Forum "Kraina Smoków" Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Merinid Aleanrahel

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Cmentarz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Merinid Aleanrahel
Faun



Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 1315
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 19:01, 11 Mar 2007    Temat postu: Merinid Aleanrahel

1. Imię i Przydomek: Merinid Aleanrahel zwany Demonem z Draknor

2. Płeć: Mężczyzna

3. Narodowość: Draknorczyk

4. Klasa: Łotrzyk

+ 1 Zręczności/lvl
+ 25% szans na odnalezienie pułapek
+ 15% szans na udane rozbrojenie
+ 5% szans na trafienie krytyczne
- Ograniczenie broni - tylko lekkie
- Ograniczenie zbroi - tylko lekkie

5. Wygląd postaci i jej cechy charakterystyczne:
"Przeciętny" - takim przymiotnikiem najłatwiej byłoby opisać tego chłopaka. Nie wyróżnia się niczym szczególnym. Wygląda dokładnie tak, jak spodziewalibyśmy się po mniej więcej dwudziestolatku pochodzącym z Królestwa. Na ulicy codziennie mijamy dziesiątki takich jak on, kompletnie nie zwracając na nich uwagi. Nawet zapytani, tuż po minięciu takiej osoby: "Jak ona wyglądała?" - nie potrafilibyśmy jej opisać. To jest właśnie atut, którego nie da się zdobyć, a warto posiadać w fachu jakim trudni się Merinid.
Dopiero po głębszej analizie zaczynamy dostrzegać cechy charakterystyczne, które odróżniają go od innych. Napotykamy lodowatoniebieskie, niezwykle przenikliwe oczy, które najczęściej nikną w cieniu rzucanym przez kaptur. Wraz z nimi znikają krótkie, czarne włosy, które za żadne skarby nie chcą się układać, tak jak chce ich posiadacz, a tuż po przebudzeniu przypominają pole bitwy. Na prawym policzku, kilka centymetrów za kącikiem, ust znajduje się blizna po ospie, widzialna tylko przy odpowiednim oświetleniu. Natomiast podobna, tylko że z lewej strony, jest nieco wyraźniejsza. Usta Łotrzyka są niezwykle blade, przez co sprawia wrażenie chorego. Mają one też tendencję do pękania, powodując mało atrakcyjne rany. Kompletny brak zarostu wiążę się z jedną z przygód chłopaka, jakie przeżył w dzieciństwie. W każdym wypadku główną rolę odegrał w niej specyfik, mający spowodować wzrost włosów, zakupiony od jakiegoś szarlatana, podróżującego od wioski do wioski na swoim starym ośle i młodzieńczy zapał do pierwszego golenia.


6. Ubranie, które zwykle ma na sobie:
Strój nigdy nie odgrywał ważnej roli w życiu Merinida. Od zawsze zakładał to, co było po prostu wygodne. W cieplejsze dni wystarczyły mu płócienne spodnie i zwykła lniana koszula, a gdy temperatura znacząco spadła, dochodził jeszcze gruby, wełniany płaszcz i długie, skórzane buty.
Z czasem strój chłopaka przeszedł gruntowną przemianę. Wiązało się to z przeprowadzką, nowym środowiskiem w jakim się znalazł. Z powodu braku pieniędzy, bliskiej rodziny, która mogłaby mu pomóc, schorowanego ojca, dość młodego wieku oraz znikomego doświadczenia zawodowego, trafił do półświatka. Zajmował się wszystkim tym, na co nie mieli ochoty bardziej doświadczeni przestępcy, od kradzieży aż po pobicia, musiał więc posiadać taki strój, który nie wyróżniałby się z tłumu, a jednocześnie w żaden sposób nie utrudniałby ruchów. Raz skompletowany, używany jest aż do teraz jedynie z drobnymi zmianami.
Główną rolę odgrywa długi, lekko sprany płaszcz z kapturem sięgający do połowy łydek. Jest lekki i nieprzemakalny, jednak nie zapewnia prawie żadnej ochrony przed zimnem. Zmusza to Łotrzyka do zaopatrzenia się w cieplejszy strój pod nim. Z tego powodu pod standardową długą, białą, bawełnianą koszulą nosi jeszcze jedną, podobną, lecz lnianą i bez rękawów. Nogi natomiast okrywają długie, ciemne spodnie, często ubrudzone jeszcze błotem, a nierzadko i zaschniętą krwią. Luźno opadają na proste, skórzane buty, może niezbyt szykowne, ale bardzo wygodne.
Od niedawna na twarzy Łotrzyka pojawia się także chusta. Złożona jest ona w poprzek przekątnej i zawiązana na supeł z tyłu głowy. Zakrywa wszystko poniżej oczu, a materiał jest na tyle długi, że opada aż na tors.

7. Wygląd zbroi i broni:
7. Wygląd zbroi i broni:
Poza lekkim płaszczem i dwiema koszulami, Merinid nie ma żadnej dodatkowej ochrony, a przecież i takiej nie można nazwać skuteczną. Wielu uznałoby to za głupstwo, biorąc dodatkowo pod uwagę, jak często wplątuje się on w walkę. Ma to jednak sens, o czym doskonale wiedzą strażnicy miejscy i wszyscy, którzy próbowali walki z podobnie wyekwipowaną postacią. Dzięki braku niewygodnej zbroi, ruchy Łotrzyka są swobodne, w żaden sposób nieskrępowane. Może on wykonywać widowiskowe akrobacje, uniki i ataki w czasie walki, dezorientując przeciwników i wzbudzając lęk w pozostałych, którzy ujrzeli jego krwawy taniec.
Merinid zawsze stawiał na wszechstronność. Z tego powodu nigdy nie stał się mistrzem w jednej dziedzinie walki, za to potrafił odnaleźć się w praktycznie każdej sytuacji. Gdzie inni tracili głowę (w przenośni, ale czasami i dosłownie) wraz z utratą broni, w której się specjalizowali, on zawsze odnajdywał się, stosując jako narzędzie mordu nawet przedmioty, o których nawet nie pomyślelibyśmy, że mogą zrobić krzywdę. Oczywiście posiada też swój ulubiony rynsztunek, którym potrafi wyrządzić największe szkody. Nie jest to broń potężna, lecz zabójczo śmiertelna w odpowiednich rękach.
Od kiedy trafił do półświatka w jego rękach najczęściej pojawiał się sztylet. Przyczyna była trywialna, nie było go stać na nic innego, a stary nóż kuchenny nie sprawdzał się zbyt dobrze. Z czasem przyzwyczaił się do niego na tyle, że z trudem przychodziło mu przestawienie się na broń o dłuższym ostrzu. Jednakże w otwartej walce sztylet dość często zawodził. Zmusiło go to do opanowania władania inną bronią. Padło na miecz - był on łatwo dostępny, niezbyt drogi, a jeden posiadał też w domu. Dodatkowo jego znajomych dość dobrze posługiwał się tym orężem, więc nie musiałby płacić za naukę.
Z czasem okazało się, że i takie umiejętności często nie są wystarczające. Czasami pewne sprawy lepiej załatwić na odległość. Minęło sporo czasu zanim Merinid zdecydował się na konkretny rodzaj broni dystansowej. W każdym znanym mu orężu widział wady, które wykluczały go z kręgu zainteresowań. W końcu jednak, przez kompletny przypadek, w jego rękach wylądowała kusza samopowtarzalna. Na początku nie miał do niej zbytniego zaufania, lecz z biegiem czasu zaskarbiła ona jego serce. Może celnością ustępowała reszcie broni przeznaczonej do walki z oddalonymi przeciwnikami, ale żadna inna nie mogła pochwalić się taką szybkostrzelnością i zaawansowaniem technicznym.

8. Historia:
Merinid przybywa z dalekiego południa z zapomnianej wioski. Niegdyś było to miasto dumne i równe świetnością jak obecna stolica jak nie jaśniejsze. Jednak ciągłe wojny z barbarzyńskimi plemionami, które podpisały pakt z Achajerusami i ujeżdżały Ankhegi zmusił go i całe miasto do wyjazdu. W dzień drogi barbarzyńcy, łotry uderzyły z ogromną siłą niszcząc wszystko co napotkały. Większość populacji zginęła, jednak on i jego stary ojciec wraz z garstką innych przeżył. W jego jeszcze dziecięcym sercu, bo miał dwanaście lat, znalazło się wiele goryczy i gniewu. Zginęła jego matka, brat i siostra. Nie zdążył nawet ich pochować jak nakazuje tradycja, bo oprawcy spalili wioskę.
Po długiej tułaczce, w której musiałem wraz z ojcem pokonać wiele niebezpieczeństw dotarli do dużego miasta daleko od zniszczonej wioski. Tam wraz z opiekunem - starym i schorowanym, mieszkał w starej piwnicy niedaleko od centrum. Tam zaczęła się moja przygoda ze złodziejstwem. Jako mały chłopak trafił pod skrzydła doskonałego złodzieja, który nauczył go wszystkiego co umiał. Nauczył go również braku litości, której teraz próbuję się wyzbyć z marnym skutkiem. W tym czasie zmarł jego ojciec, najpewniej dlatego, że dowiedział się o jego "pracy". Zapewniał go, że pracuję w sklepie a wszystkie drogie rzeczy, które przynosił to prezenty od klientów. Wnioskował to z tego, że w ręku trzymał list gończy za nim. Z wielkimi wyrzutami pobiegł do mistrza i obwinił go za to. On jednak wtedy powiedział, że przejmując się ojcem nie jest godny na ostateczną umiejętność jaką sam on posiada. Rzekł: "Masz w swym sercu za dużo litości". Słysząc to wbił sztylet w jego serce. Umierając dodał: "Jednak się myliłem, stałeś się mną".

9. Zwierzęcy Towarzysz:
Merinida od zawsze fascynowały zwierzęta. Jako smarkacz przynosił do domu zranione ptaki, czy koty. Jednak i tak najbardziej interesujące wydawały mu się gady. Kochał je i choć nie był skory do nauki... przeczytał nie jedną książkę na ich temat. Nie mógł sobie jednak pozwolić na takie stworzenie, gdyż ich liczebność była dość mała, a kupno to wielki wydatek. Trafiając do swojego "mentora" zapomniał o wcześniejszych marzeniach i zatracił się jedynie w życiu ulicy.
Od tego czasu minęło jednak wiele czasu... a przyjemne wspomnienia z dzieciństwa powróciły w najmniej spodziewanym momencie - w Drakonar na Cmentarzu. Kiedy wraz z niedawno poznanymi kompanami miał zamiar przejść tajemnicze próby...
Podczas, gdy Grad grał na lutni... sam Merinid zauważył patrzącą się na niego leniwie jaszczurkę. Gdy podszedł bliżej w jego głowie pojawiły się tysiące informacji, a najwyraźniejsza z nich to "Gekon". "Jaki?" - pomyślał... wtem zauważył jego czarne cętki i charakterystyczną niebiesko-żółtą barwę. "I nawet długość się zgadza..." - dodał. Bez zastanowienia złapał stworzenie, a te po obwąchaniu... skierowało się do jego torby. Teraz spełniło się jego własne marzenie... Gekon Lamparci stał się jego własnym przyjacielem. Teraz on mógł mu przypominać stare miasto i ojca, o którym powoli zapominał. Jaszczurkę ochrzcił imieniem "Irish", gdyż mimo, iż to nie lada wyzwanie... rozpoznał, że ów gekon to samica.


10. Umiejętności:
- Wtapianie się w otoczenie - Specjalizacja: Wtapianie się w cienie - Poziom 1 (Początkujący)
- Skradanie się - Poziom 1 (Początkujący)
- Skrytobójstwo - Poziom 1 (Początkujący)
- Walka bronią kłującą - Specjalizacja: sztylety i noże - Poziom 1 (Początkujący)
- Walka bronią dystansową - Specjalizacja: Samopowtarzalne kusze - Poziom 1 (Początkujący)
- Walka bronią sieczną - Specjalizacja: Dwa miecze naraz - Poziom 1 (Początkujący)

Umiejętność wrodzona:
- Walka bronią improwizowaną - Specjalizacja: Broń do Walki Wręcz - Poziom 1 (Początkujący)

Umiejętność klasowa:
- Otwieranie Zamków - Poziom 1 (Początkujący)

Zdolności Specjalne:
- Precyzyjne Cięcie
- Znajomość trucizn i antidotów
------------------------------------------------------------------------

11. STATYSTYKI

Lvl: 7
PD: 3080/3600

Punktów umiejętności do rozdania: 1
Punktów Statystyk do rozdania: 0

Siła: 5
Wytrzymałość: 6
Zręczność: 16 (+1 narodowość, +7 klasa - wliczone)
Charyzma: 0
Inteligencja: 1

HP: 30/39 (+7 klasa - wliczone)
Mana: 10

Przynależność:
- Gildia Skrytobójców
- Zakon Wielkiego Orła

Stany specjalne:
brak

Obecny stan sakiewki: 10 srebrników 8 groszy


12. Statystyki PvP

Siła: 5 /10
Wytrzymałość: 7 /10
Zręczność: 9 /10 (+1 narodowość - wliczone)
Duchowość: 1 /10
Inteligencja: 3 /10

HP: 76
Mana: 29
KP: 1


13. Ekwipunek:
Ekwipunek aktywny:
- czarny płaszcz z kapturem
- 2 Sztylety Życia (L 10/12 ; P 10/12) - jakość dobra - O=6-14, wymagana siła 1:
----- Umagicznienie 1 - Magazyn życia - po 12HP każdy sztylet
----- Umagicznienie 2 - ...
----- Umagicznienie 3 - ...
- Lekka Kusza- jakość zwykła - O=6-22, wymagana siła 5
----- Umagicznienie 1 - patrz link
----- Umagicznienie 2 - bełty zatrute jadem pająka vatrox


Ekwipunek dodatkowy:
- Krótki miecz Nerull za pasem - jakość zwykła - O=4-19, wymagana siła 4
- mała, zielona buteleczka z grubego szkła z jadem pająka z gatunku vatrox (bardzo szybki, kilkugodzinny paraliż)
- antidotum na jad pająka (w takiej samej buteleczce tylko przezroczystej)
- Zestaw narzędzi złodziejskich
- Fiolka atramentu z piórem i kilkoma kartkami pergaminu
- 2 sztylety
- Pudełko 27 zapałek
- Chusta do zasłonięcia twarzy
- książka "Mały Truciciel" nieznanego autora
- torba na ramię
- czarny płaszcz z wyhaftowanymi sześcioma orlimi piórami
- Kawałek Pieczonej Sarniny owinięty w pergamin
- 10 Widmowych Piór (zwykłe gęsie pióra jarzące się lekkim światłem)
- kawałek suszonego mięsa, owoców i woda w bukłaku,
- pasza dla konia



Kikija - klacz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum "Kraina Smoków" Strona Główna -> Cmentarz Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1