Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Zamek w Remoncie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:31, 10 Sie 2007    Temat postu:

Isildur
Isildur nie znajduje w pomieszczeniu żadnych pułapek. Gdy zbliża się do zamkniętych drzwi wyczuwa za nimi dwie zbliżające się istoty. Nagle drzwi otwierają się gwałtownie jakby uderzone z ogromną siłą z drugiej strony.
Zaskoczony druid zostaje powalony na podłogę.
Isildur traci 2 HP
-----------------------------------------------------------------------------------------

Ar & Salietti
Drzwi puszczają już po pierwszym wściekłym uderzeniu Ara. Otwierając się drzwi najwyraźniej uderzyły w coś co stało tuż za nimi. Przed oczyma wojowników staje niewielki przedsionek. Wewnątrz leżą cztery ciała poowijane pnączami. Ku ich zaskoczeniu leżał tam również Isildur który wyglądał na lekko oszołomionego, ale na pewno nie na martwego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Pią 12:26, 10 Sie 2007    Temat postu:

Ar ze zdumieniem i rozbawieniem spogląda na Isildura, który najwyraźniej oberwał drzwiami.
-Wybacz mi mości druidzie... niewiedziałem, że spotkamy tutaj kogoś żywego, a raczej człowieka, bo było parę żywych istot.... - powiedział Ar pomagając wstać Isildurowi. Następnie rozgląda się po ciałach leżących na ziemi.
- Sam ich wykończyłeś?? - pyta ze zdziwieniem Ar. Skąd ty tutaj się znalazłeś... musieliśmy chyba zatoczyć koło i wrócić tutaj, bo dalej widze rozwidlenie i drogę prowadzącą do dziury z kolcami. Hmmm ciekaw jestem jak to możliwe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isildur Wielki
Główny Alchemik



Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlorien

PostWysłany: Pią 14:10, 10 Sie 2007    Temat postu:

- Witaj, zaiste pięknie mnie powaliłeś- powiedział Isildur wstając z ziemi. - Te ciała leżą tu prawdopodobnie od pamiętnego ataku, a co do mnie, to krótko mówiąc wróciłem z bardzo dalekiej podróży. Droga, którą przebyliście zapewne zatoczyła koło, teraz wiemy, co się kryje w tych drzwiach, pozostały jeszcze trzecie... -Powiedział druid spoglądając na dwóch wojowników.
- Pharazonie taka prośba na przyszłość, nim wejdziesz do jakiegoś pomieszczenia najpierw zapukaj.- Dodał z uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Pią 14:20, 10 Sie 2007    Temat postu:

- Heh, to nie leży w mojej naturze, ale będę bardziej uważał. - powiedział barbarzyńca z uśmiechem. Następnie wyszedł na korytarz i spojrzał na trzecie drzwi. - To co sprawdzamy trzecie?? Czy wychodzimy z tąd?? - powiedział barbarzyńca do towarzyszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salietti Mroczny
Zaufany



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:40, 10 Sie 2007    Temat postu:

- Hmmmm... Witaj Isildurze... Hehe widze że śmierć nie jest taka straszna jak jeszcze żyjesz co? Hah! A co do drzwi to chyba wchodzimy nie? Głupie pytania zadajesz - Mówię do Isildura i Ara.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Pią 20:59, 10 Sie 2007    Temat postu:

-No dobra - powiedział barbarzyńca podchodząc do drzwi i pukając w mnie lekko, a po chwili próbując je wywarzyć lub otworzyć w jakiś inny sposób.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isildur Wielki
Główny Alchemik



Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlorien

PostWysłany: Sob 14:31, 11 Sie 2007    Temat postu:

- Dobrze, sprawdźmy i te powiedział Isildur następnie używając swojej umiejętności magii natury sprawdza czy za drzwiami nie ma żadnych istot.
- Salietti, co do śmierci, to w życiu nie widziałeś tylu poruszających się cieni.- Powiedział po chwili druid uśmiechając się do towarzyszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:10, 11 Sie 2007    Temat postu:

Isildur nie wyczuwa za drzwiami żadnego żywego stworzenia. Gdy Ar wyważył drzwi (zupełnie zresztą niepotrzebnie) ich oczom ukazał się, ku ogólnej zgrozie i zaskoczeniu...korytarz. W ścianach co kilka kroków widniało wąskie okienko strzelnicze rzucając na korytarz wąskie pasma światła.
Przejście rozwidlało się w pewnym momencie w prawo i w lewo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Sob 17:33, 11 Sie 2007    Temat postu:

- Eeee ...... te okienka nie wyglądają zachęcająco, to może być pułapka... niechciałbym zostać przebity przez jakieś ostrza wystrzeliwywane ze ściany. Isildurze idź pierwszy - powiedział barbarzyńca z uśmiechem. Następnie poszukał kilku kamieni i rzucił przez korytarz, chcąc sprawdzić, czy coś się stanie. Jeśli nic się nie dzieję, to idzię powoli przez korytarz zatrzymując się przed pierwszym okienkiem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isildur Wielki
Główny Alchemik



Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlorien

PostWysłany: Sob 18:10, 11 Sie 2007    Temat postu:

Isildur spogląda z uśmiechem na barbarzyńcę.
- Nie śpieszy mi się wracać skąd przyszedłem, a po za tym te okienka prawdopodobnie służyły łucznikom do strzelania w wrogów podczas ataku- mówi druid, po czym przysuwa się do ściany z okienkami i wystawia przed to, które jest najbliżej niego rękę. Jeśli nic się nie stanie idzie spokojnie dalej korytarzem rozglądając się po jego wnętrzu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salietti Mroczny
Zaufany



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:53, 11 Sie 2007    Temat postu:

- O nie! To straszne potwory zwane oknami! Ar przestań się wydurniać, światło leci, więc najwyrzej ktoś nas strzałą przebije z zewnątrz. Jeśli ma dosyć dobrego cela oczywiście. A przecież topór skąd by się tam wziął? Ktoś stoi na dachu i sieka ludzi toporem? Ehhhh... - Mówię i idę za Isildurem wgłąb korytarza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Sob 22:17, 11 Sie 2007    Temat postu:

- eeee.... ja o toporze nic niemówiłem, ale jak chcecie. Sali idź pierwszy jak chcesz... ja już raz zginąłem przez nieuwagę i zbytnią pewność siebie w zamku.... -powiedział Ar i zaczął się rozglądać po ziemi za czymś ciekawym. jak nic nie znajdzie to ściąga znaleziony pierścień i zaczyna mu się przyglądać i zastanawiać, czy on co robi, czy tylko siedzi mu na palcu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:50, 12 Sie 2007    Temat postu:

Korytarz wygląda na bezpieczny. Po krótkim spacerku drużyna dociera do kolejnego rozwidlenia. Po prawej stronie znajdują się spiralne schody prowadzące na szczyt jakiejś wieży. Z lewej strony jest kolejny korytarz niemal bliżniaczo podobny do poprzedniego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isildur Wielki
Główny Alchemik



Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lothlorien

PostWysłany: Nie 17:00, 12 Sie 2007    Temat postu:

No, więc gdzie idziemy najpierw?- Zapytał druid kompanów- Ja proponuje iść tymi schodami, może uda nam się obejrzeć okolice z jakiejś wieży i poczuć chłodny powiew wiatru na twarzy.- Dodał po chwili nie zrobił kilka kroków w kierunku schodów i rozglądnął się po wnętrzu korytarza, którym one prowadziły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Pharazon Złoty
Członek Społeczności



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ja Cię znam??

PostWysłany: Nie 18:44, 12 Sie 2007    Temat postu:

- Najpierw chodźmy schodami... później sobie pochodzimy po tamtym korytarzu. - powiedział Ar i ruszył schodami na górę uważając, żeby sobie zębów na nich nie wybić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salietti Mroczny
Zaufany



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:05, 12 Sie 2007    Temat postu:

- Ha! Popatrzeć sobie z góry? Miejmy nadzieje że nikt nie bedzie chciał nas z tej góry zrzucić... - Mówię sam do siebie i wchodzę za Arem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:12, 13 Sie 2007    Temat postu:

Schody okazały się nadzwyczaj długie. Pięły się spiralnie w górę przez dwieście, albo nawet więcej stopni. Wreszcie schody skończyły się i drużyna stanęła na szczycie wieży... a przynajmniej miał to być szczyt wieży.
Ku zdziwieniu wszystkich schody wychodziły bezpośrednio z dziury ziemi.
Jak okiem sięgnąć dokoła rozciągała się doprawdy dziwaczna kraina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Achsharr, Mroczny Łowca
Zagubiony



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:39, 11 Wrz 2007    Temat postu:

Achsharr podchodzi pod zamek, i rozmawia ze strażnikami.-Witaaam podooobnoo jessst tu cośśśś do zzzzaaabiciaaa...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demogorgon Biały
Tkacz Opowieści



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 3924
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:28, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Achsharr usłyszał za plecami głos nadchodzącej osoby:
-"Taa... Ciągle szukamy ludzi do oczyszczenia zamku z wszelkiego tałatajstwa, ale ty wybacz nie wyglądasz na takiego co może się tam zapuścić sam."
Łotrzyk zauważył podążającego w jego stronę rosłego mężczyznę, który najwyraźniej był zarządcą odbudowy zamku.
-"Jeżeli chcesz iść to nie będę cię zatrzymywał, ale musisz wiedzieć, że nie dalej jak kilka godzin temu do środka weszła pięcioosobowa grupa i jeszcze nie dali znaku życia. A było tam dwu ciężko zbrojnych rycerzy, dwu potężnych druidów i jakiś łucznik. Wątpię byś samotnie przeżył tam zbyt długo.
Jeżeli chcesz to tam jest jedno z wejść. Za każde trofeum, które przyniesiesz mam obowiązek wypłacić ci stosowną nagrodę."
Zarządca wskazał niedalekie drzwi dla służby zamkowej po czym odszedł do swoich zajęć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Achsharr, Mroczny Łowca
Zagubiony



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:31, 12 Wrz 2007    Temat postu:

Achsharr wchodzi tam i powoli zagłębia sie w korytarz, starając się trzymać ścian, skrada się. Gdy zauważy potwora wyciąga łuk i strzela w niego jedną zwykłą strzałę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 14, 15, 16  Następny
Strona 15 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1