Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Deithe vs. Salietti Mroczny
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Pobojowisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Salietti Mroczny
Zaufany



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:28, 12 Sie 2007    Temat postu:

(nowy stan: bez broni ^^)

Póki Deithe sobie coś gada pod nosem i macha łapką (xD) to ja staram się uderzyć go buzdyganem w prawą rękę. Jeśli czar Deithe się powiedzie to staram się wytrzymać ból i nie wypuszczać buzdyganu. Jak Inkwizytor zacznie na mnie biec to wyciągam buzdygan aby się na niego nabił. Ewentualnie, jeśli jest daleko to wsadzam buzdygan za pas i wyciągam miecz, który także umieszczam na wprost szarżującego oponenta, miecz trzymam w lewej ręce i podpieram go niezłamaną częścią prawej ręki. Przy okazji podczas tego wysuwania broni przenoszę lewą nogę do przodu i uginam trochę kolana. Jakbym nie wypuścił broni lecz nie zdążył jej wystawić do przodu to odchodzę w bok, tak aby Deithe nie trafił we mnie, a gdy będzie koło mnie przebiegał to daje mu buzdyganem po plerach. Jeśli wypuszczę broń to staram się ją popchnąć nogą za siebie, a gdyby Deithe jeszcze próbował koło mnie przechodzić to wale go pięścią w obojętnie jaką część ciała. Gdyby jakimś cudem mnie powalił to przybliżam jego głowę do mojej (przy pomocy rąk) i wale go z główki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Nie 20:44, 12 Sie 2007    Temat postu:

STAN:
Salietti:
HP: 13/31
MANA: 5
Zniszczona prawa dłoń i nadgarstek.
Broń: buzdygan

Deithe:
HP: 7/14
MANA: 3/10
Ranny lewy bok
Bez broni

Inkwizytor szybko skończył zaklęcie, Salietti nawet nie zdążył dobrze podnieść broni. Deithe traci resztki many. Niesamowity ból, przysłonił Upadłemu Paladynowi oczy, zupełnie. Sam nie wiedział co go bolało, nie mógł nawet drgnąć, bo to podwajało straszne uczucie. Jednak w tym bólu, jeszcze bardziej zaciskał dłoń, nie wypuszczając broni. Ból powoli ustawał i gdy już Salietti chciał kontrtakować, został gwałtownie przewalony na plecy, obijając się o ziemię. Traci 1 HP. Gdy Inkwizytor przygotował się do ataku sztyletem, Salietti doszedł do siebie. Deithe wyprowadzał już pchnięcie, gdy został zaatakowany pięścią w nogi. Słychać było nieprzyjemny trzask, Salietti był silny i miał opancerzoną dłoń... Upadając, Inkwizytor uderzył głową o ziemię, a szytet poszybował go góry i gdyby nie unik Paladyna, zapewne byłoby już po nim, a tak została zraniona jego skroń.

Deithe traci 5 HP, złamana prawa łydka, zupełny brak broni, na ziemi.
Salietti traci 5 HP(1 na początku + 4 teraz), rozcięta skroń, silne krwawienie, na ziemi.

STAN:
Salietti:
HP: 8/31
MANA: 5
Zniszczona prawa dłoń i nadgarstek.
Broń: buzdygan
Rozcięta skroń
Silne krwawienie
Leży

Deithe:
HP: 2/14
MANA: 0/10
Ranny lewy bok
Zupełnie bez broni
Złamana prawa łydka
Leży


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deithe
World Designer



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bziuuuum ^^

PostWysłany: Nie 20:57, 12 Sie 2007    Temat postu:

Deithe czuje się słabo. Wie, że umiera. Ostatkiem sił próbuje się zamachnąć i uderzyć z całej siły w szyję Upadłego, by zmiażdżyć mu tchawicę (jedną lub oboma rękami, zależy jak leży). Jeśli mu to się nie uda, próbuje wziąć z powrotem nóż (skoro zranił Salowi skroń to zapewne leży obok jego głowy) i podciąć nim gardło Paladyna, bądź wbić mu go w oko (gdyby było łatwiejszym celem, bo nie mam już za bardzo siły machać choćby nożykiem).
- Argrgharghhhh... - Charczy złowrogo w kierunku Sala.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salietti Mroczny
Zaufany



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:50, 12 Sie 2007    Temat postu:

Próbuje szybko wstać. I jak najszybciej podejść do inkwizytora. Jeśli on jeszcze nie wstał to zgniatam mu nogi i wale go w brzuch buzdyganem aż mu flaki wyjdą. Jeśli okarze się że Deithe jest już na nogach, to chowam buzdygan i wyciągam miecz. Podchodzę i wykonuje cięcie z ukosu aby pozbawić go nóg. Jak będzie leżał to dobijam go mieczem. Gdybym nie potrafił wstać to rozglądam się czy jetem niedaleko skały, muru lub drzewa i z pomocą którejś z tych rzeczy wstaje. Jakby Deithe chciał mi zrobić kuku to uderzam go pięścią. Odpowiadam na charczenie Deithe - GHARGHHHHHH!! -

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Nie 23:14, 12 Sie 2007    Temat postu:

STAN:
Salietti:
HP: 8/31
MANA: 5
Zniszczona prawa dłoń i nadgarstek.
Broń: buzdygan
Rozcięta skroń
Silne krwawienie
Leży

Deithe:
HP: 2/14
MANA: 0/10
Ranny lewy bok
Zupełnie bez broni
Złamana prawa łydka
Leży

Saliettiemu nie było wstać w zbroi zbyt łatwo, tym bardziej, że dostał w szyję rękoma Inkwyzytora. Deithe doczołgał się do sztyletu i przebił nim oko Upadłego Paladyna. Nie miał siły by wbić go zbyt głęboko, ale i tak silnie go zranił. Krew tryskała ze wszystkich ran, byli już cali upaćkani w czerwonej mazi... Zdali sobie sprawę, że oboje są już tylko na resztkach sił i to co się stanie teraz, będzie ciosem decydującym... Jednak zauważyli, że jeden gwałtowny ruch, będzie równał się śmierci obojga - jeżeli Deithe się ruszy, jego zniszczone ciało skończy swój żywot. Jeżeli Salietti się ruszy, sztylet rozpłata mu wnętrze głowy. Była to sytuacja bez wyjścia...

Deithe traci 1 HP od ran.
Salietti traci 7 HP od ran, uderzenia w szyje i ataku sztyletem w oko. Ograniczona widoczność.

STAN:
Salietti:
HP: 1/31
MANA: 5
Zniszczona prawa dłoń i nadgarstek.
Broń: buzdygan
Rozcięta skroń
Silne krwawienie
Leży
Sztylet w oku
Ograniczona widoczność
Ruch równy Śmierci

Deithe:
HP: 1/14
MANA: 0/10
Ranny lewy bok
Zupełnie bez broni
Złamana prawa łydka
Leży
Ledwo żywy
Ruch równy Śmierci


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Deithe
World Designer



Dołączył: 26 Gru 2006
Posty: 5527
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bziuuuum ^^

PostWysłany: Pon 0:23, 13 Sie 2007    Temat postu:

Oczy Deithe zasnuwa krwawa mgła. Wie, że jeśli się poruszy - zginie. Jednakże to już się nie liczy. Nie liczy się własne życie. Własne rany. Własny ból. Własna śmierć. Pozostaje jedyne, pierwotne pragnienie by zabić przeciwnika.

Mimo, iż to oznacza śmierć Deithe podnosi rękę i stara się z całych (czyli niewielkich już) sił wbić sztylet w mózg przeciwnika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salietti Mroczny
Zaufany



Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:29, 13 Sie 2007    Temat postu:

Starając się nie ruszać, gdyż wiem że to oznacza śmierć, podziwiam niebo/kwiatki/wstającego Deithe czy na co ja tam też właśnie patrze. Jak Deithe będzie naprawdę blisko i zobacze że chce mnie dziabnąć, to uśmiecham się i udaje że zasnąłem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaleb
Psychopata i Parapsycholog Draknorski



Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Górska Wioska

PostWysłany: Pon 13:42, 13 Sie 2007    Temat postu:

Już samo poruszenie sztyletem dokończyło sprawy... Salietti zginął od ran mózgu, Deithe od ran zewnętrznych i wewnętrznych... Salietti nie czuł już nic, jego mózg umarł razem z nim... Deithe poczuł niesamowity ból wewnątrz siebie, z ust, nosa, uszy płynęła mu krew... Zbledł i opadł na przeciwnika, wciąż zaciskając dłoń na sztylecie...

Walka zakończoa remisem! Oboje zyskują 465 PD!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Pobojowisko Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1