Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Etap 0 Sesji: Miasto - Port
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Zamknięte Rozdziały
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hrostar
Zbłąkany



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:03, 08 Sty 2007    Temat postu:

Hrostar stal w pokoju i sam nie wiedzial co ma zrobic...
Czy to byl sen ?? jesli tak to byl on zbyt realny *myslal
Polozyl sie znowu ale nie mogl zmruzyc oczu ...Caly czas myslal o tej postacji i jej slowach..
co tez one mogly znaczyc


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NPC
Postać Niezależna



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Smoków

PostWysłany: Pon 23:39, 08 Sty 2007    Temat postu:

Sen nie przychodził, przynajmniej tak się wydawało najemnikowi, ale któż może odróżnić sen od jawy, leżąc w mroku, pogrążony we własnych myslach. Zrazu zdało mu się, że słyszy jakiś szum, a potem jego myśli przestały przypominać własne myśli i zdawało sie, że to ktoś inny rozmawia. Cienie w pokoju ułożyły się w chybotliwe sylwetki zakapturzonych postaci, ale nierealne, gotowe w każdej chwili rozpłynąć się w morzu kształtów.
- ...Trzeba będzie podjąć działania...
- ...Za długo czekaliśmy...
- ...Nie ma siły...
- ...Potrzeba czasu...
- ...Co za ironia...
- ...Pierwej...
- ...Innych znaleźć trzeba...
- ...Uciszyć...
- ...Powstrzymać...
- ...Każdy kiedyś zasypia...
- ...A wtedy...
- ...Będą nasi...
Głosy, czy też coś co je przypominało ucichło nagle i rozwiało się w ciemności nocy...

Hrostar otrzymuje 15 PD za odkrycie tajemniczych istot!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hrostar
Zbłąkany



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:31, 09 Sty 2007    Temat postu:

Hrostar sie przbdzil juz zupelnie ...
Wstal i postanowil znalesc swojego gospodarza...
*moze on pomoze mi wyjasnic znaczenie tego snu * pomyslal


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drago
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1941
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Wrzosowisk Północy...

PostWysłany: Wto 20:00, 09 Sty 2007    Temat postu:

Dwa, czarne niczym smoła cienie przebiegły po pokoju. Ziemia zawyła... odgłos niczym wiatr, zmieszany z odgłosem który wydobywa się z setek wilczych gardeł w czasie pełni. Nastało zimno, a ziemia drgała. Hrostar starał się skupić wzrok, by dojrzeć ich sylwetki cieni niestety po chwili przecisnęły się przez szparę pod drzwiami... Znów nastała cisza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hrostar
Zbłąkany



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:19, 09 Sty 2007    Temat postu:

*tego juz za wiele * pomyslal Hrostar
Otworzyl drzwi i udal sie do glownej sali w poszukiwaniu swojego gospodarza


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NPC
Postać Niezależna



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Smoków

PostWysłany: Śro 14:35, 10 Sty 2007    Temat postu:

Hrostar przemierzał korytarz, którym wcześniej sprowadził go tu Mały. Jednak kamienny tunel, karczemny, sprawiał nieprzyjemne wrażenie. Ściany zdawały się wilgotne i omszałe, wszędzie zalegały cienie, bo ktoś pogasił wszystkie pochodnie i światła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Śro 20:49, 10 Sty 2007    Temat postu:

- Będę czekał - wyszeptał - Będę czekał.
Ruszył przez alejke. Ściągnął opaskę. Szedł. Przechodził przez ściany, drzewa, przez ludzi. Szedł w zamyśleniu, słowa nienazwanych dźwięczały mu w uszach jak echo. dotarł nad brzeg wody w porcie. Zatrzymał się. otrząsnął z zamyślenia. Zarócił i zaczął iść w stronę lądu. przechodzi przez budynki aż trafia do karczmy. Stoi tam rosły mężczyzna jego aura połyskuje. zatrzymuje się i przez chwile patrzą na siębie. patrzą na siebie, Fist spostrzega że wszyscy zniknęli poza tym jednym człowiekiem. Światło zostaje przytłumione, pomieszczenie staje się mroczne. Patrzą na siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NPC
Postać Niezależna



Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Smoków

PostWysłany: Śro 21:05, 10 Sty 2007    Temat postu:

Hrostar przemierzył korytarz i wszedł do sali biesiadnej w której miał czekać Mały, jednak sala była opustoczała, mroczna i jakaś zimna. Brakowało to tego ciepła, światła i przytulności obecnych wcześniej. Hrostar dostrzegła za to jakiegoś człowieka, w jednym ręku trzymał kij a w drugim opaskę. Wydowbywał się z niego delikatny błękitny blask.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hrostar
Zbłąkany



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:04, 11 Sty 2007    Temat postu:

Hrostar nie rozumial co sie stalo .Sala wczorj jeszcze tak gwarna i wypelniona osobami zamienila sie w jakas pusta klitke .... i co robi tu ten czlowiek ...
Kim on jest??
Zaintrygowany delikatnym blaskiem osoby Hrostar ruszyl w strone nieznajomego
- Witam - powiedzial


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Czw 11:48, 11 Sty 2007    Temat postu:

- Witam...Czy wiesz może gdzie się znalazłem bo niebardzo wiem...I jak to możliwe że mogę z tobą rozmawiać a z innymi niemogłem, no paza jakimiś postaciami które niemają nazdy i ciągle mówią o końcu i czemu wszyscy zniknęli a ty zostałeś...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sybel
Zbłąkany



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 4:24, 12 Sty 2007    Temat postu:

Z tlumu rozkrzyczanej, rozgadanej gawiedzi, wyłoniła się nagle smukła postac dosiadająca niezwyklęj urody karego konia. "Miałam nadzie, iż tutaj tłok i scisk będą znacznie mniejsze niż na targu"
Zdenerwowana, pokierwała ogiera w stronę rysujące się w odddali kamiennej plaży.
Przyzywana muzyką morza, stanela na brzegu. " Jakiż ten bezkres wody jest piekny, ale jednoczesnie... przytłacza swym ogromem, czuję się taka mała". Wsluchana w jekliwy śpiew mew, kojacy nerwy szum fal, rozkoszowała się morksą bryza, ktora przzyjemnie owiewała jej śliczną twarz. "Czas wrócić do rzeczywistości."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sybel dnia Pią 12:09, 12 Sty 2007, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Pią 11:36, 12 Sty 2007    Temat postu:

Fist niespokojnie stał w przyportowej karczmie, czekając na odpowiedź jedynej osoby jaką widział. Lecz on jedynie wpatrywał się w niego swoimi niezwykłymi oczami. Fist zaczął się do niego zbliżać a spod jego stóp przy każdym ktoku rozchodziły się koliste fale niebiezkiej energii, wygladało jakby chodził po wodzie. Barczysty człowiek nawet niedrgnął kiedy Fist wsadził mu rękę w jego energetyczne ciało. Fist zatczymał rękę w miejscu splotu słonecznego.
- Pogadamy jak wrócimy to fizycznego świata. - uśmiechnął się - Może troche boleć, niewiem czy jestes tu również fizycznie jak ja, wiec możesz odczuwać inny rodzaj bolu, ale nieprzejmój się jak już wrócisz pamiętaj żeby odychać.
Fist wezbrał energię. ukierunkował ją u siebie na splocie słonecznym (zaraz pod mostkiem, w spolecie sloneczny znajduja sie spcyficzne zwoje nerwowe) i poprzez rękę u mężczyzny. gdy w obu miejsczach było wystarczająco energii by porazic nerwy i zmienic stan świadomości wywołał efekt tępego bólu.
- Do zobaczenia zaraz.
Fist padł na ziemie nieprzytomny, mężczyżna znikł, wrócił formą energetyczną do ciała fizycznego. Ludzie w karczmie spojrzeli w nagle pojawił się na podłodze jakiś człowiek. wszyscy byli zajęci sobą i piciem więc niewiedzieli jak się tam znalazł, więc uznali go za pijaka i wywalili na zewnątrz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hrostar
Zbłąkany



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:25, 12 Sty 2007    Temat postu:

Hrostar znow nie wiedzial co sie z nim dzieje ...
Czyzby tracil swiadomosc ...
Nagle ten czlowiek chwycil ... chwycil ale nie zadal bólu .. a bynajmniej ten ból nie byl zwyklym bólem ...poczul jak jego cialo przeszywa dziwny dreszcz..
Ten ból ...To dziwne uczucie nim wywolane sprawilo ze padl na podloge ..gdy sie podniosl znow byl w karczmie ..w karczmie jaka pamietal ...Pelnej ludzi , gwaru ..
Wstal i zobaczyl jak karczmaz z dwoma osilkami wyzucaja dziwna postac..Postac... Tak to byl czlowiek z jego snu..
-Poczekaj - krzyknal i popedzil na spotkanie z ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Pią 12:39, 12 Sty 2007    Temat postu:

Fist ocknął się w chwili uderzenia w ziemie do uszu doszedł głos poranka i ludzi bedzących do pracy. Otworzył oczy...Znów jak przedtem widział fale niebieskiej energii przepływającej przez oczy i słabo wyraźne różnego koloru energetycznej obwódki żywej materi. Poszukał po ziemi opaski na oczy, na kolanach wodzi rękoma po ziemi. ktoś chciał mu nadepnąc na ręke ale w ostatniej chwili ją cofnął. usływał głos
- Zejdz mi z drogi głupcze - i w tym momęcie dostał butem w głowe.
przeturlał się to tyłu. W jednej chwili poderwał się na nogi a energi już była skumulowana w rękach. Zabić...przeszła mu myśl przez głowe. zdołał się jednak opanować.
- Przepraszam panie... szukałem tylko opaski na oczy...gdzieś tam powinna leżeć...czy zechciał by pan... - poczuł jak opaska udeża w płaszcz i opada na ziemię - Dziękuję.
Zawiązał opaske usiadł na ziemi. Kijek... - zymamrotał pod nosem. A jak kogoś porazi? Bede wiedział gdzie jest... - uśmiechnął sie delikatnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sybel
Zbłąkany



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:47, 13 Sty 2007    Temat postu:

Uliczny gwar uderzył w nią z powalającą siłą. Nieomal, że spadała z konia. W pore zapanowała nad swoim ciałem. "Jestem taka zmęczona, ta szaleńcza jazda... wykończyły mnie"
Lawirując zręcznie Fercą śród tłumu, znalazła się niedaleko obskurnego budynku, chylącego się ze starości ku ulicy. Z otwartych drzwi tchneło stęchlizną, śmierdziało rozlannym piwem i czymś jeszcze.... Nidaleko na bruku siedział mężczyzna, jego oczy zakryte były przepaską. Wydawał się być bezbronny, jednak czaiło sie w nim coś... niepokojącego. Ledwo jednak nań spojrzała.

"Nie mam siły szukać lepszego lokalu" Z wyrazem niesmaku i obrzydzenia przekroczyła próg speluny, gdy w drzwiach wpadł na nia wysoki, barczysyty męczyzna omal nie przewracając.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Sob 15:25, 13 Sty 2007    Temat postu:

Fist słysząc tupot kopyt i zeskakującej z niej osoby postanowił zwrócić na siebie jakoś uwage.
- Pani - krzyknął gdy skierowała się do karczmy z której własnie został wyrzucony - Pani...Czy moze pani poszurać ziemie w miejscu gdzie leży kijek, sporej wielkosci, jest nieco dłuższy odemnie. To ważne...jestem ślepy i ciężo mi się bez niego poruszać. Więc jesli by Pani w calej swej dobroci serca zechciała go opsypać piaskiem...nieradze go dotykać...ale musze usłysześ gdzie się znajduje.
"Mógłbym sam go przyciągnąć...przecież wiem gdzie jest...Ale ona może mi pomóc skoro i tak czekam na Barczystego o niezwykłych oczach...zresztą ona też ciekawie pachnie...hmm..."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sybel
Zbłąkany



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:24, 13 Sty 2007    Temat postu:

Zdenerwowana, odwróciła się w stronę wołającego nań mężczyzny.
- Czego... nie dość że ten tu nieokrzesany typ, niemal mnie nie stratował, to jeszcze ty zawracasz mi niepotrzebnie głowę, swoją nieznaczącą osobą..
Rozdrażniona, niechętnie spełniła prośbę żekomego ślepca. Po czym ponownie zwróciła sie w stronę obskurnego wnetrza karczmy, natrafiając na owego nieznajomego. Zmierzyła go zimnym, nieprzyjemnym spojrzeniem. "Przeprosi czy też posmakuje mego niezadowolonia ... "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fist
Zawodowy Zielarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twojego Koszmaru

PostWysłany: Sob 16:44, 13 Sty 2007    Temat postu:

Fist niezgrabnie podpełzł do kija. Wstał i oparł się na nim. Zaczął się zbliżać do kobiety i stojącego naprzeciw niej mężczyzny.
- Dziękuje Pani - pokłonił się nisko - A Pan...a poznaje - uśmiecha się może jeszcze się spotkamy. W zasadzie to bym z Panem porozmawiał mamy do omówienia ciekawą sprawę.
nastąpiła cisza. Kobieta była nieco zdenerwowana
- Tak i radził bym Ci przepuścić tą Panią... raczej niechcemy jej mieć za wroga...a pozatym jest taka miła...i...i pomogla mi z kijkiem za co jestem jej wdzieczny. a tym czasem bywajcie.

Fist odchodzi do centrum miasta by spotkać się ze znajomymi, Dragiem, Klonysem i Deithe w karczmie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pap
Kreślarz



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Akhalis

PostWysłany: Pon 18:30, 15 Sty 2007    Temat postu:

Pap po krótkim śnie idzie do portu. Rozgląda się czy nie ma tutaj nic ciekawego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hrostar
Zbłąkany



Dołączył: 06 Sty 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 6:58, 16 Sty 2007    Temat postu:

Hrostar sam nierozumial co sie dziej ...Patrzyl sie to na kobiete to na slepca...
*czy ja jeszcze snie * pomyslal...
nie t juz ni sen ...
_ niewiasta jak Cię zwa -zapytał...
Spojrzał w ślepca i nagle w jego glowie pojawilo sie imie ... moze slowo ktore cosokreśla ...Fist ..
*co sie ze mna dzieje ?? *pomyslal


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Zamknięte Rozdziały Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1