Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Sokaris vs Kerende

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Pobojowisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zayl
Marzyciel



Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fotel obrotowy

PostWysłany: Pon 21:24, 17 Sie 2009    Temat postu: Sokaris vs Kerende

Wokół areny z numerem dwa zebrała się spora widownia. Ludzie podszeptywali w oczekiwaniu na sędziego, którego nigdzie nie można było dojrzeć. W końcu rozległ się głos:
- Witam wszystkich zebranych na kolejnej walce na śmierć i życie! - postać w czarnym ubraniu pojawiła się wśród liści potężnego drzewa - Me imię to Zayl Frey i poprowadzę te dzisiejsze zmagania! A dzisiaj powitamy dwóch znakomitych gladiatorów. - wojownik zeskoczył z drzewa i machnął ręką w lewo - Pierwszy z nich, budzący grozę Silinota, Upadły Paladyn Sokaris (walczy o 480PD)!- tłum zaczął wiwatować, sędzia uciszył go machnięciem ręki - Po drugiej stronie stanie Nizir łucznik, wysoce utalentowany Łowca Kerende (walczy o 180PD)!- gawiedź entuzjastycznie przyjęła obu zawodników. Wszyscy chcieli wiedzieć, kto wygra te zmagania. Sędzia zerwał liść i upuścił go. Rzucił na niego okiem i ogłosił: - Upadły: rozpocznij tę walkę. Niech poleje się krew!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sokaris
Tolerowany



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:15, 18 Sie 2009    Temat postu:

Wyciągam miecze
- Mam nadzieję że nie będziesz oszukiwał Kerende.
Lekko się uśmiecham i rozpoczynam bieg w stronę drzewa. Gdy dobiegnę do niego chowam się za nim i czekam na ruch przeciwnika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kerende
Ateista z Wyboru



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 19:47, 18 Sie 2009    Temat postu:

Kerende nawet się nie odezwał. Nie czekał na nic. Strata czasu. Naciągną strzałę na cięciwę i szybko posłał w kierunku Sokarisa. Jeśli Sokaris nie zamierza zbliżać się do Łowcy to skupia się na strzelaniu. Kiedy natomiast Sokaris ruszy na niego to stara się wykorzystać maksymalnie, ale z pewnym zapasem czasowym, okazję do ostrzeliwania go. Potem szybko chowa łuk i wyciąga sztylety. Raczej stara się unikać ciosów niż je blokować. Jeśli jednak już będzie musiał to stara się zbić na bok tylko miecze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zayl
Marzyciel



Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fotel obrotowy

PostWysłany: Śro 13:32, 19 Sie 2009    Temat postu:

Sokaris
HP: 43
mana: 9
KP: 26


Kerende
HP: 35
mana: 26
KP: -1
Strzały 29/29


-------------------------------------------------------------------------------------


Sokaris rozpoczął bieg w kierunku drzewa. Dość szybko był poza zasięgiem przeciwnika. Kerende zdążył wypuścić tylko trzy strzały, zanim drzewo schowało przeciwnika za sobą. Dwie strzały trafiły. Jedna odbiła się od pancerza przeciwnika, jakby była papierowym samolocikiem. Druga strzała leciała jakby kierowana boską mocą i przebiła zbroję upadłego paladyna. Może pocisk nie zranił przeciwnika bardzo poważnie (-4HP), ale przebił się przez jakże ciężką ochronę. Sokaris dobiegł do drzewa. Kerende już wyciągnął następną strzałę i był gotowy do natychmiastowego strzału.

Przeciwnicy są od siebie około 22 stopy


-------------------------------------------------------------------------------------


Sokaris
HP: 39/43
mana: 9
KP: 26
- Strzała tkwiąca w prawym ramieniu
- Wielce zdziwiony tym, że strzała przebiła mu zbroję
- Nie wie dokładnie, gdzie jest przeciwnik: nie widzi go


Kerende
HP: 35
mana: 26
KP: -1
Strzały 26/29
- Gotowy do strzału
- Wie gdzie jest przeciwnik, ale go nie widzi


Następną turę rozpocznie Kerende


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kerende
Ateista z Wyboru



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 15:49, 19 Sie 2009    Temat postu:

Kontynuuje poprzednią taktykę. Jednak kiedy nadarzy się tylko taka okazja. Stara się zaatakować z lewej strony. Jednak nie jest to priorytetem. Priorytetem są uniki.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kerende dnia Śro 15:52, 19 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sokaris
Tolerowany



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:13, 19 Sie 2009    Temat postu:

Staję plecami przyciśnięty do drzewa. Wyciągam sobie strzałę z ramienia i gdy tylko Kerende przestanie strzelać zaczynam biec w jego stronę. Gdy będę w odległości około 5 kroków od Kerende rozkładam ramiona ( jak ochroniarz Razz) i staram się go przewrócić .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zayl
Marzyciel



Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fotel obrotowy

PostWysłany: Wto 10:11, 25 Sie 2009    Temat postu:

Sokaris
HP: 39/43
mana: 9
KP: 26
- Strzała tkwiąca w prawym ramieniu
- Wielce zdziwiony tym, że strzała przebiła mu zbroję
- Nie wie dokładnie, gdzie jest przeciwnik: nie widzi go


Kerende
HP: 35
mana: 26
KP: -1
Strzały 26/29
- Gotowy do strzału
- Wie gdzie jest przeciwnik, ale go nie widzi


-------------------------------------------------------------------------------------


Sokaris przylgnął do drzewa i spokojnie wyciągnął strzałę z ramienia. Powstrzymał się przed syknięciem z bólu i czekał. Kerende nie strzelał jak pajac w drzewo tylko stał z napiętym łukiem, czekając na przeciwnika. Tego upadły nie przewidział... Gdy wybiegł zza drzewa powitała go lecąca strzała... Potem druga, trzecia i czwarta. Pierwsza była mierzona idealnie pomiędzy płyty, około pasa paladyna. Strzała prześliznęła się, ocierając się o metal. Trochę ją to wyhamowało, ale i tak obrażenia były znaczne (-13HP). Następną strzałę łowca posłał obok przeciwnika, następne dwie odbiły się od jego ciężkiego pancerza. Sokaris w pełnej szarży zbliżał się do łowcy. Przewaga zręczności tego drugiego pomogła mu uniknąć ciosu. Prawie, gdyż upadły zahaczył o rękę z łukiem i owa broń wypadła Kerende z ręki.

Przeciwnicy stoją od siebie w odległości pięciu metrów (Sokaris nie mógł się zatrzymać), łuk Kerende leży w odległości dwóch metrów od właściciela, idealnie w stronę upadłego paladyna.


-------------------------------------------------------------------------------------


Sokaris
HP: 26/43
mana: 9
KP: 26
- Strzała tkwiąca miedzy płytami zbroi w okolicach pasa
- Ciężkie krwawienie zatamowane strzałą
- Lekkie krwawienie z ramienia


Kerende
HP: 35
mana: 26
KP: -1
Strzały 22/29
- Brak łuku


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zayl dnia Wto 10:12, 25 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sokaris
Tolerowany



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:38, 25 Sie 2009    Temat postu:

Zaczynam iść w stronę Kerende cały czas patrzę na to co robi. Jeśli Ker nie będzie chciał podnieść łuku tylko będzie czekał niszczę mu go rozcinając cięciwę mieczem. Jeżeli Kerende będzie chciał podnieść łuk staram się uderzyć go w plecy mieczem gdy ten będzie go podnosił

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kerende
Ateista z Wyboru



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 21:06, 25 Sie 2009    Temat postu:

Ruszył jak najszybciej tylko mógł po łuk. Jak będzie jakieś półtora metra przed łukiem to rzuca w Sokarisa sztyletem, aby go zdezorientować i łapie łuk. Jednak cały czas patrzy na ruchy Sokarisa. Kiedy tylko będzie chciał wyprowadzić atak robię unik, przetaczam się, cokolwiek, aby nie zostać zranionym. Jednak jeśli unik samym ciałem nie ma szans to stara się zablokować cios sztyletem, a przynajmniej zbić go z toru lotu. Kiedy uda mu się złapać łuk to oddala się w tempie ekspresowym wręcz od niego i jak będzie dzielić ich odległość jakichś pięciu, sześciu metrów, nie czeka i strzela w niego. Cały czas stara się nie zostać rannym.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kerende dnia Śro 21:21, 26 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zayl
Marzyciel



Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fotel obrotowy

PostWysłany: Czw 21:26, 27 Sie 2009    Temat postu:

Sokaris
HP: 26/43
mana: 9
KP: 26
- Strzała tkwiąca miedzy płytami zbroi w okolicach pasa
- Ciężkie krwawienie zatamowane strzałą
- Lekkie krwawienie z ramienia


Kerende
HP: 35
mana: 26
KP: -1
Strzały 22/29
- Brak łuku


-------------------------------------------------------------------------------------
Sokaris traci 1HP od krwawienia


Kerende rzucił sie po łuk. Złapał go w wolną rękę i nagle uderzyła go fala strachu i zdezorientowania. Aura Sokarisa objęła go swoją mocą. Upadły nie wykorzystał jednak swej przewagi: przy próbie ataku zaatakował go ból, spowodowany wbitą strzałą, która przesuwając się między płytami przekręciła się i zadała trochę obrażeń głębiej w ciele upadłego (-3HP). Paladyn zrozumiał, że dopóki nie rozwiąże jakoś problemu strzały, to jego ruchy będą bardziej ograniczony.

Przeciwnicy stoją od siebie w odległości 3 metrów


-------------------------------------------------------------------------------------


Sokaris
HP: 22/43
mana: 9
KP: 26
- Strzała tkwiąca miedzy płytami zbroi w okolicach pasa
- Ciężkie krwawienie zatamowane strzałą
- Lekkie krwawienie z ramienia


Kerende
HP: 35
mana: 26
KP: -1
Strzały 22/29
- Objęty aurą strachu


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zayl dnia Nie 22:36, 30 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kerende
Ateista z Wyboru



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 22:01, 29 Sie 2009    Temat postu:

Trzymając łuk w ręce stara się jak najszybciej uciec od Sokarisa. Przynajmniej na bezpieczną odległość. Kiedy jednak nie będę wstanie uciec czy coś takiego i on zdoła podejść to staram się unikać ciosów albo jeśli będzie w zasięgu to wbijam mu sztylet w nogę (jeśli nadal leżę). Oczywiście przy innych ewentualność staram się unikać/parować jego ciosy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kerende dnia Pon 10:45, 31 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sokaris
Tolerowany



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:53, 30 Sie 2009    Temat postu:

Nie patrząc na nic chwytam za koniec strzały wbitej w moje ciało i staram się ją wyciągnąć. Jeśli mi się uda odrazu biegnę w stronę Kerende i staram się go uderzyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zayl
Marzyciel



Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fotel obrotowy

PostWysłany: Wto 10:54, 01 Wrz 2009    Temat postu:

Sokaris
HP: 22/43
mana: 9
KP: 26
- Strzała tkwiąca miedzy płytami zbroi w okolicach pasa
- Ciężkie krwawienie zatamowane strzałą
- Lekkie krwawienie z ramienia


Kerende
HP: 35
mana: 26
KP: -1
Strzały 22/29
- Objęty aurą strachu


-------------------------------------------------------------------------------------
Sokaris traci 1HP od krwawienia


Łowca mało się nie wywrócił, gdy rozpoczął taktyczny odwrót. Bardzo nagły odwrót. Ustał jednak i dobiegł w szybkim tempie w pobliże drzewa. Upadły wyrwał strzałę z jękiem złości i bólu. Sokaris miał sporo szczęścia, bo strzała była bliska złamania. Silinota odrzucił kawałek drewna za siebie i rozpoczął szarżę w kierunku Kerende. Mimo ciężkiej zbroi i pewnego osłabienia ranami upadły dogonił łowcę. Minął go jednak nie uderzając, ale instynktownie ciął na odlew mieczem. Trafił, a broń bardzo dotkliwie wyłączyła lewą rękę przeciwnika z walki (-19HP). Nizira aż rzuciło na ziemię, ale nie był dłużny oponentowi i wbił swój sztylet w nogę upadłego paladyna. Sztyletem z takiej odległości nie było problemu wyszukać luki w pancerzu. Cios nie był potężny (-5HP), ponieważ łowca zawahał się (aura strachu), ale Sokaris z pewnością go odczuł.


Przeciwnicy są od siebie w odległości metra.


-------------------------------------------------------------------------------------


Sokaris
HP: 16/43
mana: 9
KP: 26
- Ciężkie krwawienie z okolic pasa
- Lekkie krwawienie z ramienia
- Lekkie krwawienie z nogi
- Znaczące osłabienie z powodu ubytku krwi


Kerende
HP: 16/35
mana: 26
KP: -1
Strzały 22/29
- Objęty aurą strachu
- Ciężkie krwawienie z ręki (okolice bicepsa)
- Lewa ręka wyłączona z walki- jest prawie całkowicie bezwładna.
- Leży na ziemi


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zayl dnia Wto 10:55, 01 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sokaris
Tolerowany



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:49, 01 Wrz 2009    Temat postu:

Odwracam się i wykonuję atak mieczami tak jak bym chciał przybić Kerende do ziemi . Zapewne ten będzie chciał zrobić unik więc uderzam z rękoma rozłożonymi dość szeroko.

( miecze nie idą tak |-| tylko tak |---| nie wiem czy ktoś zrozumiał ale mam nadzieję ;P | miecz , -- odległość między mieczami )


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sokaris dnia Wto 12:51, 01 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kerende
Ateista z Wyboru



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pią 19:50, 04 Wrz 2009    Temat postu:

Stara się jak najszybciej dojść do siebie i nie zwraca nawet uwagi na to co się stało. Można powiedzieć, że działa wręcz instynktownie. Wiedząc, że ma sparaliżowaną rękę, a leży stara się przewrócić Sokarisa. Podciąć go nogami lub złapać go za nogę i przewrócić (Nie jestem pewien w jakiej pozycji się znajduję.). Nie stara się tego zrobić na siłę, bo przyjdzie mu to ciężej, a sposobem. Podciąć nogami po prostu sprytnie. Aby mieć ewentualnie wolną prawą rękę trzyma sztylet zębami (oczywiście rękojeść). Kiedy uda mu się go przewrócić rzuca się na niego i wbija mu sztylet... Jeśli nadarzy się okazja, że w głowę, serce czy inne miejsce, od którego poniesie śmierć na miejscu to nie omieszka skorzystać. Jednak wytrącenie go ze skupienia i zwykłe sprawienie bólu także go zadowoli. Jeśli to drugie to stara się go potem dobić. Oczywiście unika ciosów, paruje, w ostateczności przyjmuje na lewą rękę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zayl
Marzyciel



Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fotel obrotowy

PostWysłany: Sob 11:55, 05 Wrz 2009    Temat postu:

Sokaris
HP: 16/43
mana: 9
KP: 26
- Ciężkie krwawienie z okolic pasa
- Lekkie krwawienie z ramienia
- Lekkie krwawienie z nogi
- Znaczące osłabienie z powodu ubytku krwi


Kerende
HP: 16/35
mana: 26
KP: -1
Strzały 22/29
- Objęty aurą strachu
- Ciężkie krwawienie z ręki (okolice bicepsa)
- Lewa ręka wyłączona z walki- jest prawie całkowicie bezwładna.
- Leży na ziemi


-------------------------------------------------------------------------------------
Sokaris traci 6HP od sumy wszystkich krwawień.
Kerende traci 3HP od krwawienia.



Upadły paladyn odwrócił się szybko na pięcie i na łowcę spadały już dwa szeroko i równolegle rozstawione miecze. Nizir lekko się odwrócił i kopnął z obu swych kończyn dolnych w nogę przeciwnika. Sokaris nie odczułby tego, gdyby nie to, że był w trakcie obrotu. W skutek utraty równowagi upadł boleśnie na plecy (-3HP). Mimo wszystko nie zapomniał doprowadzić jednego ze swych ataków do końca. Prawa ręka z mieczem usiekła Kerende w jego lewy bok (łowca leży na prawym). Upadły był strasznie niewprawnie wyprowadził ten atak (-4HP).


Przeciwnicy leżą od siebie w odległości półtora metra.
Kerende leży na prawym boku i jest skierowany w stronę przeciwnika
Sokaris leży na plecach i ma oponenta po prawej stronie.
-------------------------------------------------------------------------------------


Sokaris
HP: 7/43
mana: 9
KP: 26
- Ciężkie krwawienie z okolic pasa
- Lekkie krwawienie z ramienia
- Lekkie krwawienie z nogi
- Znaczące osłabienie z powodu ubytku krwi
- Jedno z żeber najprawdopodobniej pęknięte


Kerende
HP: 9/35
mana: 26
KP: -1
Strzały 22/29
- Objęty aurą strachu
- Ciężkie krwawienie z ręki (okolice bicepsa)
- Lekkie krwawienie z lewego boku, jednak rana jest na tyle niewielka, ze zlepiła się z "ubraniem" i jest chwilowo zatamowana
- Lewa ręka wyłączona z walki- jest prawie całkowicie bezwładna.
- Leży na ziemi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kerende
Ateista z Wyboru



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 12:39, 05 Wrz 2009    Temat postu:

Kerende nie zastanawiał się długo. Z całej siły stara się kopnąć Sokarisa w jego prawe ramię, a konkretniej miejsce, z którego krwawi. Ma nadzieję, że ból, który sprawi zdoła wytrącić mu z ręki miecz. Jest świadom tego, że obrót w pełnej, płytowej zbroi do najłatwiejszych należeć nie będzie. Jeśli sięgnie to po wyprowadzeniu kopnięcia prawą nogą w ramię obraca się na brzuch i lewą wykorzystując pęd kopie Upadłego w twarz. Ma nadzieję na jakieś złamanie, a może nawet na śmierć. Jeśli jednak Sokaris wyprowadzi cios mieczem trzymającym w prawej ręce to stara się przetoczyć, a przewidywany atak lewym mieczem odbić nogami. Jeśli nadal będą to ataki prawym mieczem lub jakaś inna kombinacja to unika ich, paruje sztyletem. Ewentualnie szuka okazji (przy tym ostatnim wyjściu) na rzut/atak sztyletem.

Oczywiście unika ciosów kiedy wie, że nie zdąży wyprowadzić ciosu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sokaris
Tolerowany



Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:14, 05 Wrz 2009    Temat postu:

( Jeśli uda ci się sięgnąć do prawego ramienia człowiekowi który ma 185 cm a ty leżysz na ziemi to gratulacje)

Staram się tak zablokować kopnięcie Kerende mieczem aby ten rozciął sobie nogę. Jeśli mi się to nie uda mam nadzieję że spudłuje ( aura strachu może się przyda ;P) Jeżeli uda się zadać cios Kerowi który zapewne mnie zabije staram się zrobić cokolwiek co zada mu obrażenia i upaść na niego. ( 120 - 140 kilo powinno doprowadzić do remisu)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zayl
Marzyciel



Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 1223
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fotel obrotowy

PostWysłany: Nie 12:31, 06 Wrz 2009    Temat postu:

Sokaris
HP: 7/43
mana: 9
KP: 26
- Ciężkie krwawienie z okolic pasa
- Lekkie krwawienie z ramienia
- Lekkie krwawienie z nogi
- Znaczące osłabienie z powodu ubytku krwi
- Jedno z żeber najprawdopodobniej pęknięte


Kerende
HP: 9/35
mana: 26
KP: -1
Strzały 22/29
- Objęty aurą strachu
- Ciężkie krwawienie z ręki (okolice bicepsa)
- Lekkie krwawienie z lewego boku, jednak rana jest na tyle niewielka, ze zlepiła się z "ubraniem" i jest chwilowo zatamowana
- Lewa ręka wyłączona z walki- jest prawie całkowicie bezwładna.
- Leży na ziemi


-------------------------------------------------------------------------------------
Sokaris traci 6HP od sumy wszystkich krwawień.
Kerende traci 3HP od krwawienia.



Kerende zrobił wykop, ale zbroja przeciwnika była niewrażliwa na takie ataki. Sokaris chciał zablokować cios, ale jest to trudne leżąc na ziemi w zbroi płytowej. Po prostu machnął w beznadziejny sposób mieczem. Później walka wyglądała co najmniej komicznie: ciężkozbrojny leżący prawie nie ruchomo na ziemi, ruszający jedynie rękami i drugi, bez zbroi, parujący i unikający ataków. Kerende wybrał jeden moment do rzutu, ale zwyczajnie zmarnował sztylet. W końcu po chwili, gdy ataki upadłego były coraz słabsze, łowca już miał kontratakować... Silinota usiekł powietrze i przestał się poruszać. Kałuża krwi dookoła niego świadczyła dobrze o tym, co wiedziała już publiczność, sędzia i sam Kerende: Sokaris poległ.


-------------------------------------------------------------------------------------


Sokaris
HP: 0/43
mana: 9
KP: 26
- Ciężkie krwawienie z okolic pasa
- Lekkie krwawienie z ramienia
- Lekkie krwawienie z nogi
- Znaczące osłabienie z powodu ubytku krwi
- Jedno z żeber najprawdopodobniej pęknięte
- Pozbawiony około litra krwi
- Ogólnie rzecz biorąc: martwy


Kerende
HP: 6/35
mana: 26
KP: -1
Strzały 22/29
- Ciężkie krwawienie z ręki (okolice bicepsa)
- Lekkie krwawienie z lewego boku, jednak rana jest na tyle niewielka, ze zlepiła się z "ubraniem" i jest chwilowo zatamowana
- Lewa ręka wyłączona z walki- jest prawie całkowicie bezwładna.
- Leży na ziemi


Kerende zwycięża i otrzymuje 180PD!
Sokaris za dobrą walkę otrzymuje 160PD (tego nie lubię w walkach o dużym rozrzucie lvl)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Pobojowisko Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1