Zayl vs. Serindrack

Kenji

- Witajcie po raz kolejny na arenie Draknor, gdzie poleje się po raz kolejny krew!
Wiwatujący tłum skanduje imię mistrza areny, który podniesieniem reki ucisza tłum.
- Zaczniemy jednak od przyznania nagrody SPECJALNEJ! Otóż, jest to złota karta klienta, która pozwala wchodzić za darmo na widownię areny numer dwanaście, którą jest CYRK! Jest to specjalna nagroda, którą przyznaje osobiście moim największym fanom!
Tłum zaczyna znów wiwatować.
- Zapraszam na arenę Selainwile, AVqiraniela Vareneila, Kiluu, Vera, oraz panią Basię, którzy są najaktywniejszymi widzami areny!
Następne 10 minut zajmuje rozdanie wymienionym nagród i uściśnięcie ich dłoni prze Wielkiego Mistrza Kenjiego. Po tych dziesięciu minutach schodzą na widownie, i sędzia może kontynuować...
- Wracając do tematu, przeciwko sobie zawalczą Zayl i Serindrack! Zayl zawalczy o 330 PD, zaś Serindrack o 340 PD! Jeszcze tylko rzut monetą. iiiii... pierwszy atak Zayla!

Zayl

Zayl wchodzi na arenę i rozgląda się po trybunach
- Gdzie jak gdzie - powiedział w przestrzeń - ale walczyć w cyrku?
Po czym zmarszczył brwi skupiając swoją uwagę na przeciwniku. Zakrzyknął "Parasim!" unosząc miecz, bardziej dla własnej satysfakcji, niż dla satysfakcji widzów.

Wojownik skłonił lekko głowę przed łowcą, zasłonił się tarczą, schwycił magiczny miecz do odbijania zaklęć i ruszył truchtem do przeciwnika. Jeśli Ser rzuca jakieś zaklęcia, które można sparować: Zayl stara się je zbić mieczem. Jeśli strzela z łuku: wojownik stara się przyjmować strzały na tarczę.

- Hej Ty tam - krzyknął wojownik - Nie lubię zabijać, więc możesz w każdej chwili zrezygnować... Byle nie za prędko! (krótki i suchy śmiech) Bo Zayl Frey uwielbia też walczyć!

Jeśli moja postać dobiegła do przeciwnika to szybko odrzuca magiczny miecz i wyciąga swój własny, po czym atakuje, korzystając z przewagi długości własnego oręża nad bronią łowcy.
Walczy w stylu: minimum energii ---> maksimum efektu, korzystając balansu ciała.
Ataki stara się przyjmować na tarczę, w drugiej kolejności: na miecz.

Serindrack

Serindrack prędko usiłuje przywołać Średnią Tarczę Piorunów®.
Następnie rzuca POD NOGI Zaylowi Strzałę Bliższej Nieokreśloności Befrezetha®. Jeśli przeciwnik nie dobiegnie zbyt blisko (będzie minimum 7 metrów od łowcy), Serindrack próbuje strzelić zatrutą wcześniej strzałą w miejsce, które wyda mu się najmniej osłonięte u wojownika.
Gdyby doszło do walki w zwarciu, Serindrack wyciąga miecz, a lewą ręką, jeśli będzie to możliwe, stara się uderzyć w nos przeciwnika. Jeśli to się uda, tnie weń mieczem.
Wszelkich ciosów stara się unikać, a paruje tylko w ostateczności.

Kenji

Zayl szybkim krokiem ruszył w stronę przeciwnika, dzierżąc w reku miecz i z trzymana przed sobą tarczą.

W tym czasie Serindrack zaczął rzucać zaklęcie średniej tarczy piorunów. Poczuł wypływającą z jego ciała moc magiczną, a potem życiową... (-27 PM, -5 PŻ) Zaklęcie się udało, i wokół niego pojawiła się tarcza piorunów.

Zaylowi udało się zbliżyć do przeciwnika, wcześniej odrzucając miecz i wyjmując drugi. Ser wyjął swoją broń, myślał że zaraz jego szyje przetnie miecz wroga, jednak tarcza odbiła atak. Podobnie stało się za drugim atakiem, który poprzedził jednak kontratak. Ostrze Sera odbiło się od tarczy Zayla, który zareagował w ostatniej chwili.

----------------------
Serindrack:
PŻ: 37/42
PM: 00/27

średnia tarcza piorunów

Zayl:
PŻ: 68/68
PM: 05/05

brak jednego z mieczy

Serindrack

Serindrack postanowił rzucić strzałę bliższej nieokreśloności pod nogi przeciwnika.
Wszystkie ciosy stara się parować lub unikać, czekając aż tarcza wpłynie jakoś na Zayla. Gdyby miał okazję do dobrego ciosu, taki wykonuje.

Zayl

Zayl spojrzał na przeciwnika bez wyrazu
- Zaraz zginiesz. Cieszysz się? - powiedział beznamiętnie.
Po czym wojownik atakuje przeciwnika w miejsca, gdzie nie zadałby poważnych ran, a byleby było łatwiej trafić- chodzi mu o zniszczenie magicznej tarczy. Zayl stara się przyjmować ciosy na tarczę, lub parować mieczem. Rzadziej stosuje uniki.
Jego priorytetem jest unikanie obrażeń, a nie zadawanie ich.
- Przygotuj się na spotkanie ze swoim bogiem! - zakrzyknął Zayl

Kenji

Serciu, znajomość systemów się kłania. PŻ może zostać odjęte tylko, kiedy do rzucenia zaklęcia brakuje ileś PM. Zonk.

Serindrack usilnie próbował rzucić zaklęcie. Oczywiste było, że wyczerpanie energii magicznej to wyczerpanie energii magicznej i w tym stanie zaklęć rzucać się po prostu nie da. W tym czasie Zayl zadał kolejne dwa ciosy w tarczę, nie sprawiło to większego problemu, jednak przy drugim ciosie tarcza odbiła miecz tak, że Zayl został lekko raniony w udo. (- 2PŻ)

Tymczasem Serindrack poczuł, żę siła jego tarczy maleje...

Kolejny atak Zayla okazał się odparty przez ostrze Serindracka zanim jeszcze sięgnął magicznej tarczy, podobnie Zayl odpowiedział na kontratak Sera, tyle że odbił broń tarczą - nie mieczem. Zza tarczy wyłoniło się ostrze, które uderzyło w magiczna tarczę, która jeszcze bardziej osłabła. Ser poczuł, e może ona nie wytrzymać następnego ciosu...

----------------------
Serindrack:
PŻ: 37/42
PM: 00/27

średnia tarcza piorunów (coraz słabiej, coraz słabiej...)

Zayl:
PŻ: 66/68
PM: 05/05

brak jednego z mieczy

Zayl

Wojownik uśmiechnął się do łowcy:
- Hmm... Ciekawe ile jeszcze wytrzyma ta twoja szatańska sztuczka?- Frey zaśmiał się okrutnie i sadystycznie- możesz się jeszcze poddać, a ocalisz głowę... Nie lubię zabijać bez sensu, szczególnie takich jak ty.

Zayl znów atakuje, raz typowo w magiczną tarczę, a reszta ataków jest wycelowana w czułe miejsca ciała łowcy. Ataki chce przyjmować głównie na tarczę. Jeśli zablokuje cios: odbija miecz przeciwnika mocno w bok i mieczem wykonuje pchnięcie w splot słoneczny.

Przy atakowaniu i obronie korzysta z długości broni oraz balansu ciała (szczególnie przy przyjmowaniu ciosów na tarczę: nie chce stracić równowagi od ewentualnej siły ciosu).

Serindrack · Wysłany: Nie 12:28, 15 Mar 2009 Temat postu:

Serindrack stara się, jeśli to tylko możliwe, odskakiwać. W ostateczności paruje. Tarczę stara się zachować na sytuację krytyczną.
Łowca, gdy zauważy okazję, stara się jak najszybciej zaatakować. Chodzi tu o moment, gdy odskoczy w uniku. Chce zadać szybkie cięcie, zanim Zayl skonczy z tamtym (a koniec cięcia to nie tylko samo cięcie od dołu do góry, ale także przyjęcie odpowiedniej pozycji - przyp. tłumacz). Atakować stara się ze swojej lewej strony, możliwie omijając tarczę. Jeśli tylko zdaży się spowodowana czymkolwiek innym okazja do pomyślnego zabi... Uderzenia Zayla, wykonuje to. Cele, w jakie udeża przy okazjach to prawy nadgarstek wojownika (ponawiane jeśli nie odniesie skutku - sprawienia, że ręka nie będzie mogła sprawnie dzierżyć miecza), a następnie w okolice szyi.
Gdy Serindrack złapie oddech, mówi:
- I... Przepraszam, że tak długo to trwało...

Kasandra Wredna

Serindrack:
HP: 37/42
mana: 0/27
-średnia tarcza piorunów (coraz słabiej, coraz słabiej...)

Zayl:
HP: 66/68
mana: 5/5

---------------------------------------------------------------------------------------

Zayl nie czekając długo wyprowadza cios. Łowca jakimś niesamowitym cudem odskoczył i natychmiast oddał cios. Został zablokowany tarczą i otrzymał kontruderzenie. Tego już nie zdołał uniknąć. miecz uderzył w jego tarczę. Magiczna osłona zamigotała i zniknęła. Błyskawica, która powinna odrzucić Zayla nie pojawiła się otwarcie. Wojownik poczuł jednak prąd przenikający rękę z mieczem. Zaowocowało to lekkim oszołomieniem i spowolnieniem reakcji.

Serindrack zachował na tyle przytomności umysłu, żeby zadać cios. Miecz padł na nadgarstek dłoni z tarczą. Uderzenie zgruchotało kości i rozcięło skórę. Krew popłynęła strumieniem, tarcza wypadła z palców (-8HP i silne krwawienie. Zayl nie mógł nimi poruszyć, nadgarstek natomiast promieniował bólem.

Przeniesienie ciosu na szyję nie powiodło się. Zayl zdołał zablokować cios mieczem i odepchnąć przeciwnika od siebie.

Następną turę rozpocznie Serindrack
--------------------------------------------------------------------------------------

Serindrack:
HP: 37/42
mana: 0/27

Zayl:
HP: 58/68
mana: 5/5
- silne krwawienie nadgarstka
- brak czucia w nadgarstku

Serindrack

Serindrack czym prędzej odbiega od Zayla, wykorzystując chwilę czasu po tym, jak przeciwnik został zraniony i cierpliwie czeka, aż tamten zaszarżuje. Stara się ustawić tak, żeby miał łatwość uniku, a miecz trzyma w gotowości do zadania kontruderzenia w dowolne miejsce, gdzie miecz bez problemu wejdzie.

Zayl

Kas: przepraszam za tak skomplikowany opis akcji, ale próbuję oddać cały jej sens.

Wojownik nie daje przeciwnikowi szansy na jakąkolwiek akcję: w sekundę po ostatnim bloku próbuje uruchomić przyspieszenie i niezależnie od efektu przyspieszenia pcha swój miecz w broń oponenta. Potem od razu ciągnie rękę do góry, by troszkę podnieść miecz Serindrackowi, po czym blokuje ruchy obu broni tarczą, opierając ją o jelec miecza łowcy. Zayl chce, by ani łowca, ani on sam nie mógł wykonać ataku bronią. Potem robi coś niespodziewanego.

Korzystając z tego, że prawie każdy skupiał by się splocie mieczy i tarczy, wojownik zapiera się prawą nogą mocno na podłożu, układając stopę prostopadle do ustawienia ciała i stara się utrzymać na kilka sekund swój ciężar na tej jednej stopie. Opiera się lekko o siłę Serindracka i balansując ciężarem staje na jak najkrótszą chwilę na jednej nodze.

Tymczasem lewą stopą spada na kolano łowcy. Chce by cios ten był zaskoczeniem i wykonuje go szybko. Jeżeli mu się uda to spada ciężarem ciała na nogę oponenta, miażdżąc kolano. W wypadku, gdy kolano Serindracka pęknie: Zayl odstępuje lewą nogą do tyłu puszczając blokadę broni i odsuwając się poza zasięg swojego przeciwnika.

Jeśli cios nie trafił w kolano to Zayl próbuje z całej siły zapiera się o Serindracka, po czym nagle odskakuje w bok, licząc na to, że łowca padnie do przodu. Jeżeli taka sztuka się uda: wojownik wbija miecz w plecy oponenta.

Jeżeli Zayl w ogóle nie zrobi blokady mieczy to staje około 7 metrów od łowcy i stojąc w pozycji obronnej zasłania swoją dłoń z mieczem tarczą tak, by Serindrack nie wiedział co wojownik robi. Potem, bacznie obserwując przeciwnika znad tarczy, wyjmuje bandaż. Owija swój nadgarstek, by ten nie krwawił. Jeśli przeciwnik nie zaatakuje to wojownik przekłada jak najszybciej tarczę na prawą rękę, do lewej biorąc miecz.

Gdyby łowca wyjął łuk i składał się do strzału, to wojownik od razu szarżuje na niego.

Kasandra Wredna

Serindrack:
HP: 37/42
mana: 0/27

Zayl:
HP: 58/68
mana: 5/5
- silne krwawienie nadgarstka
- brak czucia w nadgarstku

----------------------------------------------------------------------------------
Zayl traci 5 HP od krwawienia.

Zayl nie poczuł energii przyspieszenia. To jednak nie przeszkodziło mu w wykonaniu planu. Wykonał blokadę na miecz i tarczę oraz zmusił przeciwnika do skoncentrowania się na tym elemencie uzbrojenia. Próba balansu ciałem natomiast nie poszła najlepiej. Wszystko było dobrze dopóki Zayl nie spróbował kopnięcia przeciwnika. Nie zdołał utrzymać postawionej blokady i runął w prawo. Na szczęście był przygotowany na taką ewentualność, więc nie przewrócił się.

Ser natomiast wykonał zaplanowane kontruderzenie. Nie perfekcyjnie, bo bez celowania. Po prostu zamachnął się bronią w stronę, w którą upadł wojownik. Dźwięk miecza przejeżdżającego po kolczudze był wybitnie nieprzyjemny. Łowca zachwiał się lekko, ale zdołał utrzymać równowagę. Cofnął miecz i z pewnym zawodem nie dostrzegł na nim śladów krwi.

Wojownik szybko przebadał sytuację na lewym boku i odkrył tylko bardzo mocne stłuczenie. Kolczuga wytrzymała. Bok był tylko mocno stłuczony, pewnie zostanie pręga. Gwałtowne ruchy będą raczej bolesne.

Przeciwnicy stoją teraz dość blisko siebie i są zwróceni plecami w swoje strony.

Następną turę rozpocznie Zayl
----------------------------------------------------------------------------------
Serindrack:
HP: 37/42
mana: 0/27

Zayl:
HP: 53/68
mana: 5/5
- silne krwawienie nadgarstka
- brak czucia w nadgarstku
- bolesne stłuczenie na lewym boku

Ja z kolei przepraszam, że taki krótki odpis. Opis był fajny do rzucania Smile

. Jak odpiszesz przypomnij Serowi że jego kolejka

Zayl

Zayl nie zwraca uwagi na ból- jego wytrzymałość jest na tyle duża, że powinien wytrzymać, bez zbędnego zgrzytania zębami.

Mocno już poirytowany, bardziej szczęściem przeciwnika niż jego umiejętnością walki, wojownik znów próbuje uruchomić przyspieszenie: duża ilość adrenaliny powinna zneutralizować ból i przywrócić (choć na chwilę) prawie całkowitą sprawność nadgarstka. Niezależnie od efektu przyspieszenia Zayl obraca się wokół osi lewej nogi z całej siły taranuje tarczą łowcę i zaraz za nią ciągnie cios mieczem na wysokość klatki piersiowej (jeśli przyspieszenie nie zadziała to bezwładny cios. Jeśli przyspieszenie zadziała: wojownik zadaje energiczne pchnięcie, dając sobie chwilkę czasu na wycelowanie między żebra).

Cios tarczą ma wybić przeciwnika z rytmu i uniemożliwić już zupełnie blok: miecze dwuręczne nie należą do zbyt dobrych do blokowania. Miecz ma zadać poważne rany w ramię Serindracka (cios bezwładny), lub rozharatać bok oponenta (cios mierzony).

Jeśli akcja się powiedzie Zayl Frey bezceremonialnie dobija łowcę sztychem w brzuch. Jeśli nie uda się dobry cios to wojownik stara się przewrócić z całej Serindracka tarczą i mieczem (uważając na ewentualną stratę przez niego równowagi tak, by samemu nie upaść) po czym star się go dobić pchnięciem w brzuch.

Jeśli tarcza nie trafi w ciało wroga to Zayl odskakuje i bandażuje nadgarstek tak, jak opisano w poście wcześniej.

Przy całej akcji Zayl bazuje na szybkości ruchu tarczy i przewadze szybkości miecza jednoręcznego nad dwuręcznym. Wykorzystuje też przewagę swojej siły i zręczności nad przeciwnikiem (według zasad rozpoczynających walkę mam blisko 3 razy więcej siły niż oponent).

-Ten koleś zaczyna mi działać na nerwy - powiedział w myślach, tak sam do siebie Zayl

Serindrack

Wykorzystując chwilę nierównowagi Zayla, Serindrack odbiega, tyle, ile może. Wie, że Zayl nie będzie mógł biec wystarczająco szybko - Gdy odbiegnie jak najdalej, wyciąga szybko łuk, mając miecz w pogotowiu. Wypuszcza tyle strzał, ile może - jeśli swoją sytuację oceni jako wystarczającą do tego celu, pokrywa jeden grot strzały wcześniej trucizną.
Strzelanie przerywa, gdy przeciwnik znajdzie się 3 metry od niego, albo wystrzeli 3 strzały. Wtedy staje z mieczem i stara się być gotowy na uniki.
Gdy znajdzie okazję, uderza w głowę Zayla. Mieczem, oczywiście.

Kasandra Wredna

Serindrack:
HP: 37/42
mana: 0/27

Zayl:
HP: 53/68
mana: 5/5
- silne krwawienie nadgarstka
- brak czucia w nadgarstku
- bolesne stłuczenie na lewym boku

--------------------------------------------------------------------------------------
Zayl traci 5HP od krwawienia.

Zayl poczuł nagle, że ma dużo więcej energii niż w zasadzie mieć powinien (KRYTYCZNE przyspieszenie). Obrócił się tak szybko, że Ser nie miał nawet czasu zrobić kroku. Przy tym łowca potężnie oberwał tarczą w plecy i bok -7HP i poleciał do przodu. Ledwo ustał.

Cios wojownika nie trafił, mimo że był dobrze wymierzony. Przeciwnik po prostu zupełnie nagle bardzo szybko się oddalił. Nadgarstek Zayla natomiast wydał z siebie dość nieprzyjemny trzask. Gdyby wojownik czuł cokolwiek pewnie przynajmniej by się skrzywił, gdyby zobaczył kość wystającą przez skórę. Wyglądało to fatalnie. Ale kto by patrzył...

Serindrack odwrócił się. Za mało czasu na na łuk, więc stanął z mieczem względnie gotów do obrony.

Nie przewidział tylko jednego - wojownik był teraz naprawdę szybki... Zayl stał przy przeciwniku zanim ten zdążył wznieść broń. Miecz został zablokowany na tarczy, a broń Zayla wbita (KRYTYCZNIE) w brzuch Serindracka. Ostrze miecza przebiło ciało na wylot po drodze rozrywając narządy wewnętrzne i miażdżąc kręgosłup.

Zayl wygrywa walkę i otrzymuje 330 PD
Serindrack przegrywa walkę i otrzymuje 113 PD.
--------------------------------------------------------------------------------------

Serindrack:
HP: 30/42
mana: 0/27

Zayl:
HP: 48/68
mana: 5/5
- silne krwawienie nadgarstka
- brak czucia w nadgarstku - złamany
- bolesne stłuczenie na lewym boku
- przyspieszony