Szerszy opis bóstw

Eroon

Imperium z plemion? Sądziłem że oni raczej podbijają te plemiona, ekspansywni i nowocześni, ucywilizowani jak i agresywni Razz

I na pewno jest młodsze od Królestwa, nie? Taki powiew zmian

Ale wracając do tematu, to miałem właśnie to m.i.n. na myśli, że nie muszą być wszyscy ze sobą scaleni, i mogą być nawet bez żadnych powiązań, czy nawet niektóre więcej niż jedna rodzinka nie muszą się łączyć (czyli dwa drzewka na jednej kartce). Ale i też zawsze można ustalić, że drzewko to tylko hipotezy historyków, wtedy MG mógł wykorzystać drzewko albo i nie.

Wymyślanie nowych bóstw zaś nie wyklucza ich w włączenie obecnego drzewka jeśli ktoś akurat takie powiązania też wymyśli będą pasowały i ujdą :]

PS: Myślałem żeby zaproponować ankietę, jednak chyba nikomu się nie podoba drzewko, nie łapię czemu XP

Deithe

Chodziło raczej o to, że były te dziesiątki plemion, a jedno było silniejsze od reszty, zawarło unię z sąsiadem, podbiło kolejnego, a potem przez lata zagarniało resztę aż wchłonęło wszystkie (co zajęło 20 parę lat, co dla człowieka jest sporo, ale dla państwa niewiele). Ale państwo, choć na szczytach nowoczesne i światowe, u podstawy przecież wciąż składa się z tych samych ludzi, prawda? A religia ma to do siebie, że rzadko się zmienia przy zmianie ustroju politycznego, szczególnie jeśli życie jest ciężkie, a władza nie tępi zakusów wyznaniowych o ile jest się posłusznym ;]

D.

Eroon

Moim zdaniem imperium jest raczej agresywne, panuje tam rygor surowe prawo dyscyplina, to i raczej nawet religia jest ograniczona, ale nie będę się kłócił z współtwórcą państw XP Ale jednak skoro te plemiona się przekształciły w "metropolię" no to chyba trochę minęło jednak i dużo się zmieniło po przodkach, myślałem że są raczej nowocześni, chcący nowych zmian, a co za tym idzie stare wierzenia uważają za zabobony i "pogaństwo i herezję", w wiarę ludów prymitywnych, barbarzyńskich

Eroon

To jak ostatecznie z tym drzewkiem rodzinnym/ bądź hierarchicznym, i terytorialnym zakresie bóstw? Wrzucamy w jakiejś formie czy zamykamy temat?

Kerende

Szefuncio wrócił! I on musi się z tym zapoznać! Przynajmniej nominalnie jakimś tam pierwiastkiem szefem dziełu Religia jestem. Nie wiem czy ktoś przejął, nie wiem czy mi to odebrano, ale...

Zakres bóstw... Zakres bóstw... A może zamiast dzielić na regiony to podzielić to na warstwy społeczeństwa?

Eroon

Heloł? Na początku tematu jest drzewko! A ja sam je zrobiłem! Przed odpowiedzią proszę o jego obejrzenie! XP

Kerende

I? W tym drzewku nie ma nic o warstwach społeczeństwa? Chodzi mi takie coś jak plebs, szlachta itp itd. Nie, że podział tylko na poglądu, a także na pozycję w świecie. To można jakoś sprytnie powiązać...

Kasandra Wredna

Tak patrzę na początek i powstała myśl, że już to kiedyś widziałam. A potem doszła myśl, że istotnie... w czerwcu.

Otóż tereny szczególnego kultu tak z zaznaczeniem, że osobnik z tegoż pochodzący nie musi. Ale kiedy znajdzie się na danym terenie, to musi się liczyć, że kapłani będą konkretnego typu.
Warstwy społeczne już niekoniecznie. Przynajmniej tak mi się wydaje.

Drzewko rodowe nie. To że Grecy swoich bogów zmusili do małżeństw, to nie znaczy, że my musimy.

Chyba nie było nowych wyborów Ker.

Kerende

Drzewko rodowe, również jestem na nie ;].

Nie dzielmy może kultów na tereny, a na społeczeństwa, plemiona, cywilizacje tam przebywające. Z historii mamy przykład dobry, czyli tereny Żyznego Półksiężyca. Asyria, Żydzi i Fenicjanie, a to dopiero początek. Dlaczego nie przypuścimy, że na jednym terenie ludność mogła się przemieszać i nie ma faworyzowanego Boga. I teraz zadajmy pytanie czy na pewno jest sens wprowadzania czegoś takiego?

Szczerze Kas to nie wiem czy się cieszyć czy płakać. ^^

Deithe

A nie można zwyczajnie przy Nacjach dopisać elementu:

Religie: najpopularniejsza: Bla, również silne: BlaBla i BlaBlaBla, prawie nie wyznawane: Tra La La

Czy coś?

D.

Kerende

Dobra. A co jeśli trafi się taki ewenement jak ludek z lasku będący nekromantą? Sprzeczność, ale możliwa. Poparta dobrą historią bardzo możliwa. Więc wymienianie wszystkich bóstw w prawie nie wyznawane mija się z celem.

Deithe

No dobrze, to był taki przykład, to darujmy sobie te Prawie coś tam. Jedna dominująca, i góra 2-3 silne, a reszta margines, który jest i można użyć, ale zwykle się nie spotyka.

I wtedy Korynianin-nekromanta może być ;]

D.

Kerende

Jestem za. ^^

Zayl

Ekhem... Dobra wiadomo, są wykolejeńcy. Teraz kwestia techniczna: czy korsarz może wyznawać Pyaska? To taka przewrotność systemu, bo skoro każdy każdego... Ale są jednak takie połączenia, które powinny być po prostu nie do przyjęcia. Jednak czy je ustalać? Nie wiem czy łapiecie: otwierając system, pozwalamy na przypadki nie mogące mieć miejsca. Ograniczając system sami sobie przeczymy, w dodatku możemy coś pominąć.

Konkluzja: każdy kogo chce, dopóki to gracz, ale NPC niedorzecznych nie robimy. Niedorzeczny to oczywiście wyżej wymieniony korsarz.

Eroon

Matko. Wiadomo że będą ekscesy, ktoś chce być nekromantą z Koryn, dobra, raz na milion ktoś będzie chciał to go nie zjedziemy, nawet korsarz który wyznaje piasek, może lubi plażę? Niech będzie! Ale ja nie mówię o tym jak gracze chcą mieć ekscentryczne postacie, tylko o ogólnym światopoglądzie na bóstwa, kto jest wyznawany gdzie, bo to też nadaje charakter państwu. Przydał by się taki podział kto gdzie jest wyznawany, nie?

Tak jak to opisał D. mi się podoba, nawet pomijając te powiązania rodzinne, po prostu w konkretnym państwie, konkretna religia, ewentualnie inne też znaczące, poboczne, i tyle.

Zayl

Nekromantą to może zostać dla mnie każdy, bo to akurat jest kwestia poglądów. Bardziej mi chodzi o takich ludzi, którzy w życiu nie widzieli pustyni a chcą wyzwać jego pana. Inny przykład: ktoś, kto całe życie spędził na stepach, a wyznaje boga lasów.

To zahacza o inny paradoks, który z resztą znalazł się w mojej karcie: moja postać pochodzi z rodu mieszczan z herbem, Draknorczyków. Wychował się jednak na stepach i tych kilka lat zrobiło swojego, teraz bardziej jest Nizirem, aniżeli Draknorczykiem.

A więc korsarz wyznający Pyaska w pewien sposób zmienił narodowość. Urodził się w jednym miejscu, ale czuje związek z innym. Pod takim warunkiem to ma ręce i nogi Wink

Kerende

Akurat sprawa NPC-ów to chyba sprawa jasna i oczywista. Większym problem są gracze. ^^

Kasandra Wredna

Gracze nie są problemem jak wskazał Zayl. Możesz wyznawać bóstwo, bo ród wyznawał je przez wieki. Możesz nie wyznawać żadnego, bo ci to wisi. Możesz wyznawać bóstwo morza mieszkając na pustyni, bo chcesz Smile

. Graczy zawsze rozpatrujemy indywidualnie więc nie ma o czym mówić.

Bóstwa na danym terenie najlepiej rozpisać i na terenie i przy bóstwach. Wtedy gdziekolwiek się zajrzy będzie to widać. Chyba że się nie zajrzy, ale to już inna sprawa Razz

Eroon

Dodałem ankietę, zamiast gadać i domniemać co by było gdyby gracz chciał zostać kosmitą proszę głosować, a jeśli jakiejś odpowiedzi brakuje proszę o wypowiedź ^^

Eroon

Zatem rozumiem że kto się nie udzielał nie jest przeciw obecnym wynikom ankiety i potwierdza drzewko po jego zmodyfikowaniu? No to zajmę się tym jeszcze w tym tygodniu! ^^