Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Massuri vs Kerende

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Pobojowisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Wto 19:56, 12 Maj 2009    Temat postu: Massuri vs Kerende

Zapraszam wszystkich Państwa na wulkaniczną arenę, na której nastąpi dziś pojedynek łowców. Zmierzą się przed wami Massuri oraz Kerende. Zobaczymy co ich najpierw zatrzyma - strzały czy gorąco.

Walka ponoć wybuchła, bo Krenede podważył dzietność matki Massuriego... Wyobrażają sobie państwo?!

Walka toczy się o 445PD dla Massuriego oraz 165 PD dla Kerende. Walkę poprowadzi Kasandra Wredna.

Rozpocznie Kerende


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kasandra Wredna dnia Wto 19:57, 12 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kerende
Ateista z Wyboru



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 20:20, 12 Maj 2009    Temat postu:

Nie pozwalam na żadną reakcję Massuriemu. Chcę podtrzymać swe poglądy. Wyciągam strzałę i posyłam w niego jak najcelniej tylko umie. Przeskakuję na inny słup i znowu strzelam. Staram się unikać wszystkich ataków z do mnie wymierzonych. Jeśli wróg podejdzie do mnie bardzo blisko i będzie chciał prowadzićwalkę wręcz wyciągam sztylety. Jakbym nie zdążył wyciągnąć ich to blokuje ciosy łukiem i staram się jak najszybciej od niego oddalić po czym wyciągam sztylety i atakuję go. Celuje w brzuch, ewentualnie w kończyny. Unikam wszystkich strzał we mnie wystrzelonych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Massuri
Tolerowany



Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 22:00, 12 Maj 2009    Temat postu:

Massuri próbuje rzucić w Kerende Kulę Pnączy (Księga Natury).
Potem zależnie od tego czy mu się uda czy nie:

Jeżeli się uda - biegnie na niego z sejmitarem w ręku. Gdy się zbliży dostatecznie, przeprowadza cięcie w bok wrogiego łowcy.

Jeżeli czar się nie uda, a zostanie sporo many (nie ujdzie więcej niż 5 MP) - rzuca kamuflaż i stara się obiec adwersarza, potem zaatakować sejmitarem, przeprowadzając cięcie w okolice szyi.

Jeżeli się nie uda, a many będzie mniej niż 12 - rzuca Oplątanie (Księga Natury) na przeciwnika licząc, że czar oplącze mu ręce i nogi. Potem strzela z trujących strzał w tułów wroga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Wto 23:15, 12 Maj 2009    Temat postu:

Kerende:
HP: 25
mana: 23
30 strzał
+6% do czynności siłowych
+10% do czynności zręcznościowych

Massuri
HP: 33
mana: 17
20 strzał zwykłych
10 strzał zatrutych
+6% do czynności siłowych
+4% do czynności zręcznościowych

----------------------------------------------------------------------------------
Massuri skoncentrował się na zaklęciu Kuli Pnączy. Nie udało mu się. Być może dlatego, że to zbyt trudne zaklęcie, jak na jego umiejętności. Możliwe też, że dlatego, iż w lewy bok tuż nad miednicą wbiła mu się strzała. Była wymierzona niemal perfekcyjnie. Elegancko przebiła zbroję zwalniając nieco, przeszła przez ciało i wyszła z drugiej strony (-7 HP i lekkie krwawienie). Ze stanowiska komentatorskiego wygląda dość zabawnie - z brzucha łowcy wystają lotki strzały, a z pleców cały grot. Ciekawe, że właściwie nie widać specjalnie wielkiego krwawienia. Pewnie to dlatego, że łowca się nie rusza. Ale boli pewnie nieźle...

Kiedy Massuri tak stał i patrzył Kerende wypuścił drugą strzałę, która ominęła przeciwnika o kilka cali i wpadła do lawy. Łowca chyba się zdekoncentrował po tej próbie skoku na słup, którego tam nie było. Dziwne... No cóż... Każdemu się może pomylić w tym gorącu...

Następną turę zaczyna Massuri
----------------------------------------------------------------------------------

Kerende:
HP: 25
mana: 23
28/30 strzał
+6% do czynności siłowych
+10% do czynności zręcznościowych

Massuri
HP: 26/33
mana: 17
20 strzał zwykłych
10 strzał zatrutych
+6% do czynności siłowych
+4% do czynności zręcznościowych
- lekkie krwawienie (-2 HP/ turę)
- strzała w lewym boku (na wylot)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Massuri
Tolerowany



Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 7:56, 13 Maj 2009    Temat postu:

Massuri rzuca Ostry Liść w tułów Kerende. Ma nadzieję, że da mu to chwilę (wróg zostanie czymś "zajęty") na wypchnięcie strzały. Chce on jakby "kontynuować strzał" - czyli wypchnąć strzałę do końca, w stronę grotu, ponieważ tak jest łatwiej i mniej boleśnie. Chce to zrobić jak najszybciej się da. Gdy już wyjmie strzałę spogląda na Kerende i patrzy czy ma jeszcze czas na inne kombinacje. Jeżeli Ker będzie się składał do strzału, Mass robi unik czy coś takiego, żeby strzała go nie trafiła. Tak czy siak potem rzuca (jeżeli ma jeszcze manę) Mniejszy okład ziołowy na ranę po strzale, która wcześniej przeszyła mu ciało. Ma nadzieję, że choć zmniejszy krwawienie. Potem już "naprawiony Massuri" (bądź nie...) wyjmuje łuk i trującą strzałę po czym strzela w tułów wrogiego łowcy. Cały czas gdyby, sytuacja tego wymagała Massuri robi uniki przed pociskami, strzałami itp.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kerende
Ateista z Wyboru



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 8:13, 13 Maj 2009    Temat postu:

[Sorka bardzo za ten słup, ale ja zrozumiałem po prostu w opisie areny, że tam są same słupy i po nich skaczemy. Przepraszam. I jeszcze jedno. Wybaczcie wahania osobowe ^^. Ja czy on. Razz]

-Idziemy na żywioł...- pomyślał po czym szybko ruszył na Massuriego wyjmując sztylety. Uważał oczywiście na wszystkie strzały, magie czy co innego w niego wycelowanego. Przed pierwszym ciosem szybko spogląda w jakiej odległości od końca areny jest Massuri. Jeśli jest bliżej niż on do końca to wyprowadza szybką sekwencję ciosów i stara się celować w drugie ramię lub w brzuch. Niektóre ciosy są blefowane po to, aby przeciwnik cały czas się cofał do końca areny. Sam uważa na wszystkie ruchy wroga i jego ciosy oraz uważa, czy aby na pewno sam się nie zbliżył za blisko końca areny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Śro 21:37, 13 Maj 2009    Temat postu:

Kerende:
HP: 25
mana: 23
28/30 strzał
+6% do czynności siłowych
+10% do czynności zręcznościowych

Massuri
HP: 26/33
mana: 17
20 strzał zwykłych
10 strzał zatrutych
+6% do czynności siłowych
+4% do czynności zręcznościowych
- lekkie krwawienie (-2 HP/ turę)
- strzała w lewym boku (na wylot)

-----------------------------------------------------------------------------------
Massuri traci 2HP od krwawienia

Łowca próbował rzucić ostrym liściem, ale nic z tego nie wyszło. Zabrał się więc za strzałę. Pchnął ją jednym szybkim ruchem. Poczuł niewyobrażalny ból kiedy lotka wniknęła w ciało. Wbrew pozorom pióra wcale nie były supremiękkie. Przesuwająca się strzała naruszyła nieco naczyń krwionośnych (-2HP) i wbrew oczekiwaniom nie wyskoczyła sama z drugiej strony. Tkwiła teraz tak, że z przodu była równo z ciałem, a z tyłu wystawała.

Zanim Massuri na dobre wytrzeźwiał po tym uderzeniu, pojawiło się kolejne ognisko bólu. Tkwiło w ranie na brzuchu, którą zadał Kerende. Łowca korzystając z zamroczenia przeciwnika podbiegł i ciął sztyletem od rany po strzale przez cały brzuch. Sztylet przeciął zbroję i dość głęboko wbił się w skórę przecinając ją do okolic pępka i zwiększając krwawienie (-5HP). Kolejnych ciosów Massuriemu udało się uniknąć - cofał się i uchylał, jakby wstąpiły w niego zupełnie nowe siły. Jednak wbrew nadziejom Kerende nie cofał się do brzegu areny, tylko obchodził wycofywał się po lekkim łuku. Kiedy Kerende spostrzegł, że narazie nie ma szans na zepchnięcie przeciwnika, zrobił przerwę w atakach i wycofał się nieco.

Następną turę zacznie Kerende
-----------------------------------------------------------------------------------

Kerende:
HP: 25
mana: 23
28/30 strzał
+6% do czynności siłowych
+10% do czynności zręcznościowych

Massuri
HP: 17/33
mana: 17
20 strzał zwykłych
10 strzał zatrutych
+6% do czynności siłowych
+4% do czynności zręcznościowych
- krwawienie (-4 HP/ turę)
- strzała w lewym boku (na wylot)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kerende
Ateista z Wyboru



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 22:14, 13 Maj 2009    Temat postu:

Będąc trochę dalej od Massuriego opracował nowy ruch. Wiedział, że nie może pozwolić mu na rzucenie jakiegokolwiek czaru. Musiał być szybszy. Cały czas był ostrożny. Unikał jakichkolwiek ciosów jeśli jakiś w niego był skierowany. Ale to nie to chciał zrobić. Złapał sztylet i rzucił w Massuriego celując w brzuch. Konkretnie w rany które już zadał. Rzuca i szybko biegnie na przeciwnika. Jeśli Massuri uniknie sztyletu (będzie musiał się uchylić lub odskoczyć przez co zyska cenne sekundy) to łapie go za ramiona i wyprowadza cios z kolana prosto w brzuch. Korzystając z tego, że przeciwnik powinnien być oszołomiony stara się poderżnąć mu gardło.

Jeśli sztylet trafi to także łapie Massuriego za ramiona i celuje w miejsce gdzie wbił się sztylet, ale tak, aby nie wyrządzić sobie żadnych szkód w kolanie. Po czym wyjmuje sztylet i rozcina mu gardło obydwoma naraz ostrzami.

Cały czas uważa na każdy jego cios, czar lub strzałę. Uważa na to, aby nie spaść z areny.

Kiedy to Massuri przejmie inicjatywe i będzie on atakować (atakami wręcz, broń biała, walka w zwarciu) to blokuje jego ciosy i czeka na każdą dogodną sytuację, aby wyprowadzić dobry cios. Najlepiej jak najboleśniej w zrobione już rany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Massuri
Tolerowany



Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 22:32, 13 Maj 2009    Temat postu:

Massuri szybko wyjął swój sejmitar jednocześnie przybliżając się do Kerende. Teraz ma mieć w ręku tylko sejmitar. Ignoruje ranę i biegnie na Kerende. Chce szybko przybliżyć się na odległość taką, która pozwoli mu na przeprowadzenie cięcia. W biegu robi uniki, jeżeli takowe będą potrzebne. Celuje w bok przeciwnika. Potem próbuje tak ciachać mieczem, żeby wytrącić sztylety z rąk Kerende. Cały czas uważa, żeby nie zbliżyć się zbytnio do krawędzi areny. Gdy dojdzie do walki w zwarciu Mass nie będzie robił uników przed sztyletami, ponieważ wiedział, że przeciwnik jest od niego zwinniejszy, będzie, zatem próbował blokować ciosy sejmitarem. Najlepiej po prostu przeprowadzając cięcie w rękę ze sztyletem (najlepszą obroną jest atak).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Sob 0:45, 16 Maj 2009    Temat postu:

Kerende:
HP: 25
mana: 23
28/30 strzał
+6% do czynności siłowych
+10% do czynności zręcznościowych

Massuri
HP: 17/33
mana: 17
20 strzał zwykłych
10 strzał zatrutych
+6% do czynności siłowych
+4% do czynności zręcznościowych
- krwawienie (-4 HP/ turę)
- strzała w lewym boku (na wylot)
- rana cięta od rany po strzale do pępka

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Massuri traci 4 HP od krwawienia.

Massuri nie dał się zastanowić przeciwnikowi . Podbiegł lekko i wyprowadził serię ciosów mających na celu wytrącenie łowcy broni z rąk. Kerende zręcznie uniknął dwóch ciosów, trzeci odbił. Już się wydawało, że Massuri zmęczy się lub podda, albo że rana zacznie mu dokuczać tak bardzo, że nie będzie mógł dalej walczyć. Nnic z tych rzeczy.

Kolejnye uderzenie zostało przez przypadek albo i zupełnie celowo wyprowadzone w dłoń Kerende, ale tak, że sejmitar uderzył na płask w palce trzymające rękojeść sztyletu. Poważnych obrażeń nie zadał, ale wytrącił sztylet z ręki Kerende.

Łowca uznał że to właśnie jest ta dogodna chwila, żeby zaatakować drugim sztyletem. Ten cios został zablokowany przez nieznaczny ruch ręki z sejmitarem. Sztylet odbił się od ostrza tuż przy rękojeści miecza. W tym samym ruchu Massuri przekręcił ostrze i pozwolił mu spaść zna nadgarstek Kerende amputując dłoń bardzo precyzyjnie (-12 HP). Łowca w zasadzie nie poczuł nic w pierwszej chwili. Gorsza b yła druga chwila, kiedy wszystkie nerwy zauważyły, że właśnie utraciły sąsiadów. Pojawił się ten szczypiąco-piekący ból i krew zaczęła płynąć w obfitości.

Następną turę rozpocznie Massuri
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kerende:
HP: 13/25
mana: 23
28/30 strzał
+6% do czynności siłowych
+10% do czynności zręcznościowych
- odcięta lewa dłoń
- obfite krwawienie (-8HP/ turę)
- brak sztyletów
- lekkie zamroczenie bólem - -1 zręczności

Massuri
HP: 13/33
mana: 17
20 strzał zwykłych
10 strzał zatrutych
+6% do czynności siłowych
+4% do czynności zręcznościowych
- krwawienie (-4 HP/ turę)
- strzała w lewym boku (na wylot)
- rana cięta od rany po strzale do pępka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Massuri
Tolerowany



Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 10:47, 16 Maj 2009    Temat postu:

Massuri nie miał w zasadzie nic do stracenia. Widział, że przeciwnik też jest w trudnej sytuacji.
Teraz albo nigdy - pomyślał.
Szybko rzucił się na wrogiego łowcę. Tym razem celował w tułów, bo tam jest on odkryty. Przeprowadzał szybkie, poziome cięcia. W razie ciosów bądź nieprzewidywalnych akcji przeciwnika, Mass robi uniki. Nie pozwala także dojść wrogowi do któregoś ze sztyletów. W razie możliwości, w czasie walki Massuri próbuje odkopnąć sztylety. Ale tylko wtedy gdy nie przeszkodzi mu to w niczym i gdy będzie blisko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kerende
Ateista z Wyboru



Dołączył: 05 Cze 2007
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon 10:51, 18 Maj 2009    Temat postu:

Jedyna rzecz jaka mu pozostała to zabić go teraz. Ruszył na Massuriego. Jeśli wyjdzie jakieś pchnięcie przeciw niemu to unika go. Na tyle zwinny jeszcze jest. Jeśli wyjdzie cięcie to przyjmuje je na plecy. Konkretnie na kołczan i stylisko łuku. To powinno wystarczyć, aby znaleźć się już blisko łowcy. Atakuje kolanem w brzuch, następnie podcina go. Jeśli łowca upadnie to kopie go w ponownie w brzuch, aby sprawić jak najwięcej bólu. Jeśli nie upadnie to wyprowadzą szybką serie ciosów nogami i jedną ręką. Nie zwraca już uwagi na ciosy wroga. Jedynie przy pierwszych cięciach wroga z boku to staje twardo na ziemi i blokuje na plecy tak, aby nie upaść. Jeśli jest to pchnięcie lub cięcie z góry to go unika.

[Mam nadzieję, że zachwianą równowagę w związku z utratą ręki podratuje akrobatyka ^^.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra Wredna
Władczyni Czarnego Tarota



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 3520
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Wto 20:31, 19 Maj 2009    Temat postu:

Kerende:
HP: 13/25
mana: 23
28/30 strzał
+6% do czynności siłowych
+10% do czynności zręcznościowych
- odcięta lewa dłoń
- obfite krwawienie (-8HP/ turę)
- brak sztyletów
- lekkie zamroczenie bólem - -1 zręczności

Massuri

HP: 13/33
mana: 17
20 strzał zwykłych
10 strzał zatrutych
+6% do czynności siłowych
+4% do czynności zręcznościowych
- krwawienie (-4 HP/ turę)
- strzała w lewym boku (na wylot)
- rana cięta od rany po strzale do pępka

-------------------------------------------------------------------------------------
Kerende traci 8HP od krwawienia
Massuri traci 4HP od krwawienia

No tak... Rzeczywiście łowcom nie zostało wiele czasu na myślenie. Massuri wyprowadził cios. Kerende zaskakująco szybko spróbował się odwrócić i przyjąć uderzenie na kołczan. Miecz Massuriego prześlizgnął się po boku łowcy i wdarł się pod kołczan. Ciągłość tkanek została przerwana powodując tak ogromne krwawienie, że struga wyglądała niemal jak wodospad. Tak... To było prawdziwe krytyczne cięcie. Kerende padł martwy.

Massuri wygrywa walkę. Zdobywa 445 PD i awansuje na poziom 4.
Kerende przegrywa walkę. Zdobywa 55PD.

-------------------------------------------------------------------------------------

Kerende:
HP: 0/25
mana: 23
28/30 strzał
+6% do czynności siłowych
+10% do czynności zręcznościowych
- odcięta lewa dłoń
- obfite krwawienie (-8HP/ turę)
- brak sztyletów
- lekkie zamroczenie bólem - -1 zręczności
- cięcie na boku od linii żeber do samego kręgosłupa
- NIE ŻYJE

Massuri
HP: 9/33
mana: 17
20 strzał zwykłych
10 strzał zatrutych
+6% do czynności siłowych
+4% do czynności zręcznościowych
- krwawienie (-4 HP/ turę)
- strzała w lewym boku (na wylot)
- rana cięta od rany po strzale do pępka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Pobojowisko Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1