Dahrond Lenusaros vs Marius

Kasandra Wredna

Witajcie ludziska, którzy przyszliście ucieszyć oczy kolejną wspaniałą walką na Placu treningowym.

Dziś stoją na niej bard Dahrond Lenusaros oraz paladyn Marius, Słowo Boże. Będą oni walczyć na śmierć i życie, a zwycięstwo odniesie lepszy zapewne.

Nagrodą w walce będzie 315 PD dla barda oraz 440 PD dla paladyna.

Sędziować będę ja Kasandra Wredna. Walkę rozpocznie Dahrond

Ogłoszenie: Uprasza się widzów o nierzucanie w walczących czymkolwiek. Jeśli zauważa państwo niedozwolone zagranie wystarczy krzyknąć.

Zaczynajcie więc i niech bogowie będą z wami.

Serindrack

Dahrond rzuca okiem w stronę przeciwnika. Wiedział że walka nie będzie łatwa, bo nie ma gdzie się ukryć. Żeby opóźnić dojście jego do siebie, przywołuje humanoida, starając się żeby był to minotaur. Jak nie - to trudno. Przywołuje jeszcze 4 klony, następnie wyjmuje lutnię i gra pieśń, która ma spowodować zwiotczenie mięśni przeciwnika.:

Tyś jest paladyn, honoru obrońca!
Nie powstrrzyma jednak twego to końca!
Wiedz że robię to z ogromnym żalem,
Ale dziś pokonam cię z zapałem!

Zrobisz się zmęczony,
Ruszać ledwo się będziesz,
Do ciała twego zlecą się wrony,
Gdy pokonam ciebie, nieruchomego jak pręgież...

Wiec że twe mięśnie rady już nie dadzą,
Wyglądać będziesz jak pokryty sadzą...

Następnie wyjmuje miecze, i czeka na przeciwnika(jeśli dojdzie).

Marius

Wyciąga Tępiciela w stronę Słońca i mówi:
- O Jah! Nadszedł czas. Wreszcie sługa Twój przeleje treść Nauk Najjaśniejszych w czyn, a Słowo Ciałem się stanie. Przeniknij mnie, O Świetlisty i spraw, aby młot mój, Tępiciel, stał się ustami Mądrości Twej.
Na widok

(Modlitwa: "Oświecenie"; Czar: "Naznaczenie" na 'orginał' Dahronda [nie pomieszałeś się z klonami])

Kasandra Wredna

Dahrond
HP: 20
Wena: 19
Mana: 19

Marius
HP: 15
Wiara: 9
Mana: 7

---------------------------------------------------------------------------------------
Dahrond szybko wypowiedział formuły obydwu zaklęć. I już po chwili na arenie stało 4 Dahrondów. Trzy z nich były klonami, to oczywiste, jednak które? (-3 many)

Humanoid potrzebował troszkę więcej czasu, żeby się zmaterializować. Niestety nie był to minotaur. Z cichym puknięciem w samym kąciku areny pojawił się goblin. Miał na sobie prymitywną skórzaną zbroję, a w łapie trzymał pałkę, która wyglądała jak noga od stołka. W tej chwili stworzenie było nieco zdezorientowane i oślepione słonecznym blaskiem. (-9 many)

W tym samym czasie Marius koncentrował się na modlitwie oświecenia. Musiał się okazać naprawdę godnym wyznawcą, bo zanim skończył modły poczuł przenikające go ciepło mądrości. Jego ciało zalśniło boskim blaskiem, a poświata spowodowała częściowe oślepienie u przeciwnika. (-3 wiary, +1 inteligencji (+6 many), +1 charyzmy (+5 wiary)

Dahrond nie widział teraz wyraźnie. Mimo to zaczął grać i śpiewać. Pieśń płynęła w powietrzu, ale nie niosła ze sobą magicznego efektu.

Zaklęcie Naznaczenia nie odniosło pożądanego efektu. Właściwy Dahrond nie zaczął świecić, nie zmienił koloru, ani nic takiego. Śpiewał. Klony także poruszały ustami i przebierały palcami po strunach lutni. Jednak tylko z jednych ust wydobywał się głos i tylko z jednej lutni dźwięk. A Marius wiedział, z których...

Żeby było sprawiedliwiej następną turę rozpocznie Marius
--------------------------------------------------------------------------------------

Dahrond
HP: 20
Wena: 19
Mana: 7/19
częściowo oślepiony
3 klony

przywołany goblin:
lvl: 8
zręczność: 13
siła: 2
wytrzymałość: 5
HP: 14
chwilowo lekko zdezorientowany

Marius
HP: 15
Wiara: 9 + 2/5 (2 tury)
Mana: 7 + 6 (2 tury)
+ 1 do inteligencji (2 tury)
+ 1 do charyzmy (2 tury)
Świeci boskim blaskiem (2 tury)
Wie, który Dahrond jest Dahrondem

Marius

Z okrzykiem "Na pochybel!" biegnie w stronę 'tego' Dahronda i (kiedy dobiegnie) wykonuje proste kombo Tępicielem (cios od góry, a nestępnie cios sieczny z lewej do prawej).

Serindrack

Serindrack, gdy widzi nadbiegającego Mariusa odskakuje, i przywołuje igłę, którą posyła w przeciwnika, starając się zrobić to zanim do niego dobiegnie. Karze goblinowi stanąć przed nim i klonami, broniąc ich oraz zajmując wroga. Potem kryje się za dwoma klonami, razem z jednym, i miesza. Następnie wyciąga prawą rękę z mieczem w górę, tak żeby zablokować cios Tępiciela(jeśli cios nie uderzy w powietrze). Następną czynnością jest zadanie ciosu lewą ręką w brzuch, a potem prawą w szyję. Pozostało już tylko pchnęcie lewą ręką w klatkę piersiową, oraz ewentualne wbicie miecza gdzieś w brzuch, jeśli Marius upadnie.

Kasandra Wredna

Dahrond
HP: 20
Wena: 19
Mana: 7/19
częściowo oślepiony
3 klony

przywołany goblin:
lvl: 8
zręczność: 13
siła: 2
wytrzymałość: 5
HP: 14
chwilowo lekko zdezorientowany

Marius
HP: 15
Wiara: 9 + 2/5 (2 tury)
Mana: 7 + 6 (2 tury)
+ 1 do inteligencji (2 tury)
+ 1 do charyzmy (2 tury)
Świeci boskim blaskiem (2 tury)
Wie, który Dahrond jest Dahrondem

-----------------------------------------------------------------------------------
Marius dobiegł do barda omijając klony (wszak wiedział, którego barda chce załatwić). Cios z góry wydawał się piękny, jednak Dahrond zdołał odskoczyć w prawo i postawić przed sobą klony.

I w tym momencie bard zdecydowanie przestał mieć szczęście... Igły się nie pojawiły. boska światłość nie pozwalała mu widzieć dokładnie goblina. Dostrzegał jedynie zarysy postaci. A postać ta w tej chwili najwyraźniej wściekle atakowała drewnianą barierkę wokół areny i chyba nie miała ochoty przerwać.

Skoncentrowanie się na zaklęciu, uniku i goblinie zabrało więcej czasu niż Dahrond przypuszczał. Zdążył zaledwie podnieść rękę do bloku, kiedy rozpędzony młot uderzył go w ramię prawej ręki. Kość pękła z nieprzyjemnym trzaskiem, a barda odrzuciło 2 metry w lewo. Ledwie ustał na nogach.

Dahrond traci 5 HP i ma złamane prawe ramię.

Przy zamachu Marius potrącił także jednego klona, który rozpłynął się w powietrzu. Sekunda nieuwagi sprawiła jednak, że "zgubił" właściwego Dahronda.

Kolej Dahronda
----------------------------------------------------------------------------------

Dahrond
HP: 15/20
Wena: 19
Mana: 7/19
częściowo oślepiony
2 klony
złamana prawa ręka (kość ramieniowa) - poruszanie niemożliwe

przywołany goblin:
lvl: 8
zręczność: 13
siła: 2
wytrzymałość: 5
HP: 14
chwilowo lekko zdezorientowany (atakuje ogrodzenie)

Marius
HP: 15
Wiara: 9 + 2/5 (1 tury)
Mana: 7 + 6 (1 tury)
+ 1 do inteligencji (1 tury)
+ 1 do charyzmy (1 tury)
Świeci boskim blaskiem (1 tury)

Serindrack

Dahrond krąży wokół Mariusa wraz z reztą klonów. Wiedział że paladyn, jeśli nie jest idiotą, nie będzie atakował pierwszego lepszego. Krąży i krąży. Wszytkie klony unoszą lewą rękę z mieczem do bloku. Jeśli Marius wkońcu zaatakuje, oraz będzie to właściwy Dahrond, blokuje cios. Jeśli będzie to cios od góry, to ma już odpowiednią pozę. Jeśli od lewej, to błyskawicznie wywija rękę żeby cios sparować. Wiedział że cios z prawej bedzie niepraktyczny dla Mariusa. W przypadku gdyby zaatakował klona, to atakuje Mariusa od tyłu w momencie gdy cios wroga wyprowadzony będzie w połowie. Jeśli Marius nie zaatakuje, Dahrond czeka aż będzie widzieć jego plecy i ponownie próbuje przyzwać igłę, która ma trafić w tył szyi.

Jeśli Marius zaatakuje bezpośrednio Dahronda, to po bloku odskakuje i pcha mieczem.

Marius

Patrzy się na Dahrondów i szepcze:
- Jeszcze 2 klony i 'oryginał'. Jah, poprowadź Swego sługę ku prawdziwemu obliczu niewiernego.
Łapie Tępiciela oburęcznie i z impetem nadanym poprzez odpowiedni przedkrok zadaje cios od swojej lewej do prawej (Czyli Dahrond będzie musiał się bronić prawą -złamaną- ręką); podczas ciosu dokonuje pełnego obrotu.

Kasandra Wredna

Dahrond
HP: 15/20
Wena: 19
Mana: 7/19
częściowo oślepiony
2 klony
złamana prawa ręka (kość ramieniowa) - poruszanie niemożliwe

przywołany goblin:
lvl: 8
zręczność: 13
siła: 2
wytrzymałość: 5
HP: 14
chwilowo lekko zdezorientowany (atakuje ogrodzenie)

Marius
HP: 15
Wiara: 9 + 2/5 (1 tury)
Mana: 7 + 6 (1 tury)
+ 1 do inteligencji (1 tury)
+ 1 do charyzmy (1 tury)
Świeci boskim blaskiem (1 tury)

------------------------------------------------------------------------------------
Mairusa nagle okrążyło trzech przeciwników przemieszczających się. Byli blisko, praktycznie na długość uzbrojonego ramienia. Trafienie nie powinno być trudne, chociaż modlitwa napewno by nie zaszkodziła. I tą Jah zapewne wysłuchał. Boska pomoc jednak nie zmanifestowała się w żaden sposób. Paladyn wziął zamach...

Dahrond nie uwzględnił jednej rzeczy... Wszedł w krąg boskiego światła i nie widział teraz prawie nic. Igły odpadały - wymagały celowania. Krążył jednak razem z klonami, żeby możliwie jak najbardziej zdezorientować przeciwnika. W pewnej chwili pchnął praktycznie na oślep...

Młot trafił w pierwszego Dahronda i, nie stawiając żadnego oporu pomknął dalej. Okropny, metaliczny zgrzyt zasugerował, że Dahrond trafił w zbroję. Okropny ból w lewym boku zasugerował nawet bardzo dobitnie, że trafił dobrze. Miecz Dahronda (choć wydawałoby się to absolutnie niemożliwe) wbił się w zbroję na wysokości pasa i dotarł do ciała.

Marius traci 5 HP i krwawi.

Miecz zakleszczył się w zbroi i wypadł z ręki Dahronda, gdy paladyn kończył obrót. Niestety właściwego barda nie było na końcu toru młota. Wtedy przestało działać Oświecenie. Teraz przeciwnicy stoją naprzeciwko siebie w odległości jakichś 2 metrów.

Kolejka Mariusa
------------------------------------------------------------------------------------

Dahrond
HP: 15/20
Wena: 19
Mana: 7/19
złamana prawa ręka (kość ramieniowa) - poruszanie niemożliwe
stracił jeden miecz

przywołany goblin:
lvl: 8
zręczność: 13
siła: 2
wytrzymałość: 5
HP: 14
chwilowo lekko zdezorientowany (atakuje ogrodzenie)

Marius
HP: 10/15
Wiara: 9
Mana: 7
krwawienie
miecz Dahronda wbity w zbroję na wysokości pasa z lewej strony (rękojeść od strony pleców)

Marius

- Dzięki Ci O PANIE! Pokazałeś mi prawdziwego przeciwnika.
Odciąża teraz lewą, obolałą, rękę, poprzez częściowe "przeniesienie" masy Tępiciela do prawej.
Wykonuje kombo (cios Tępicielem od dołu - do góry [podbródkowy, że tak powiem], z jednoczesnym półobrotem [rozumiem, że stałem plecami do Dahronda], a następnie potężny młot od góry).

Serindrack

Dahrond rozpoczyna bieg na jakieś pięć metrów od paladyna. Potem zatrzymuje się, obraca przodem do niego, wrzeszczy na goblina rozkaz żeby zaczął go atakować, tak żeby Marius musiał się do niego odwrócić. Posyła igłę w jego stronę, zbliżając się od momentu wydania rozkazu krok po kroku. Marius będzie musiał odwrócić się do goblina. Wtedy wisila swe zmęczone ciało i biegnie najszybciej jak potrafi, z lewą ręką z mieczem odsuniętą lekko od ciała. Gdy będzie 2 kroki od wroga, rękę wyciąga bardziej w lewo, a następnie z zamachem zadaje cios w głowę rękę przy tym lekko unosząc.

Kasandra Wredna

Dahrond
HP: 15/20
Wena: 19
Mana: 7/19
złamana prawa ręka (kość ramieniowa) - poruszanie niemożliwe
stracił jeden miecz

przywołany goblin:
lvl: 8
zręczność: 13
siła: 2
wytrzymałość: 5
HP: 14
chwilowo lekko zdezorientowany (atakuje ogrodzenie)

Marius
HP: 10/15
Wiara: 9
Mana: 7
krwawienie
miecz Dahronda wbity w zbroję na wysokości pasa z lewej strony (rękojeść od strony pleców)

----------------------------------------------------------------------------------
Odciążenie rannej strony dało tyle, że miecz w tkwiący w zbroi nie wcinał się w tej chwili tak mocno w ciało. Marius traci 1 HP od krwawienia. Teraz paladyn czekał tylko na właściwą chwilę, by uderzyć.

Wrzaski barda odniosły oczekiwany efekt. Goblin oderwał się od ogrodzenia i podbiegł do paladyna. I byłby zapewne rzucił się na jego zbroję, gdyby Marius tego właśnie momentu nie uznał za właściwy. Uderzył zwierza w podbródek posyłając go z powrotem pod ogrodzenie i raniąc dość poważnie. Mniej więcej w połowie łuku młotem Igła posłana przez barda (-5 many) wbiła mu się w policzek i natychmiast zniknęła.

Marius traci 3 HP.

Dahrond był już bardzo blisko swojego przeciwnika i właśnie układał się do ciosu. Obaj jednak źle wymierzyli. Młot paladyna uderzył w ziemię, a miecz Dahronda w zbroję na ramieniu Mariusa, tym razem nie wyrządzając żadnych szkód.

Teraz przeciwnicy stoją w odległości 3 kroków zwróceni twarzami do siebie.

Kolejka Dahronda
-----------------------------------------------------------------------------------

Dahrond
HP: 15/20
Wena: 19
Mana: 2/19
złamana prawa ręka (kość ramieniowa) - poruszanie niemożliwe
stracił jeden miecz

przywołany goblin:
lvl: 8
zręczność: 13
siła: 2
wytrzymałość: 5
HP: 7/14
odrzucony przez uderzenie pod ogrodzenie

Marius
HP: 6/15
Wiara: 9
Mana: 7
krwawienie
miecz Dahronda wbity w zbroję na wysokości pasa z lewej strony (rękojeść od strony pleców)

PS. Dahrond, musiałam przeczytać ten post 10 razy, żeby załapać o co Ci chodzi. Mógłbyś używać Entera?

Serindrack

[Dobra, dobra... Tak wyszło... A enter chyba małą się pisze Very Happy

10?]
Na klawiaturze mam z wielkiej Razz

Kas

Dahrond odbiegł lekko w bok. Wrzasnął na goblina żeby próbował dalej, a następnie(jeśli nie jest wystarczająco blisko to szybko przysuwa się)zadaje potężny cios od dołu, w rękę z tej strony, w którą Marius nie miał wbitego miecza.

Zaraz po ataku odskakuje, aby uniknąć ciosu wroga. Gdyby paladyn zadawał jeszcze jakieś ciosy, odskakuje. Po tym przywołuje kolejną igłę, mówiąc sobie w myślach "Trzeba się poświęcić... To zaklęcie zaboli... Także mnie" , która miała trafić w szyję.

Ostatnią rzeczą jaką zrobi, będzie trochę samobójcze podbiegnięcie do Mariusa slalomem, i zadanie ciosu w głowę.

Marius

Wrzeszczy:
- Prowadź mnie, O Światłości!
po czym rzuca się na Dahronda (tak, aby go powalić) i -jeśli mu się uda- wypuszcza Tępiciela z rąk i zaczyna okładać Dahronda pięściami po twarzy. [przypominam o kolcach na moich rękawicach]

Kasandra Wredna

Dahrond
HP: 15/20
Wena: 19
Mana: 2/19
złamana prawa ręka (kość ramieniowa) - poruszanie niemożliwe
stracił jeden miecz

przywołany goblin:
lvl: 8
zręczność: 13
siła: 2
wytrzymałość: 5
HP: 7/14
odrzucony przez uderzenie pod ogrodzenie

Marius
HP: 6/15
Wiara: 9
Mana: 7
krwawienie
miecz Dahronda wbity w zbroję na wysokości pasa z lewej strony (rękojeść od strony pleców)

---------------------------------------------------------------------------------
Marius traci 4HP od krwawienia.

Goblin nie miał najwyraźniej zamiaru nawet się ruszyć. Siedział przy ogrodzeniu rozcierając obolałe miejsca.

Marius resztką sił rzucił się na barda. Ten skorzystał z okazji i uderzył od dołu z prawej. Szczęśliwie dla Dahronda ostrze uderzyło paladyna pod pachę, wbijając się w ciało. Siły całkowicie opuściły Mariusa. Resztka krwi spłynęła po mieczu Dahronda. Paladyn zachwiał się i padł martwy na ziemię.

Dahrond wygrywa walkę. Otrzymuje 315 PD i awansuje na poziom 4.
Marius przegrywa walkę. Otrzymuje 147 PD i awansuje na poziom 2.
---------------------------------------------------------------------------------

Dahrond
HP: 15/20
Wena: 19
Mana: 2/19
złamana prawa ręka (kość ramieniowa) - poruszanie niemożliwe
stracił jeden miecz

przywołany goblin:
lvl: 8
zręczność: 13
siła: 2
wytrzymałość: 5
HP: 7/14
odrzucony przez uderzenie pod ogrodzenie

Marius
HP: 0/15
Wiara: 9
Mana: 7
krwawienie
miecz Dahronda wbity w zbroję na wysokości pasa z lewej strony (rękojeść od strony pleców)
Nie żyje