłany: Nie 10:01, 24 Cze 2007    Temat postu:

Isildur przygotowywuje zaklęcie: "oplątanie" tak, aby w razie ukazania się jakiegoś stwora mógł je odrazu rzucić. Po czym podchodzi kawałek w stronę drzwi i czaka, co też się wydarzy po otwarciu ich przez Ar'a.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:42, 24 Cze 2007    Temat postu:

Za drzwiami znajduje się po prostu korytarz biegnący lekko w dół. Nie wygląda co prawda na nowy, ale też nie grozi nagłym zawaleniem.
Salittiemu udaje się przy pomocy sztyletu wydłubać kieł piekielnego ogara. Ma około trzech centymetrów długości i jest żółty i upaprany krwią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isildur Wielki
Główny Alchemik



Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlorien

PostWysłany: Nie 10:56, 24 Cze 2007    Temat postu:

Isildur niepewnie wchodzi do korytarza i rozglada się w nim. Używając magi natury stara się sprawdzić, czy w pobliżu nie czai się żaden stwór. Po czym robi kilka kroków do przodu i sprawdza, czy w korytarzu jest ciemno i czy widać coś dalej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Nie 10:59, 24 Cze 2007    Temat postu:

Ar powoli kieruje się dalej korytarzem powoli schodząc w dół. Stara się byc bardzo cicho i nasłuchuje odgłosów z przed siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salietti Mroczny
Zaufany



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:23, 24 Cze 2007    Temat postu:

Chowam ząb ogara i idę za Arem. Nasłuchuje jakichś dziwnych, oraz tajemniczych odgłosów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:26, 24 Cze 2007    Temat postu:

W korytarzu nie ma żadnych okien i panują ciemności.
Ar który ciągle ma na sobie zaklęcie widzi niewiele więcej jak długi korytarz opadający w dół... Chociaż w oddali tli się blade światełko...
Isildur nadal wyczuwa wiele różnych istot w zamku... jednak w pobliżu nie czai się nic żywego.
Z dziwnych odgłosów Salietti słyszy tylko własne, metaliczne kroki odbijające się echem po korytarzu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Nie 15:59, 24 Cze 2007    Temat postu:

Zmierzam powoli i ostrożnie w stronę światła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kenji
Zasłużony



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Yyy... ziemia?

PostWysłany: Nie 16:18, 24 Cze 2007    Temat postu:

Biorąc przykład z Saliettiego odcinam kieł przywódcy i idę za bohaterami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isildur Wielki
Główny Alchemik



Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlorien

PostWysłany: Nie 17:02, 24 Cze 2007    Temat postu:

Idę za pozostałymi bohaterami, wciąż obserwując otoczenie i nasłychując, czy nikt nie nadchodzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 4 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1