Autor |
Wiadomość |
Klonus |
Wysłany: Śro 22:55, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
Ar, wystarczy mi, ze musze flet nościć. Ty zabijaj wieśniakó w bieli, ja będę sobie grał, a PDki będą po połowie  |
|
 |
Ar-Pharazon Złoty |
Wysłany: Śro 16:54, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
Demogorgon Biały napisał: | Jeżeli ci się uśmiecha bycie pomagierem to Ar nadal jest w Draknor... w tej chwili w okolicy Karczmy  |
Zapraszam... będziesz mi nosił ekwipunek... może czasem dam ci nawet ponieść topór i popatrzeć jak morduję jakichś wieśniaków w białych zbrojach...  |
|
 |
Roronoa Zoro |
Wysłany: Śro 12:48, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
Generalnie to ja w tym momencie jestem z Klonusem w punkcie medycznym, bo po walce z jakimiś białymi rycerzykami...
...odcięto mi uszy i staram się, aby mi je przyszyto :]
Jeśli ktoś miałby ochotę, to chętnie możemy się zmobilizować w pare osób i coś z nimi (ziomkami w białych zbrojach) poczynić.
Poza tym możnaby gdzieś dalej się wybrać. Ja najchętniej wypłynąłbym na ten przykład w morze  |
|
 |
Demogorgon Biały |
Wysłany: Śro 12:25, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
Jeżeli ci się uśmiecha bycie pomagierem to Ar nadal jest w Draknor... w tej chwili w okolicy Karczmy  |
|
 |
Hekate |
Wysłany: Wto 22:02, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
No... gorzej jak bedziesz chciał kogoś ciachnąć i twoje ostrze przetnie powietrze bo przeciez u niego jest wieczor a ty wlasnie wstales Problem z czasem jest ciezkiii jak moja komorka...
Sam tez bym sie z checia gdzies wtrynił, i poganiał z kimś tych typków w białych ciuszkach Chętni? Najlepiej jacyś w okolicy obrzezy miasta  |
|
 |
Drago |
Wysłany: Wto 0:31, 20 Lis 2007 Temat postu: Re: Czy jesteśmy razem? |
|
Klonus napisał: | Czy więc nie ma problemu, jeśli chcę się "wtrynić" w przygodę innego gracza, nawet jeśli prowadzi go inny MG? |
Zależy jak nachalnie będziesz się "wtryniał"  |
|
 |
Kasandra Wredna |
Wysłany: Wto 0:17, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
Jak siedzicie razem w karczmie to raczej problemu nie ma. Gorzej jak chcesz kogoś dogonić na mieście. Wtedy może się okazać, że dla niego jest wieczór, a dla ciebie poranek . Problem rozwiąże się po porozmawianiu z MG. |
|
 |
Chali |
Wysłany: Pon 23:02, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
Jak znam życie, nie będzie problemu [; Ale to raczej do dogadania z MG prowadzącym Ciebie i tą osobę. |
|
 |
Klonus |
Wysłany: Pon 21:49, 19 Lis 2007 Temat postu: Czy jesteśmy razem? |
|
Wydawało mi się, że wszyscy bohaterowie znajdują się w tym samym czasie mniej więcej w tym samym miejscu (a w każdym razie świecie). Czy więc nie ma problemu, jeśli chcę się "wtrynić" w przygodę innego gracza, nawet jeśli prowadzi go inny MG? (oczywiście przy założeniu, że znajdujemy się obok siebie) |
|
 |