Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Punkt Medyczny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Sob 9:59, 02 Lut 2008    Temat postu:

"Jestem Pierwszym Strażnikiem Wieży Magów, a zwany jestem Immusem z Matlandu..." - odpowiedział nieludzkim głosem starzec. "Obserwujemy Cię od dawna Hedriku i wraz z Radą postanowiliśmy wybrać Cię do odbudowy naszego zacnego imienia." - dodał po chwili. "Tak, dobrze, uspokój się. Nic Ci się nie stanie, a ponieważ rozmawiasz ze mną w sferze wykraczającej poza ludzką egzystencję uznasz tą rozmowę za sen. Muszę jednak wiedzieć czy jesteś w stanie zaryzykować życie w imię dobra mieszkańców Draknor?"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hedrik
Alchemik



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: idziesz wędrowcze?

PostWysłany: Pon 21:55, 04 Lut 2008    Temat postu:

- Ja mam pomagać ludziom... Za co? Za te zdrady co mą obrzucali? A jedynego człowieka którego mogłem nazwać przyjacielem już niema wśród nas. Więc za co mam im pomagać? Bo sami nie potrafią się obronić? Wyjaśnij mi to?
Powiedział Hedrik krzywo patrząc się na starca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Pon 22:44, 04 Lut 2008    Temat postu:

"W tym świecie nie ma nic za darmo. Nikt nie powiedział, że droga, którą kroczysz będzie łatwa, a zło i kłamstwo to tylko niektóre z jej przeszkód. Proponuję Ci nowy start, dno od którego będziesz mógł się odbić na powierzchnię. Pomożemy Ci w wypełnieniu zadania, a jeśli Ci się powiedzie dostaniesz możliwość zadecydowania o tym co chcesz, a czego nie chcesz pamiętać i odejdziesz z należytą nagrodą."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hedrik
Alchemik



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: idziesz wędrowcze?

PostWysłany: Wto 0:17, 05 Lut 2008    Temat postu:

- "W tym świecie nie ma nic za darmo"
Hedrik powtórzył słowa starca...
- No właśnie... I dlaczego mam ich ratować?
Hedrik po lekkim zastanowieniu się dodał.
- A szlak by to trafił... Zostanę tym waszym pionkiem. Mogę już wrócić do własnego ciała?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Pią 14:57, 08 Lut 2008    Temat postu:

"Cieszę się, że podjąłeś słuszną decyzję. Niedługo skontaktuje się z Tobą nasz wysłannik i dowiesz się wszystkiego co należy wiedzieć." Kończąc te słowa starzec machnął ręką przed oczami Hedrika, a kiedy ten mrugnął oczami zorientował się, że leży w swoim łóżku pośród innych pacjentów. Kiedy podciągnął się do góry do głowy przyszła mu jeszcze jedna myśl: "Jestem głodny..."

PS. Sorka za zwłokę, miałem lekkie urwanie głowy i nie miałem czasu w sumie na internet. Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hedrik
Alchemik



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: idziesz wędrowcze?

PostWysłany: Sob 21:37, 09 Lut 2008    Temat postu:

- Pielęgniarko! - Pielęgniarko! Mogę panią poprosić? Głodny jestem!
Powiedział Hedrik i patrzał się na drzwi, czekając na piękną, młodą pielęgniarkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Nie 10:16, 10 Lut 2008    Temat postu:

W drzwiach stanęła piękna dziewczyna: Ojojoj Ałała! Kiedy przechodziła wzdłuż łóżek jej zapach stawiał na nogi nawet najbardziej pokiereszowanego z bólu. Nagle zbliżyła się do Hedrika, a jego oczy zawisły na jej niesamowitym biuście sterczącym przez obcisły fartuch. Pielęgniarka nachyliła się nad nim tak jakby chciała powiedzieć mu coś na ucho, a jej włosy częściowo opadły na twarz druida. Po chwili jednak kobieta poczęła zbliżać swe usta do ust Hedrika i trudno już było orzec, co wydarzy się za chwile. Jej głębokie, piwne oczy buszowały po ślepiach pacjenta i kiedy praktycznie czuł smak zwilżonych ust niewiasty poczuł obłędny ból pośladka. Kiedy zerwał się jak poparzony zorientował się, że właśnie zaaplikowano mu zastrzyk, a pielęgniarka odchodziła już od łóżka zalotnie kręcąc pupą. "Podano do stołu..." - powiedziała uśmiechając się pod nosem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hedrik
Alchemik



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: idziesz wędrowcze?

PostWysłany: Nie 21:00, 10 Lut 2008    Temat postu:

Hedrik podchodzi do stołu i patrzy na swych towarzyszy z pokoju.
- Ehhh... Was też tak wrobiła?
Po czym spogląda na breję którą mu podali.
Powoli wbija łyżkę do jedzenie i wyciąga ją do góry. Ciekawie spogląda czy jedzenie się rusza, a później wkłada je do ust.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Wto 17:35, 12 Lut 2008    Temat postu:

Pytanie nie miało odpowiedzi, ale na twarzach pacjentów zagościł niewinny uśmiech. Ku zdziwieniu Hedrika jedzenie wyglądało całkiem znośnie. Po lewej stronie talerza widniały gniecione ziemniaki oblane gulaszem, w całości otoczone gotowanymi warzywami. Jedzenie się nie ruszało, ale w smaku też nie było delicjami. Druid miał wrażenie jakby ktoś zapomniał to najzwyczajniej przyprawić. Mimo wszystko zjadł całą rację i powrócił do swojego łóżka. Chwilę później do sali wszedł lekarz i po zajęciu się kilkoma pacjentami podszedł do Hedrika i z uiśmiechem wypowiedział magiczne słowa: "Jutro Cię wypisujemy mój drogi. Niedługo przyjdzie siostra i zdejmie Ci stelaż z ręki. Pamiętaj, żeby oszczędzać się przez jakiś czas, a wszystko wróci do normy."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hedrik
Alchemik



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: idziesz wędrowcze?

PostWysłany: Pią 13:08, 15 Lut 2008    Temat postu:

- Ufff... Całe szczęście. Już mnie tył boli od tych zastrzyków.
Hedrik usiadł na łóżko i spojrzał na doktora.
- Ile muszę zapłacić za twe starania o mnie?
Powiedział Hedrik wyciągając sakwę z szufladki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Pią 19:08, 15 Lut 2008    Temat postu:

"Zapłacić? Mężczyzna, który Cię tu przywiódł uregulował od razu koszty leczenia z "lekką" nadwyżką. To jemu powinieneś podziękować. Z drugiej strony nie dość, że zniszczyłeś jego stragan, to zapłacił za Twoje leczenie. Masz naprawdę duże szczęście..." - powiedział lekarz odchodząc do następnego łóżka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hedrik
Alchemik



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: idziesz wędrowcze?

PostWysłany: Sob 23:42, 16 Lut 2008    Temat postu:

Hedrik wrzucił sakwę do szafki położył się na łóżku i spytał się lekarza.
- A może mnie pan jakoś nakierować na mojego zbawcę?
Powiedział Hedrik czekający na odpowiedz.
- Ehhh... Sen to najlepsze lekarstwo.
Zamkną oczy i czeka na odpowiedz lekarza. Gdy tą odpowiedz dostanie pójdzie spać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Nie 19:15, 17 Lut 2008    Temat postu:

"Jak wspominałem przyprowadził Cię tu starszy mężczyzna, na którego stragan wypadłeś ponoć z wieży. Nie znam jego imienia, ale codziennie przechodzę tam rano i do tej pory jego stragan leży w gruzach. To jedyny zniszczony stragan znajdujący się pod wieżą, więc nie będziesz miał problemu z jego odnalezieniem. Stoi, a właściwie leży pod kamienicą, która tak mi się zdaje zamieszkuje ów mężczyzna..."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Pon 22:32, 18 Lut 2008    Temat postu:

Nastał kolejny dzień. Hedrikowi z trudem udało się usnąć, ponieważ świadomość wypisu krążyła mu po głowie całą noc. Nie mógł się wręcz doczekać ponownego wyjścia na upragnioną wolność. I tak też się stało. Punktualnie o 10 rano do sali wszedł uśmiechnięty lekarz i od razu podszedł do druida. "Nooo, mój Panie, czas to zdjąć i wypuścić Cię z tej klatki. Pamiętaj, aby oszczędzać ramię, a gdyby działo się coś dziwnego przyjdź wróć po dalsze wskazówki..." Kończąc te słowa doktor powoli odwinął bandaż i usunął stelaż. Po chwili do sali weszła pielęgniarka i położyła na łóżku Hedrika złożone w kostkę ciuchy. "To by było na tyle. Odwiedź nas czasem, zobaczymy jak idą postępy w rehabilitacji. Powodzenia." - dodał po chwili odchodząc wraz z siostrą do kolejnych pacjentów.

Hedrik siedział teraz na łóżku gotowy do wyjścia na wolność...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hedrik
Alchemik



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: idziesz wędrowcze?

PostWysłany: Nie 16:42, 24 Lut 2008    Temat postu:

Hedrik spojrzał na oddalających sie pracowników. Nagle wyskoczył do góry i z rękami skierowanymi w przód zaczął biec do pielęgniarki.
- Oj siostrzyczko! Zaczekaj!
Druid podbiegł do pielęgniarki i próbuję się do niej przytulić a twarz położyć na jej miękkich piersiach.
- Będziesz za mną tęskniła siostrzyczko?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roronoa Zoro
MG



Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lubin

PostWysłany: Nie 16:48, 24 Lut 2008    Temat postu:

Siostra najwyraźniej nie była zbyt pokojowo nastawiona, bo gdy Hedrik próbował ją złapać ta szybkim unikiem doskoczyła do boku druida i nie wiadomo nawet kiedy cisnęła biedakiem o podłogę, którego upadkowi towarzyszył głośny huk.

Dosłownie minute później Hedrik stał już za drzwiami Punktu Medycznego z powykręcaną ręką i na odchodne dostał jeszcze kopniaka w tyłek. "Będę tęsknić..." - rzuciła na odchodne eksmitująca druida pielęgniarka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hedrik
Alchemik



Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: idziesz wędrowcze?

PostWysłany: Nie 17:25, 24 Lut 2008    Temat postu:

- Jeszcze tu wrócę!
Powiedział Hedrik i skierował się w stronę targowiska.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Drakerra / Smocze Ziemie - Królestwo / Draknor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1